Projektanci samochodów wciąż są zaskoczeni tym, jak radzić sobie z przednimi tablicami rejestracyjnymi

Nov 20 2020
Podczas gdy robiłem szybki podział projektu nowego Subaru BRZ 2022, pojawił się szczegół, na który nie zwracałem zbytniej uwagi, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się samochodowi i zobaczeniu tego w komentarzach, nie mogę nie. zobacz to: ten obszar mocowania przedniej tablicy rejestracyjnej. I to sprawia, że ​​myślę.

Podczas gdy robiłem szybki podział projektu nowego Subaru BRZ 2022, pojawił się szczegół, na który nie zwracałem zbytniej uwagi, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się samochodowi i zobaczeniu tego w komentarzach, nie mogę nie. zobacz to: ten obszar mocowania przedniej tablicy rejestracyjnej. I to sprawia, że ​​myślę.

To sprawia, że ​​myślę, ponieważ naprawdę nie jestem pewien, co o tym sądzić. Z jednej strony jest w tym coś uczciwego i praktycznego. Wcześniej w tym roku pisałem o tym, jak projektanci samochodów lubią udawać, że przednie tablice rejestracyjne po prostu nie istnieją, a oto zupełnie nowy samochód, który wyraźnie i bezwstydnie akceptuje rzeczywistość przednich tablic rejestracyjnych i zapewnia jasny, łatwy -dostępne miejsce do zamontowania.

Powinienem być szczęśliwy, prawda? To znaczy, właśnie o to narzekałem, prawda? Więc dlaczego nie jestem z tego powodu szczęśliwy?

Łatwy. Bo to trochę do bani.

Mam na myśli, spójrz na to; to w najlepszym razie połowiczny wysiłek. Przyjemna krzywizna na przedniej krawędzi jest przerwana przez ten mały wystający prostokąt i po prostu nie jestem pewien, czy tak musiało być.

Dlaczego ten punkt mocowania nie mógł zostać przeniesiony o cal lub dwa w dół do obszaru kratki, w ten sposób:

Widzisz ten mały prostokątny występ z dwoma otworami na śruby nad pierwszą kratką? Trudno to zobaczyć, prawda? Cóż, o to chodzi, prawda? I myślę, że tablica rejestracyjna wyglądałaby tam dobrze:

Jasne, dzieje się trochę tego króliczka z zębami w stylu Miata, ale jest mniej na nie-białych płytach i nadal masz to z rzeczywistą konfiguracją montażu.

Chodzi o to, że znalezienie lepszego rozwiązania nie wymagałoby tak wiele. Większość stanów ma dość elastyczne wymagania dotyczące wysokości montażu przednich tablic rejestracyjnych i myślę, że to zadziałałoby w każdym stanie.

W 2020 roku 30 stanów wymaga przedniej płyty. To więcej niż połowa, jeśli moja matematyka służy.

Tak więc, chociaż doceniam to, że Subaru przynajmniej trochę się postarało, nie sądzę, żeby to było zbyt wiele, aby poprosić ich o rozważenie poświęcenia tutaj trochę więcej wysiłku.

Projektanci samochodów to sprytni ludzie. Jestem pewien, że mogą wymyślić rozwiązania, które działają z płytami lub bez nich, i nie uciekają się do uderzania małą płytą w przód swoich samochodów.