Czy Stany Zjednoczone to demokracja czy republika? Odpowiedź brzmi: jedno i drugie.
Stany Zjednoczone nie są „czystą demokracją”, w której każda decyzja jest poddawana powszechnemu głosowaniu, ale dzisiaj uczeni używają terminów „demokracja” i „republika” zamiennie, aby oznaczać każdy rząd, w którym władza jest przekazywana ludziom, niezależnie od tego, czy jest ona sprawowana. bezpośrednio przez naród lub przez jego wybranych przedstawicieli.
Tak więc równie sprawiedliwe jest nazywanie USA „krajem demokratycznym”, „demokracją konstytucyjną”, „republiką demokratyczną” lub naprawdę techniczną „konstytucyjną federalną demokracją przedstawicielską”.
Podczas gdy Stany Zjednoczone były pierwszą nowoczesną demokracją, świat jest teraz pełen demokracji i republik o różnych smakach: republik prezydenckich, republik parlamentarnych, monarchii konstytucyjnych i nie tylko. Każdy rodzaj demokracji ma swoje zalety i wady, ale wszystkie podzielają podstawowe zasady, takie jak wolne i uczciwe wybory, gwarantowane prawa człowieka i rządy prawa.
Rozmawialiśmy z Del Dicksonem, profesorem nauk politycznych na Uniwersytecie w San Diego i autorem książki „ The People's Government: An Introduction to Democracy ”, aby dowiedzieć się więcej o pierwszych demokracjach i republikach oraz o tym, jak debatowali twórcy Konstytucji Stanów Zjednoczonych jak najlepiej zachować „ducha” demokracji, unikając niebezpieczeństw „rządów motłochu”.
Wszystko zaczęło się od Greków i Rzymian
Angielskie słowo „demokracja” pochodzi z greckiego demokratia , co oznacza „lud” ( demos ) ma „władzę” ( kratos ). Starożytne greckie miasto-państwo Ateny uważane jest za pierwszą i jedyną na świecie „czystą” demokrację, założoną w 507 p.n.e.
„Demokracja oznacza, że ludzie rządzą, a Ateńczycy potraktowali to bardzo dosłownie”, mówi Dickson. „Nie było przedstawicieli i nie lubili ekspertów. Kiedy pojawiał się problem, wszyscy zbierali się na zgromadzeniu, dyskutowali i decydowali”.
Ale nawet w Atenach demokracja miała granice. Udział mogli wziąć tylko obywatele ateńscy, a nie kobiety, cudzoziemcy czy niewolnicy. Podczas gdy niektóre kwestie zostały poddane pod głosowanie powszechne na zgromadzeniu liczącym 5 000 osób, czyli ekklesia , codziennym zarządzaniem zajmowała się boule , której 500 członków zostało wybranych w losowej loterii zwanej „sortition”. Chociaż nie zostali wybrani, członkowie boule funkcjonowali jako przedstawiciele swoich lokalnych plemion.
Nasze słowo „republika” pochodzi od łacińskiego res publica , które dosłownie oznacza „rzecz publiczna”, ale powszechnie jest tłumaczone jako „wspólnota” lub „państwo”. Najwcześniejsza republika powstała w starożytnym Rzymie mniej więcej w tym samym czasie co republika ateńska, a Dickson mówi, że w klasycznym świecie demokracja i republika oznaczały to samo, rząd kierowany przez ludzi.
We wczesnej republice rzymskiej tylko najbogatsi obywatele (klasa patrycjuszy) mogli zasiadać w senacie, zgromadzeniu rządzącym, ale z czasem powstały dodatkowe organy zarządzające dla plebejuszy (pospólstwa) i innych klas obywateli rzymskich. Dickson mówi, że republika rzymska stawała się coraz bardziej reprezentatywna, aż Rzym stał się imperium, kiedy to dyktatorzy tacy jak Juliusz Cezar przejęli władzę, a republika upadła.
„Republika rzymska działała na małą skalę, ale system polityczny nie mógł nadążyć, gdy rozszerzył się, by stać się imperium”, mówi Dickson.
Ojcowie założyciele USA byli podejrzani o demokrację bezpośrednią
Przewińmy się do XVIII wieku, kiedy Ojcowie Założyciele, tacy jak Alexander Hamilton , James Madison, John Adams i Thomas Jefferson , debatowali nad idealną formą rządu dla raczkujących Stanów Zjednoczonych. Ci ludzie byli dobrze wykształceni w starożytnej historii Aten i Rzymu i byli inspirowani oświeceniowymi filozofami politycznymi, takimi jak Monteskiusz, Rousseau i Locke.
„Większość twórców Konstytucji uwielbiała słowa „demokracja” i „republika”, ale nie podobało im się ich znaczenie” — mówi Dickson. „Byli dość podejrzliwi wobec demokracji bezpośredniej, ponieważ ludzie są namiętni i samolubni, a jeśli nie należysz do większości, masz poważne kłopoty”.
John Adams wyraził jeden z najsilniejszych sprzeciwów wobec pozwalania zwykłym ludziom na podejmowanie ważnych decyzji politycznych. Adams wierzył, że w pokoju muszą być „dorośli”, mówi Dickson, którzy byli lepiej wykształceni i lepiej wykwalifikowani niż „wielcy niemyci”. Dla twórców konstytucji „demokracja” i „republika” wkrótce stały się synonimem „demokracji przedstawicielskiej”, w której naród sprawował władzę polityczną poprzez wybranych przedstawicieli.
