Paul McCartney powiedział, że cieszy się, że ta rzadka piosenka „zginęła śmiercią w jakimś pojemniku na kasety”

Jun 02 2023
Paul McCartney był zwykle życzliwy w stosunku do piosenek, które robił, a które mu się nie podobały, ale jest szczęśliwy, że jedna piosenka umarła i nigdy nie została wydana.

Paul McCartney nie wstydzi się przyznać, że piosenka nie wypadła tak, jak miał nadzieję. Uznał wiele utworów z jego czasów z The Beatles za „wypełniacze” lub nieudane próby singli . Niektóre z tych utworów nigdy nie zostały wydane, a McCartney jest szczęśliwy, że jedna piosenka „umarła śmiercią w jakimś pojemniku na taśmy”.

Paul McCartney cieszy się, że „Etcetera” nigdy nie ujrzała światła dziennego

Paul McCartney | Samir Hussein/WireImage

„Etcetera” to piosenka, którą Paul McCartney napisał dla The White Album z 1968 roku . McCartney nagrał jego demo podczas sesji dla „Syna Matki Natury”, gdzie nagrał także „Wild Honey Pie” . Kiedy słuchał odtwarzania demo, nigdy więcej go nie tknął, a to jedyne nagranie. 

W Many Years From Now Barry'ego Milesa brytyjski piosenkarz i autor tekstów powiedział, że napisał utwór dla Marianne Faithful. Odrzuciła to, ale McCartney jest zadowolony, że to zrobiła, ponieważ nie uważał, że to było dobre. 

„Znałem Marianne, więc było naturalne, że w pewnym momencie poproszono mnie o napisanie piosenki. Napisałem piosenkę, ale nie była ona zbyt dobra” – wyjaśnił McCartney. „Nazywała się „Etcetera” i jest to zła piosenka. Myślę, że to dobra robota, że ​​umarł śmiercią w jakimś pojemniku na taśmy. Nawet wtedy pamiętam, że myślałem, że nie było to zbyt dobre. Zawsze istniała pokusa, by zachować swoje lepsze piosenki dla siebie, a następnie przekazać następne najlepsze utwory innym uznanym ludziom, więc kiedy był to ktoś taki jak Marianne, która w tamtym czasie była nowicjuszem, ci ludzie kończyli z dość moje straszne ofiary”.

Jednak nie wszyscy uważali, że ta piosenka jest okropna. W The Complete Beatles Recording Sessions inżynier Alan Brown powiedział, że jego zdaniem to „piękna piosenka”, ale usłyszał ją tylko dwa razy. 

„To była bardzo piękna piosenka” – powiedział Brown. „Pamiętam, że to była ballada i kilka razy w tekście było słowo „etcetera”. Słyszałem to tylko dwa razy: kiedy to nagrał i kiedy mu to odtworzyliśmy. Taśma została zabrana i od tamtej pory o niej nie słyszałem”.

Paul McCartney ponownie wykorzystał piosenkę jako instrumentalną

Chociaż „Etcetera” nigdy nie została oficjalnie wydana, nawet w Anthology , McCartneyowi udało się skutecznie ją ponownie wykorzystać. Wokalista „Hey Jude” przekształcił go w utwór instrumentalny i wykorzystał w piosence zatytułowanej „Thingumybob”. Utwór został napisany jako opening do brytyjskiego serialu komediowego. McCartney nagrał go z The Black Dyke Mills Band, a singiel stał się pierwszym wydanym przez Apple Records. Grupa nagrała również instrumentalną wersję „Yellow Submarine” jako stronę B singla. 

Po wysłuchaniu „Thingumybob” wielu uważało, że jest to wersja „Etcetera”. Jednak pojawiły się pewne nieporozumienia, ponieważ wielu nie znalazło podobieństw między tymi dwoma utworami. Co zaskakujące, fani nadal nie mają żadnej kopii „Etcetera” do posłuchania. Być może pewnego dnia Paul McCartney wyda piosenkę publicznie, ale może to być mało prawdopodobne, ponieważ wydawał się jej nienawidzić.