Choroba prionowa rozprzestrzenia się u jeleni. Oto, co wiemy o ryzyku dla ludzi

Na początku tego roku zespół naukowców zwrócił na siebie uwagę mediów swoim prowokacyjnym raportem: Twierdzili, że odkryli dwa przypadki rzadkiej, ale śmiertelnej choroby prionowej u myśliwych, która prawdopodobnie mogła być spowodowana spożyciem przez nich skażonego mięsa jelenia – co było przerażające przypomnienie kryzysu szalonych krów, który miał miejsce ponad 30 lat temu. Jednak wielu zewnętrznych ekspertów nie zgadza się z tym, a ostatnie badania kwestionują, że coś takiego jest w ogóle możliwe – przynajmniej na razie.
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Raport został zaprezentowany przez naukowców z Centrum Nauki o Zdrowiu Uniwersytetu Teksasu w San Antonio na początku kwietnia podczas dorocznej konferencji Amerykańskiej Akademii Neurologii.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
Czas bać się jelenia?
Natknęli się na przypadek 72-letniego mężczyzny, który zmarł w 2022 r. na chorobę Creutzfeldta-Jakoba, czyli CJD, najczęstszą, ale wciąż bardzo rzadką chorobę prionową u ludzi. Według raportu mężczyzna miał w tym samym domku myśliwskim przyjaciela, który również niedawno zmarł na CJD. Według doniesień obaj mężczyźni jedli dziczyznę z tej samej populacji jeleniowatych – populacji, w której wcześniej wykryto przypadki przewlekłej choroby wyniszczającej (CWD).
CJD, CWD i inne choroby prionowe są spowodowane nieprawidłowo sfałdowaną wersją nieszkodliwego białka prionowego. Kiedy zły prion wchodzi w kontakt ze swoim normalnym ja, w jakiś sposób zmusza go do przekształcenia się w inną źle złożoną kopię. Z czasem to przypominające zombie nagromadzenie chorych prionów niszczy mózg od środka, chociaż zanim pojawią się objawy takie jak demencja, mogą minąć lata, a nawet dziesięciolecia. Ale kiedy to zrobią, wkrótce następuje śmierć.
Ogólnie rzecz biorąc, ssaki są podatne na choroby prionowe, które mogą występować sporadycznie lub mogą być spowodowane mutacjami genetycznymi, które sprawiają, że pojawienie się tych złych prionów jest prawie nieuniknione. Czasami jednak priony mogą być również przenoszone z jednego osobnika na drugiego (choroba prionowa kuru przenoszona jest w wyniku kanibalizmu), a nawet między dwoma różnymi gatunkami zwierząt. W latach 80. dowiedzieliśmy się, że u krów może rozwinąć się gąbczasta encefalopatia bydła, czyli choroba szalonych krów, wywołana prionami, które mogły zostać złapane od owiec zakażonych prionami. Kilka lat później dowiedzieliśmy się, że ludzie mogą zarazić się odmianą CJD poprzez zjedzenie wściekłych krów.
Epidemia szalonych krów i wynikające z niej epidemie vCJD (odmiana postaci) zostały ostatecznie powstrzymane dzięki ulepszonym praktykom w zakresie bezpieczeństwa żywności. Jednak CWD u jeleni, odkryta po raz pierwszy w latach sześćdziesiątych XX wieku, z czasem stała się większym problemem, w miarę jak choroba rozprzestrzeniała się coraz dalej w populacjach jeleniowatych w Ameryce Północnej. Badacze z UT Health San Antonio argumentowali, że podobny łańcuch zdarzeń mógł mieć miejsce w przypadku ich dwóch myśliwych.
„Wywiad pacjenta, w tym podobny przypadek w jego grupie społecznej, sugeruje możliwe nowe przeniesienie CWD ze zwierzęcia na człowieka” – napisali. Wezwali także do przeprowadzenia dalszych badań w celu zbadania tej możliwości.
Zespół wyraźnie zauważył, że potencjalne powiązanie prionowe między jeleniami a ludźmi nie zostało udowodnione (podobnie jak ówczesne doniesienia Gizmodo), ale inne media nie były tak ostrożne w swoich słowach. Na przykład nagłówek brytyjskiego Daily Mail brzmiał : „Dwóch myśliwych „staje się pierwszymi Amerykanami, którzy umierają na chorobę ZOMBIE DEER” po zjedzeniu zakażonej dziczyzny”.
„Niezwykle nieodpowiedzialny”
Pomijając tabloidy, wielu zewnętrznych naukowców i organizacji nadal uważało, że badacze posunęli się za daleko w swoich spekulacjach, biorąc pod uwagę ograniczoną ilość dostępnych informacji.
