Amazon mówi kierowcy, aby został w swojej furgonetce podczas tornada lub stracił pracę

Wielu, jeśli nie wszyscy z nas, miało złe dni w pracy. To zarabia na życie , a nie robienie margarity, prawda? Być może Twój szef chciał zrobić coś nieracjonalnego lub klient nagle i nieoczekiwanie naprawdę potrzebował Twojej dostawy przez EoD. Jednak większość z nas nie miała tak złego dnia w pracy, jak jeden kierowca Amazon: potencjalnie zmuszony do wyboru między życiem a życiem.
10 grudnia tornado zniszczyło centrum logistyczne firmy Amazon w Edwardsville w stanie Illinois. Jeden z kierowców, realizując dostawy na ścieżce tornada, usłyszał ostrzeżenia w radiu i przekazał je swojemu dyspozytorowi. Wtedy usłyszała syreny. Wtedy usłyszała, że powrót do centrum dystrybucyjnego będzie ją kosztował utratę pracy. Bloomberg uzyskał i zweryfikował serię wiadomości między kierowcą a dyspozytorem :

Rzecznik Amazona powiedział, że dyspozytor „nie przestrzegał standardowej praktyki bezpieczeństwa ” i że „w żadnym wypadku dyspozytor nie powinien zagrażać zatrudnieniu kierowcy”.
Świadomy odczyt pokazuje jednak, że dyspozytor mógł nie grozić kierowcy zwolnieniem. Być może odnosili się jedynie do dobrze znanych zautomatyzowanych narzędzi do zarządzania pracownikami firmy Amazon i tego, jak postrzegają one serię nieudanych dostaw.

Szokujące jest to, że wytyczne CDC dotyczące tornad nie zawierają wyrażenia „usiądź w furgonetce, a następnie kontynuuj pracę, jakby nic się nie stało”. W rzeczywistości mówią (wytłuszczonymi literami) „ Nie zatrzymuj się w domu mobilnym. ” Furgonetka może nie być przyczepą kempingową, ale inne pojazdy silnikowe nie są lepsze: „Jeśli jedziesz samochodem, nie próbuj uciekać przed tornadem, ale zamiast tego znajdź najbliższy solidny budynek”.
Kierowcy Amazona od dawna zmagają się z nawet podstawową godnością w pracy. To jednak wydaje się być nowym dnem: gotowość do poświęcenia życia kierowcy, zamiast pozwolić, by jej paczki nie zostały dostarczone.

