Recenzja Samsunga Galaxy S23 FE: proste przyjemności prostego telefonu

Nov 11 2023
Lekki, bez fanaberii S23 FE za 600 dolarów może być właśnie tym, co zalecił lekarz dla tych, którzy są zmęczeni potykaniem się o nowe sztuczki telefoniczne.
Jeśli szukasz smartfona Samsung, który oddaje esencję smartfona Samsung, S23 FE może być tym, czego szukasz.

W zeszłym roku, w miesiącach od premiery Galaxy S22, Samsung nie wypuścił żadnego nowego, tańszego telefonu „fan Edition” o mniejszej mocy. Zamiast tego firma nie spieszyła się i dała pełny rok, zanim mogła wyjść z pełnym odświeżeniem . Oznacza to, że Galaxy S23 FE za 600 dolarów poświęcono sporo czasu i uwagi. Od sylwetki po duże ramki, telefon nie wydaje się szczególnie ekscytujący. Jeśli się zastanawiałeś, to w tym cały sens.

Samsung zrobił wiele, aby nowy telefon FE był znacznie atrakcyjniejszy niż S21 FE sprzed dwóch lat. Ceny modelu S23 FE zaczynają się od 600 dolarów za 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci. Działa na chipie Snapdragon 8 Gen 1 ostatniej generacji, ale nawet wtedy jest to z pewnością najlepsza cena za sprzęt, jaki do tej pory miała linia FE, z lepszą specyfikacją niż w ubiegłych latach. Najnowszy telefon Samsunga kosztuje o 100 dolarów mniej niż S21 FE i ma znacznie lepszy aparat.

Jednocześnie cena ta oznacza, że ​​obejmuje zarówno rynek niedrogi, jak i rynek średniej półki. Nie jest wystarczająco tani, aby polecać go osobom o ograniczonym budżecie i kosztuje zaledwie kilkaset dolarów mniej niż oferty premium niektórych firm, w tym własny S23 firmy Samsung.

Rozpieszczanie się wyborem nie jest w żadnym wypadku złe dla konsumentów, ale obecny ekosystem telefoniczny doszedł do punktu, w którym można znaleźć drobne różnice między jednym telefonem w cenie poniżej 1000 dolarów a drugim. Możesz tam usiąść i zwrócić uwagę na każdą funkcję, która może być dostępna w Google Pixel 8 za 700 dolarów lub telefonie Nic za 600 dolarów (2) , których nie ma w tanim telefonie Samsunga i odwrotnie. Po prostu nie ma sensu robić tego ćwiczenia.

S23 FE nie jest tak tani, jak ubiegłoroczny Galaxy A53 za 500 dolarów czy tegoroczny Google Pixel 7a . Jednak FE to nadal solidny telefon jak na swoją cenę. Jeśli podoba Ci się ekosystem Samsunga i nie chcesz wydawać zbyt dużo pieniędzy, możesz wskoczyć na FE, aby uzyskać płynną pracę i kilka czkawek. Jeśli szukasz nowej funkcji, której nie widziałeś wcześniej w telefonie za 600 dolarów, musisz poszukać gdzie indziej.

Nie otrzymasz wszystkich najbardziej ekscytujących funkcji telefonu premium, takiego jak Galaxy S23 Ultra firmy Samsung . Do diabła, nie dorówna nawet Galaxy S23 za 800 dolarów pod względem mocy, czasu pracy baterii i wyświetlacza. Nie dorówna jakością wideo i zdjęć niektórym lepszym czujnikom Pro firmy Google, pomimo aktualizacji głównego czujnika o rozdzielczości 50 MP.

Ale wciąż jest to potężny telefon o solidnej wydajności, lepszej niż sugeruje jego specyfikacja. Jeśli Twój maksymalny budżet na nowy telefon wynosi 600 USD, trudno się pomylić z otrzymaniem go w prezencie dla miłośnika Androida, który chce telefonu bez zbędnych dodatków i emocji.

Projekt i wyświetlacz Samsunga Galaxy S23 FE

FE udostępnia najlepsze i najgorsze części swojego droższego brata

Ta szklana tylna część z pewnością jest błyszcząca i może zbierać smugi po palcach.

Na pierwszy rzut oka telefon S23 FE wygląda na lekki, wręcz plastikowy. Nie pomaga to, że kolory ze szklanym podłożem są wyjątkowo jasne. Osobiście nie jestem fanem odcienia fioletu, jaki Samsung wybrał dla swojego tańszego telefonu Galaxy, ale chyba wolę ciemniejszy fiolet, który naprawdę wydobywa ze mnie gotyczność, której nigdy nie było. Inne wyróżniające się kolory telefonu to ładny, czysty miętowy, ale poza jasnym kolorem mandarynki, który można zamówić wyłącznie na Samsung.com , nie ma wielu innych wyróżniających się odcieni.