W odpowiedzi na raport grupa zajmująca się ochroną przyrody Tennessee Wildlife Federation stwierdziła , że „próby powiązania sporadycznych przypadków CJD u ludzi z CWD bez dokumentacji i dowodów są niezwykle nieodpowiedzialne”. Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom okazały się bardziej hojne, a epidemiolog z CDC Ryan Maddox powiedział USA Today pod koniec kwietnia, że ważna jest ocena potencjalnego ryzyka przeniesienia CWD na ludzi, ale także że CDC zbadało przypadki i wykluczyło link do CWD.
Wiele szczegółów tych przypadków, w tym starszy wiek ofiar, „było zgodnych z tym, co zwykle obserwujemy w przypadku klasycznej, sporadycznej CJD, której nie przypisuje się CWD” – powiedział Maddox. Z kolei przypadki vCJD spowodowane zakażoną wołowiną występują zwykle u znacznie młodszych osób.
Gizmodo skontaktował się w sprawie raportu z ekspertami z Narodowego Centrum Nadzoru Patologii Chorób Prionowych przy Case Western University, którzy byli podobnie sceptyczni, mimo że podkreślali znaczenie śledzenia CWD u jeleni.
„NPDPSC nie znalazło żadnych dowodów na to, że przewlekła choroba wyniszczająca przenosi się na ludzi; jednak ze względu na rosnące rozprzestrzenianie się choroby uzasadniony jest ciągły nadzór” – powiedział Gizmodo w e-mailu Brian Appleby, dyrektor centrum.
Niektóre badania na zwierzętach, w tym na naczelnych innych niż ludzie, dostarczyły dowodów na to, że priony wywołujące chroniczne wyniszczające choroby mogą potencjalnie infekować i powodować choroby u ludzi, ale inne badania tego nie wykazały. Nie dalej jak w zeszłym miesiącu opublikowano nowe badanie na ten temat , prowadzone pod kierunkiem naukowców z amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, które również napawa optymizmem.
Nic do znalezienia
Zespół kierowany przez badaczkę NIAID Cathryn Haigh nauczył się już wcześniej , jak tworzyć hodowane w laboratorium organoidy – zminiaturyzowane wersje naszych narządów – naszego mózgu, które można niezawodnie zainfekować ludzkimi prionami CJD. Organoidy te, oprócz oszczędzania czasu i życia zwierząt, powinny również dokładniej modelować sposób, w jaki priony powodują choroby, a nawet mogą pomóc nam odkryć lub przetestować leki, które mogą je zatrzymać.
W ramach tego nowego badania zespół Haigha po raz kolejny z łatwością zainfekował swoje organoidy CJD, co posłużyło im jako grupa kontrolna. Namoczyli także inne organoidy w prionach CWD pobranych od kilku gatunków jeleniowatych i łosi przez tydzień z rzędu i obserwowali je przez okres do sześciu miesięcy.
„Krótka historia jest taka: nic nie widzieliśmy” – powiedział Gizmodo Haigh, szef Jednostki Biologii Komórek Prionowych w Laboratorium Infekcji Neurologicznych i Odporności NIAID.
Haigh nie wyklucza całkowicie możliwości przeniesienia CWD na ludzi. Nie jest niemożliwe, aby na przykład pojawił się szczep CWD, który pewnego dnia przekroczy barierę gatunkową. Zespół Haigha nadal bada ten temat, a jedno z nadchodzących badań ma na celu sprawdzenie, czy priony CWD mogą infekować ludzką tkankę jelitową, co prawdopodobnie stanowi kluczowy krok w kierunku infekcji mózgu spowodowanej jedzeniem skażonej dziczyzny. Ale w tej chwili, sądząc po ich badaniach i badaniach innych, nie jest zbytnio zmartwiona. „Uważamy, że obecnie ryzyko przeniesienia CWD na ludzi jest niskie” – stwierdziła.
Jeśli chodzi o niedawny raport, Haigh nie przebiera w słowach, wyrażając swoją opinię na jego temat.
„Osobiście uważałem, że to sianie strachu. Nie sądzę, że przedstawili coś, co mogłoby zaniepokoić ludzi w terenie” – stwierdziła.
Gizmodo skontaktował się z kilkoma autorami raportu przypadku CWD, zarówno przed jego publikacją w kwietniu, jak i niedawno, ale nie odpowiedzieli bezpośrednio. Monica Taylor, starsza dyrektor ds. relacji publicznych i mediów w UT Health San Antonio, odpowiedziała na nasze ostatnie zapytanie. Taylor słusznie zauważył, że raport zespołu nie był recenzowanym badaniem, ale prezentacją plakatową na konferencji.
„Wniosek z tej prezentacji był taki, że dotychczas nie udowodniono przypadków przeniesienia wirusa” – dodał Taylor.
Więc tak, jeśli jesteś miłośnikiem dziczyzny, nie ma potrzeby natychmiastowej rezygnowania z nawyku. Tylko pamiętaj o odpowiednim ugotowaniu . Być może nigdy nie złapiesz prionów od jelenia, ale każdy rodzaj niedogotowanego mięsa może zawierać zarazki lub pasożyty, które mogą nadal wywoływać choroby, w tym dziczyznę .

