Peter Tork widział film „The Monkees” prawie 80 razy, zanim zdał sobie sprawę, co go w nim niepokoi

Jun 06 2023
Peter Tork z zespołu The Monkees obejrzał film fabularny „Head” prawie 80 razy, zanim zdał sobie sprawę z tego, co zawsze go niepokoiło w filmie z 1968 roku.

Pomimo zagrania głównej roli w pierwszym i jedynym filmie fabularnym The Monkees , Head , w 1968 roku, Peter Tork nadal nie rozumiał jego założeń. Przyznaje, że musiał obejrzeć ten ekscytujący film ponad 80 razy, zanim zdał sobie sprawę, co go w nim niepokoi.

Peter Tork w sesji zdjęciowej na planie The Monkees | Archiwa Michaela Ochsa / Getty Images

Peter Tork przyznaje, że zajęło mu prawie 80 wyświetleń „Head”, zanim go dostał

Film Head z 1968 roku był przełomowym momentem w karierze The Monkees. Film przedstawiał serię winiet składających się na luźno interpretacyjny przekaz zespołu, sygnalizujący koniec ich gwiazd popu.

Film zawierał sceny, w których Micky Dolenz, Mike Nesmith, Peter Tork i Davy Jones skandowali: „Hej, hej, jesteśmy Monkees, wiesz, że lubimy sprawiać przyjemność / Wymyślony obraz, bez filozofii” na ekranie telewizora pierwsze fragmenty filmu.

Były one przeplatane materiałami z koncertów [niesławna sekwencja „Circle Sky”] i klipami z Wietnamu. Dodano serię momentów, w których próbowali przedstawić, jak fałszywe były ich osobowości telewizyjne.

Dziwna ogólna koncepcja Head nie przyniosła sukcesu kasowego ostatniemu projektowi The Monkees jako kwartetu. To była klapa , przynosząc aż 16 000 $ zwrotu z pierwotnego budżetu 750 000 $.

Jednak Tork wydawał się zdezorientowany filmem, który pomógł stworzyć. Musiał to obejrzeć prawie 80 razy, zanim zaczęło to mieć sens, donosi The Guardian .

„Większość ludzi jest oszołomiona psychodelią i to jest w porządku, ale dla mnie ostatecznie celem filmu jest to, że The Monkees nigdy się nie wydostaną” – powiedział Tork w wywiadzie dla The Guardian. „To znaczy, [reżyser] Bob Rafelson postrzega życie tak, że nigdy nie wydostaniesz się z czarnej skrzynki, w której się znajdujesz. Nie ma ucieczki”.

Co Peter Tork zmieniłby w zakończeniu „Head”?

Pod koniec Head członkowie zespołu The Monkees wskakują do oceanu, aby być wolnymi. Jednak pod koniec filmu zostają uwięzieni w wielkiej czarnej skrzynce, która pojawia się ponownie w całym filmie, z której desperacko próbują uciec.

W tym samym wywiadzie dla Guardiana Tork powiedział z perspektywy czasu, że jest jedna rzecz, którą zmieniłby w finale Head , gdyby miał szansę. Dałby The Monkees szansę na walkę.

„Być może była scena, w której wychodzimy” — ujawnia Tork. „Wskakujemy do wody i uciekamy”.

Peter Tork ostatecznie opuścił The Monkees po wydaniu „Head”

The Monkees w scenie z filmu fabularnego „Głowa” | Archiwa Michaela Ochsa / Getty Images
Powiązany

Micky Dolenz przyznał w rzadkim materiale filmowym, że nigdy nie było „grupowego brzmienia” The Monkees

Peter Tork opuścił zespół wkrótce po odwołaniu serialu telewizyjnego The Monkees. W wywiadzie dla Tiger Beat Magazine z 1969 roku, ponownie opublikowanym przez  Cool Cherry Cream , wyjaśnił, że chce opuścić serial po pierwszym sezonie.

„Chciałem opuścić grupę po zakończeniu pierwszego sezonu, ale przekonali mnie, żebym tego nie robił. Nie przejmowałem się tym wszystkim, co się działo i uznaniem, i nienawidziłem tej pracy. To była ciężka praca i nie podobało mi się to. Całe życie chciałem nagrywać” – przyznał Peter.

Tork ostatecznie połączył siły z Dolenzem i Jonesem w latach 80. Wzięli na barana sukces powtórek MTV z oryginalnej serii Monkees.

Z Nesmithem na pokładzie zespół ponownie połączył się na kilka koncertów. Następnie Tork, Jones i Dolenz kontynuowali trasę koncertową aż do początku XXI wieku. W 2012 roku Tork, Dolenz i Nesmith odbyli serię koncertów w Anglii i Stanach Zjednoczonych. Ostatnio wykonywał melodie Monkees podczas randek z Dolenzem w 2019 roku.

Peter Tork zmarł w swoim domu w Connecticut 21 lutego 2019 roku, osiem dni po swoich 77. urodzinach. Przyczyną śmierci był rak gruczołowo-torbielowaty, rzadka, wolno rosnąca postać raka głowy i szyi.