Kiedy już weźmiesz do ręki nowy FE, okazuje się, że nie jest on tak lekki, jak się wydaje. Wygodnie się go trzyma lub nosi w kieszeni, a w porównaniu z moimi iPhone'ami w aluminiowej obudowie jest jak piórko. Ergonomia to po prostu nie dla mnie. Zaokrąglone krawędzie nie są wygodne w trzymaniu, a poza tym zbyt ślisko leży mi w dłoni pomimo dość sporego ekranu o przekątnej 6,4 cala. Szklany tył jest również dość podatny na rozmazywanie, jeśli trzymasz go brudnymi opuszkami palców. Miałem problemy z porysowaniem pleców Samsunga i choć wydaje mi się, że z tym telefonem jestem bardziej rudy, widzę, że nadal stanowi to problem dla tych, którzy unikają etui.

Rozmiar ekranu wynosi około 6,3 cala, biorąc pod uwagę dość duże ramki. Czarne obwódki są spójne na górze i po bokach, ale są znacznie wyraźniejsze na brodzie. Jest to coś, co jest zauważalne na początku, ale szybko się do tego przyzwyczajasz.

Telefon ma stopień ochrony IP68, co oznacza, że ​​jest odporny na kurz i może wytrzymać 30 minut pod wodą o długości 1,5 metra. Jest to zgodne z innymi urządzeniami Samsunga, ale cieszę się, że są spójne pomimo kosztów.

Sam ekran jest ładny i żywy, dokładnie taki, jakiego oczekujesz od Samsunga. Jest to wyświetlacz o częstotliwości odświeżania 120 Hz i HDR10+, który osiąga szczyt przy ładnej i jasnej jasności 1450 nitów, przynajmniej na papierze. Zauważyłem, że jasność adaptacyjna nie była tak solidna jak w telefonach Apple i czasami wymagała ręcznej regulacji.

Wydajność Samsunga Galaxy S23 FE

S23 FE działa płynniej niż sugeruje chip poprzedniej generacji

Samsung Galaxy S23 FE zawiera także kontrolę zdjęć Samsung Pro, mimo że konfiguracja aparatu nie jest najlepsza w ekosystemie Samsunga.

S23 FE działa na dwuletnim procesorze Snapdragon 8 Gen 1. Samsung zwykle wprowadza pewne modyfikacje w chipsecie Qualcomm do swoich telefonów, ale na pierwszy rzut oka jest to wciąż słabszy procesor w porównaniu do urządzeń o podobnej cenie. Telefon Nothing (2) wykorzystuje procesor Snapdragon 8+ Gen 1, który jest nieco mocniejszy od wcześniejszej wersji.

Benchmarki opowiadają nieco inną historię. S23 FE radził sobie umiarkowanie dobrze w GeekBench 6 i z łatwością pokonywał inne telefony z zeszłorocznego sprzętu, takie jak Google Pixel 7. W porównaniu do nowszego Pixela 8 wypadał tylko nieznacznie gorzej. Biorąc pod uwagę wysiłki Google, by nadrobić zaległości w stosunku do własnego chipa, może

to będzie lepszą wiadomością dla chipa Tensor Pixela niż seria Snapdragon Qualcomma. FE był oczywiście gorszy od zwykłego S23 zarówno na ustawieniach jednordzeniowych, jak i wielordzeniowych, ale niewiele. Udało mu się także dorównać swojemu starszemu bratu w WebXPRT 2015 pod względem tego, jak dobrze radzi sobie z zadaniami opartymi na przeglądarce, takimi jak edycja zdjęć i wykrywanie twarzy.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to płynne doświadczenie. Nie mogłem wskazać momentu, w którym go używałem, kiedy przypominałem sobie, że używam telefonu za 600 dolarów w porównaniu z czymkolwiek droższym. Nie ma problemów z wykonywaniem wielu zadań, strumieniowym przesyłaniem wideo i lekkimi grami. Nie robisz nic szalonego z FE, a to jest dla niego korzystne. Nie masz Google próbującego wcisnąć Ci przed oczy nowe funkcje AI . Nie musisz się martwić o to, jakie przyciski lub porty znajdziesz w najnowszym iPhonie, a jakich nie , w zależności od tego, ile wydasz.

Czasami miło jest mieć urządzenie, w którym dostajesz to, co widzisz. Otrzymujesz telefon, który radzi sobie ze wszystkim, do czego jesteś już przyzwyczajony.

