Handel globalny - główne wyzwania
Globalny handel i inwestycje lub ogólnie, globalization,jest obecnie wspólnym warunkiem rynkowym dla wszystkich krajów świata. Nie jest jednak wolna od wyzwań. Mówiąc konkretnie, światowy handel i inwestycje stoją przed siedmioma głównymi wyzwaniami.
Wojna ekonomiczna
Globalizacja jest trudnym wyzwaniem w obliczu polaryzacji i sprzecznych kwestii. Świat doświadcza narastających konfliktów, główne potęgi gospodarcze przejmują wpływy, sankcje finansowe są używane jako broń, a Internet rozpada się na kawałki. Dlatego międzynarodowy przepływ pieniędzy, informacji, produktów i usług może spowolnić.
Geopolityzacja
Globalizacja to rodzaj amerykanizacji. Stany Zjednoczone są nadal dominującą gospodarką i znakiem rozpoznawczym międzynarodowego systemu finansowego. Ponadto era informacji sprzyja demokratyzacji informacji. To toruje drogę do żądania większej ilości informacji, a autokraci muszą teraz bardziej dbać o opinię publiczną. Rozwój krajów rozwijających się sprawia, że są one mniej więcej podobne do Ameryki.
Kapitalizm państwowy
Stany Zjednoczone były silnym krajem w ostatnim ćwierćwieczu. Ale teraz kapitalizm państwowy w nowoczesnej formie porywa wiele narodów. To tworzy nowe segmenty na rynkach i niszczy jednolitość, której oczekuje się od globalizacji. Teraz nie ma nic głównie amerykańskiego ani samej globalizacji.
Brak przywództwa
Globalizacja będzie postępować szybko, ale światowy porządek kierowany przez Stany Zjednoczone słabnie. Niespójne, ogarnięte wojną Stany Zjednoczone nie mają woli i zdolności do zapewnienia globalnego przywództwa. Co więcej, żaden inny kraj nie jest zainteresowany jego zastąpieniem. Zachód ma własne problemy, a sojusznicy są zainteresowani jedynie zabezpieczeniem swoich zakładów. Dlatego nie ma jasnej i określonej drogi do postępu globalizacji i ulega ona zniekształceniu.
Dystrybucja mocy
Chiny, Rosja, Turcja, Indie i niektóre inne wschodzące kraje stają się na tyle potężne, aby obalić kierowaną przez Stany Zjednoczone teorię globalizacji. Ale brakuje im synchronizacji i wpływu. Ich wartości i interesy nie są ze sobą zgodne. Tak więc wyłania się regionalny świat. Obecnie nie uważa się, że amerykanizacja i globalizacja są jednym i tym samym, ani też nie są głoszone przez te dążące do władzy narody.
Słabsi przegrani
W dzisiejszym świecie regionalne potęgi gospodarcze mają coraz większe możliwości działania. Rosja wkracza na swoje podwórko, Niemcy mają silną kontrolę nad strefą euro, a Chiny szybko rosną w regionie Azji i Pacyfiku. Te główne kraje próbują skonsolidować władzę, nie dbając o mniejsze kraje w ich pobliżu. Jest to rodzaj „wgłębienia peryferii”, który przyspiesza.
Wahania cen zasobów naturalnych
Monopol naftowy pogarsza się, a wiele starć i incydentów terrorystycznych rozdziera świat. W takim zamieszaniu sama istota globalizacji w jakiś sposób zaciera się. Te wrażliwe czasowo wyzwania stoją przed wszystkimi międzynarodowymi i dużymi globalnymi firmami. Chociaż wydaje się, że problemy nie kończą się szybko, globalne firmy mają teraz wybór, aby sprawować władzę w skali globalnej. Mogą, ale nie muszą, dostosować się do nowego trendu, ale ich przewaga i moc zdecydowanie zyskały na sile ze względu na głównie kryzysy geopolityczne.