Jednak na poziomie federalnym konstytucja początkowo zezwalała jedynie na bezpośrednie wybory do Izby Reprezentantów. Senatorowie nie byli wybierani, lecz mianowani przez legislatury stanowe aż do 1913 r. wraz z uchwaleniem 17. poprawki . A prezydent był – i nadal jest – wybierany przez kolegium elektorów, a nie w głosowaniu powszechnym.
Elementy demokracji bezpośredniej utrzymują się jednak w stanowych referendach i inicjatywach głosowania, które są uchwalane większością głosów powszechnych. I nawet staromodna ateńska idea sortowania przetrwała we współczesnym amerykańskim systemie ławy przysięgłych, w którym obywatele są powoływani do pełnienia funkcji na chybił trafił.
Różne typy demokracji i republik
Konstytucja Stanów Zjednoczonych została zaprojektowana w celu stworzenia równowagi sił między trzema gałęziami rządu : ustawodawczą (Kongres), sądowniczym (system sądowniczy) i wykonawczym (prezydentem, wiceprezesem i gabinetem).
Ten podział władzy opierał się po części na modelu parlamentarnym, który istniał w Wielkiej Brytanii w XVIII wieku, kiedy powstawała Konstytucja. Wielka Brytania nie była wówczas demokracją, ale oprócz monarchy (króla lub królowej) miała potężny parlament (zgromadzenie ustawodawcze) złożony z przedstawicieli przynajmniej nominalnie wybranych przez arystokrację.
„Wielka Brytania podzieliła władzę na jedną (monarchę), niewielu (Izba Lordów) i wielu (Izba Gmin)”, mówi Dickson. „Stany Zjednoczone wzięły to i zmodyfikowały”.
Zamiast monarchy jako szefa rządu USA mają prezydenta. A zamiast Izby Lordów i Izby Gmin Ameryka ma Senat i Izbę Reprezentantów. (W Wielkiej Brytanii nie było Sądu Najwyższego aż do 2009 r . Do tego czasu władzę sądowniczą sprawował parlament.)
Ten amerykański styl demokracji nazywany jest „modelem prezydenckim”, ponieważ prezydent jest szefem władzy wykonawczej i jest wybierany niezależnie od członków Kongresu. Jako szef władzy wykonawczej prezydent posiada również pewne uprawnienia, takie jak możliwość zawetowania ustaw uchwalonych przez Kongres, mianowania członków Sądu Najwyższego oraz pełnienia funkcji naczelnego dowódcy wojskowego.
Na świecie jest prawie 80 demokracji , które mają dokładnie taki sam model prezydencki jak Stany Zjednoczone, w tym Meksyk, Brazylia i Filipiny. Kolejne 23 kraje mają zarówno prezydenta, jak i premiera, przy czym prezydent pełni funkcję naczelnego organu wykonawczego. Francja, Rosja i RPA są przykładami tych „półprezydenckich” demokracji.
Drugim głównym typem współczesnej demokracji jest „model parlamentarny”, w którym ludzie nie głosują bezpośrednio na szefa rządu. Zamiast tego głosują na członków parlamentu, a partia polityczna, która zdobędzie większość miejsc w parlamencie, wybiera szefa, którego nazywa się premierem. Premier jest zwykle szefem rządzącej partii politycznej.
Na świecie jest 36 republik parlamentarnych plus dodatkowe 36 monarchii konstytucyjnych, w których jest zarówno premier, jak i monarcha, który działa jak figurant bez rzeczywistej władzy. Irlandia, Fidżi i Bangladesz to przykłady krajów, których rządy opierają się na modelu parlamentarnym. Współczesna Wielka Brytania to monarchia konstytucyjna.
Jedną z głównych różnic między demokracjami prezydenckimi a parlamentarnymi jest to, że systemy parlamentarne mają mniej kontroli władzy, ponieważ władza wykonawcza i ustawodawcza są kontrolowane przez tę samą partię. Oznacza to, że generalnie jest mniej impasu w polityce parlamentarnej, co jest dobre dla partii rządzącej, ale mniej dla opozycji mniejszościowej.
„System prezydencki działa powoli” – mówi Dickson. „Nikt nie mógł tak po prostu przebić się i obezwładnić praw mniejszości”.
Niezależnie od tego, czy jest to system prezydencki, czy parlamentarny, tym, co czyni nowoczesną demokrację prawdziwą demokracją, jest wierne przestrzeganie zestawu zasad demokratycznych : rządów prawa (konstytucjonalizm), reprezentacja oparta na wolnych i uczciwych wyborach oraz gwarantowane prawa, w tym wolność słowa, prasa i religia. Pod tym względem niektóre kraje są demokracjami z nazwy, ale nie w praktyce.
Co ciekawe, według sondażu Pew z 2019 r. obywatele zarówno USA, jak i Wielkiej Brytanii należą do 12 krajów, w których większość ludzi jest niezadowolona z tego, jak działa demokracja.
Teraz to jest fajne
Thomas Jefferson był fanem demokracji w stylu ateńskim i chciał zorganizować Stany Zjednoczone w „oddziały” liczące 100 osób, gdzie sprawy lokalne nadal byłyby rozstrzygane w powszechnym głosowaniu. „Niech rządowi narodowemu powierzono obronę narodu i jego stosunków zagranicznych i federalnych; rządom stanowym — prawa obywatelskie, prawa, policję i administrację tego, co dotyczy ogólnie stanu; hrabstwo — sprawami lokalnymi; i każdemu okręgowi kieruje interesami w sobie” – pisał Jefferson w 1816 roku.