Aparat Samsunga Galaxy S23 FE

Czujnik 50 MP w modelu FE nie jest powodem do drwin

Z tyłu FE wygląda cholernie podobnie do zwykłego S23 za 800 dolarów. Ma układ trzech aparatów z trzema wyrazistymi sensorami, choć lampa błyskowa została przesunięta nieco niżej niż w premierowym Galaxy Samsunga. Co ważniejsze, S23 FE ma główny czujnik 50 MP z przysłoną f1.8. To całkiem duży krok naprzód w porównaniu z szerokokątnym obiektywem 12 MP w S21 FE, chociaż inne czujniki nowszego telefonu to znacznie bardziej standardowy ultraszerokokątny 12 MP przy f2,2 i teleobiektyw 8 MP przy f2,4, taki sam jak poprzedni czas, kiedy Samsung stworzył edycję dla fanów.

Jest też zwykły, rozsądny przedni aparat 10 MP, którego można się spodziewać. Chciałem zobaczyć, jak nowszy czujnik Samsunga o rozdzielczości 12 MP będzie się sprawdzał w porównaniu z większym w modelu FE. Używałem Samsunga Z Flip 5 z dwoma mniejszymi obiektywami. Szczegóły są wyraźniejsze i mniej ziarniste w rozdzielczości 50 MP, chociaż nie ma między nimi dużej różnicy w oddawaniu kolorów. To są aparaty Samsunga na wskroś, ale laik nie będzie w stanie dostrzec różnicy pomimo skoku rozmiaru pikseli.

Zdjęcie po lewej zostało zrobione Samsungiem Galaxy S23 FE o rozdzielczości 50 MP. Prawa z Z Flip 5 i jego czujnikiem 12 MP. Nie czuj się źle, jeśli nie widzisz różnicy.

Ultraszeroki czujnik również znajduje się pośrodku drogi. Z daleka nie będzie widać najlepszych szczegółów i nie nadaje się najlepiej do uchwycenia blasku zachodu słońca pod koniec września. Zrobiłem nim dużo zdjęć podczas porannych spacerów na stację kolejową, a czujniki Samsunga wciąż nie są najlepsze w branży. Mają nieco rozmytą jakość, która pozostaje rozczarowująca, niezależnie od rozmiaru piksela.

Nadal doceniamy dodatkową moc głównego czujnika FE, zwłaszcza że pomaga ona konkurować z ofertą Google. Google Pixel 8 jest tylko o 100 dolarów droższy i nie zawiera teleobiektywu, a mimo to czujnik zbliżenia FE nie zachwyci nikogo ilością szczegółów, jakie może wychwycić.

Bateria do Samsunga Galaxy S23 FE

Żywotność baterii 23 FE nie jest najlepsza w swojej klasie

W najnowszym Galaxy FE zastosowano niewymienny akumulator o pojemności 4500 mAh. Używałem go przez pełne 8-godzinny dzień pracy, a spędzając czas na oglądaniu filmów na YouTube w nocy, zauważyłem, że spadł do 40%. Przy intensywniejszym użytkowaniu zauważyłem, że bateria wydaje się słabnąć szybciej niż to, do czego jestem przyzwyczajony w innych urządzeniach.

Powiedziawszy to, nigdy nie spotkałem się z problemem, w którym zostałbym pozbawiony telefonu. Urządzenie jest wciąż nowe, a żywotność baterii może z czasem się zmieniać, aż stanie się problemem. Zauważyłem też, że nawet gdy telefon jest włączony i nie są uruchomione żadne programy, bateria w dalszym ciągu rozładowuje się w zaskakującym stopniu, nawet gdy siedzi w kieszeni plecaka i nie jest aktywnie używany.

Podobnie jak w przypadku każdego smartfona, musi on wytrzymać cały dzień, zanim uda się go podłączyć do ładowarki. Jednak dla niektórych problemem może być długowieczność. Google obiecał siedem lat aktualizacji oprogramowania w porównaniu do normalnych czterech lat Samsunga. Z drugiej strony, jeśli ufasz, że Google dotrzyma swoich obietnic. Firma ta wcześniej obiecała użytkownikom lata kontraktów z Pixel Pass, po czym bezceremonialnie go uśmierciła .

Wraz z S23 otrzymujesz system Android 13 oraz OneUI firmy Samsung, które zapewniają dodatkowe możliwości personalizacji wszystkiego, w tym nowatorskie, pływające okna aplikacji firmy, które mają o wiele więcej sensu na składanym urządzeniu, takim jak Z Fold 5, niż na zwykłym cukierku telefon w barze.

I jak każdy batonik, słodycz może trwać tylko tak długo. To nie jest tabliczka ciemnej czekolady o zawartości 70% wartości 50 dolarów od doświadczonych szwajcarskich cukierników. Galaxy S23 FE to solidna tabliczka mlecznej czekolady Hershey's. Czasami to wszystko, czego chcesz. A kiedy już to zrozumiesz, do cholery, to trafia w sedno.