„To po prostu poszło chaotycznie”: Płaczący Kim Potter zajmuje stanowisko

„Pamiętam, jak krzyczałam „Taser, Taser, Taser” i nic się nie stało, a potem powiedział mi, że go postrzeliłam – powiedziała Kim Potter, była funkcjonariuszka z Minnesoty, zanim zalała się łzami z filmu klasy B.
Trudno było patrzeć, jak Potter, który jest sądzony za śmiertelne postrzelenie Daunte'a Wrighta 11 kwietnia, zeznawał przed w większości białymi ławami przysięgłych . Jej matka, brat i mąż byli na sali sądowej, aby wesprzeć.
Według Insider , Potter wybuchnął płaczem, gdy nadszedł czas, aby dać sztukę po grze (podobnie jak występ Kyle'a Rittenhouse'a w zeszłym miesiącu), płacząc podczas kolejnego pokazu materiału z kamery ciała z incydentu. Podczas przesłuchania powiedziała obrońcy, że nie przypomina sobie, by mówiła, że idzie do więzienia.
Ale zrobiła to na żywo i przed kamerą .
Potter miała na sobie bluzkę i żółty kardigan, bez kajdanek, odkąd w kwietniu wpłaciła kaucję w wysokości 100 000 $, donosi NBC News . Grozi jej do 25 lat więzienia, jeśli zostanie skazana za zabójstwo pierwszego i drugiego stopnia. Obrona próbuje sprzedać historię, że Potter popełnił niefortunny błąd , ale nadal miała prawo użyć śmiercionośnej siły, aby chronić innego funkcjonariusza.
Potter zeznała, że nigdy wcześniej nie strzelała z ogłuszacza podczas pełnienia służby i że większość jej szkolenia koncentrowała się na broni palnej. Jednak podczas przesłuchania przez prokuraturę, według NBC, przyznała się do różnic między jej pistoletem a paralizatorem , a także do różnych ruchów wymaganych do wyjęcia obu broni.
Oto więcej od Insidera:
Potter był tak zrozpaczony, że sędzia Regina Chu poprosiła o przerwę na lunch. Zeznawała przez około dwie godziny, zanim sąd został odroczony na cały dzień. Jury zbierze się ponownie w poniedziałek.

