Agresja w miejscu pracy
Wraz z rosnącą presją w pracy, zbliżającymi się terminami i stresującymi spotkaniami z klientami, pracownicy nierzadko wykazują agresywne zachowanie w miejscu pracy. Podaliśmy tutaj kilka przykładów z życia wziętych, aby zrozumieć przyczyny agresji i jej poważne konsekwencje.
Przypadek Patricka Sherrilla
Był fatalny poranek 20 sierpnia 1986 r., Kiedy zegar wybił godzinę siódmą i do biura wszedł pan Patrick Henry Sherrill, 44-letni listonosz z Edmond w stanie Oklahoma. Był w swoim mundurze, kiedy pojawił się na poczcie.
Nie mówiąc z nikim ani słowa, zamknął wyjścia, wyjął trzy naładowane pistolety i przypadkowo otworzył ogień do każdego, kto miał pecha stanąć na jego drodze. W ciągu zaledwie 15 minut zastrzelił 20 pracowników, zabijając 14 i poważnie raniąc 6. Kiedy przybyli gliniarze, Sherrill skierował broń przeciwko sobie.
Patrick Sherill został ostro upomniany przez dwóch przełożonych poprzedniego ranka z powodu jego ciągłego niewłaściwego kierowania poczty i słabych wyników. Z 14 pracowników, których zabił, jeden był jego przełożonym.
Przypadek Nidala Malika
5 listopada 2009 roku Nidal Malik Hasan, major i psychiatra armii USA, zastrzelił 13 osób, raniąc ponad 30 innych w amerykańskiej bazie wojskowej w Fort Hood, niedaleko Killeen w Teksasie. To był jak dotąd najgorszy akt masakry w jakiejkolwiek amerykańskiej bazie wojskowej.
Departament Obrony Stanów Zjednoczonych przedstawił dowody, że Hasan został zradykalizowany przez zagraniczną organizację terrorystyczną przed atakiem, a jego działania były motywowane przez tę samą grupę terrorystyczną, która zatruła jego umysł przeciwko jego seniorom.
Przypadek Davida Burke'a
7 grudnia 1987 Burke zarezerwował lot na międzynarodowym lotnisku w Los Angeles dla Pacific Southwest Airlines Flight 1771 do San Francisco. Burke'owi udało się przemycić Magnum .44 do samolotu i wkrótce po tym, jak samolot wystartował, zaczął pompować kule w stewardesy, pilotów i członków załogi, zabijając ich wszystkich.
Lot 1771 rozbił się na zboczu wzgórza w hrabstwie San Luis Obispo, zabijając wszystkie 43 osoby na pokładzie. Wewnątrz worka na chorobę powietrzną odzyskanego na miejscu katastrofy Burke zostawił wiadomość dla kogoś o nazwisku Raymond Thompson, w której brzmiała: „Pamiętaj, poprosiłem o złagodzenie kary dla mojej rodziny. Cóż, nie mam. I nic nie dostaniesz ”.
David Burke był agentem biletowym w US Airways, dopóki nie został zwolniony przez swojego przełożonego, Raymonda Thompsona za kradzież. Burke błagał swojego przełożonego, aby udzielił mu złagodzenia kary, choćby dla dobra jego rodziny, ale jego przełożony odmówił mu kolejnej szansy.
Co powoduje agresję
Wielu z was stanowczo potępiłoby te przykłady repulsive behaviorktóre doprowadziły do śmierci tych wszystkich niewinnych ludzi. Na takie ekstremalne akty przemocy bez wątpienia nie ma miejsca w cywilizowanym społeczeństwie. Gdybyś jednak przyjrzał się uważnie, zauważyłbyś, że bodziec tych niezwykle krwawych działań był zakorzeniony w bardzo powszechnych incydentach. W rzeczywistości, zanim skończysz czytać to zdanie, miliony pracowników otrzymałyby reprymendę od swoich przełożonych, miliony usłyszałyby, jak inni źle mówią swoim przełożonym, a miliony zostałyby zwolnione z pracy.
Biorąc pod uwagę ogromną liczbę takich przypadków, które mają miejsce na co dzień wokół nas, to również w środowiskach, które nie są tak odmienne od tych, w których uczestniczyli Hasan, Burke i Sherill - czy to tylko jakiś cud, że takie zabójcze incydenty nie są częstsze i większe? w liczbach?
Czy mamy wierzyć, że nasza klasa robotnicza jest ticking bombczekając na eksplozję i powinniśmy liczyć się z tym, że nie widzieliśmy jeszcze najgorszej strony? To byłaby bardzo niebezpieczna myśl do zabawiania, ponieważ oznaczałoby to, że kiedy wchodzimy do naszego miejsca pracy, wszyscy jesteśmy narażeni na ryzyko życia i zdrowia.
W świecie zarządzanym przez duże korporacje i instytucje rządowe zawsze będzie ogromna liczba pracowników, którzy będą musieli zgłaszać się do swoich przełożonych i będą odpowiedzialni za dostarczanie crushing deadlines. Nierealistyczne jest oczekiwanie, że podobne przypadki zwalniania pracowników, upominania ich lub wywierania na nich wpływu nie będą miały miejsca. A może te skrajne reakcje są wynikiem nieuprzejmego zachowania i obraźliwych działań skierowanych przeciwko nim w miejscu pracy.