Czy doszło do zamieszek w związku z wynikami wyborów prezydenckich w USA w 2020 roku?
(Uwaga: pochodzę z Wielkiej Brytanii, więc chociaż otrzymujemy wiadomości o Ameryce, nasz cykl wiadomości nie jest zdominowany przez ich sprawy)
Tak więc w 2020 roku odbyły się wybory w USA, Biden wygrał, ale Trump odmawia ustąpienia i zasadniczo twierdzi, że doszło do masowego oszustwa wyborczego, aby uniemożliwić jego zwycięstwo.
Jeśli spojrzeć na to z perspektywy wielkiego zwolennika Trumpa, wyglądało na to, że Trump może wygrać, a potem nagle jest mnóstwo głosów na Bidena (czyli głosy pocztowe), a potem Biden wygrywa wygodnie, a osoba, którą wspierasz, twierdzi że doszło do masowych oszustw / nieprawidłowości wyborczych i dlatego przegrał.
Z ich perspektywy wydaje się to przekonującym argumentem (choć mówi się, że jest błędny), Trump nadal ma wielu zwolenników, a jego baza wydaje się być mu bardzo oddana, a ponadto są to ludzie, którzy są silnie uzbrojeni i ogólnie lubią sprawiać kłopoty.
Tymczasem przez cały 2020 rok, nawet podczas całej pandemii, wydaje się, że Stany Zjednoczone stały się krajem „przyjaznym dla zamieszek”, śmierć George'a Floyda i innych z rąk policjantów wywołała masowe protesty w całym kraju, które w wielu przypadki zamieniły się w zamieszki, rabowanie firm, niszczenie mienia oraz dalszą przemoc i śmierć wśród protestujących.
Czuję, że potężna mieszanka fanów Diehard Trump (z bronią, którzy również generalnie nie przejmują się pandemią COVID 19) + Trump nieustannie twierdzący, że masowe oszustwa wyborcze spowodowałyby gwałtowne protesty i zamieszki w całym kraju wśród jego fanów .
Czy w USA miały miejsce zamieszki przypisywane niedawnym wynikom wyborów?
Odpowiedzi
(W przeciwieństwie do odpowiedzi Briana) było kilka starć, takich jak ta w Waszyngtonie 14 listopada :
Demonstracje toczyły się pokojowo przez większość dnia, ale kontrprotestatorzy starli się ze zwolennikami prezydenta, a gdy zapadła noc, wybuchły akty przemocy. Według The Washington Post, kontrprotesterzy przewracali stoły sprzedawców sprzedających towary Trumpa, a także kradli kapelusze i flagi Trumpa i podpalali je.
Dwóch funkcjonariuszy zostało rannych, a co najmniej 20 osób zostało aresztowanych - podaje Biuro Prezydenta DC. Z tych aresztowań cztery dotyczyły naruszenia broni palnej, dwóch zwykłej napaści, jednego napaści na funkcjonariusza policji i dwóch naruszeń porządku publicznego, poinformowała komisja WAMU w Waszyngtonie. Odzyskano siedem pistoletów. Nie było od razu jasne, czy broń należała do zwolenników Trumpa, czy do kontrprotesterów.
Rozproszone starcia stały się gwałtowne około godziny 20:00, kiedy zwolennicy Trumpa uzbrojeni w pałki i kontrprotesterzy zderzyli się w bójce pięć przecznic od Białego Domu, poinformował The Post, zanim policja rozbiła grupy. Według gazety, miejski strażnik powiedział, że młody mężczyzna został przetransportowany do szpitala z powodu poważnych obrażeń po tym, jak został dźgnięty w plecy podczas walki.
Ale o ile były one znacznie bardziej ograniczone niż to, czego niektórzy się obawiali.
(EDYCJA 1/10: Wiele się zmieniło od listopada, ta odpowiedź odzwierciedla informacje dostępne w tamtym czasie).
Nie , do tej pory nie było takich zamieszek. (EDYCJA 11/20: Incydent w odpowiedzi Fizz jest najbardziej znaczącym wyjątkiem, jaki do tej pory widziałem). Z powodów przedstawionych w pytaniu istnieje stałe ryzyko przynajmniej w pewnym ograniczonym stopniu. Jednak konflikt cywilny jest prawdopodobny tylko wtedy, gdy Trump podejmie działania w celu drastycznego zwiększenia niepewności co do przekazania władzy. Jak poinformował Bloomberg News dzień po wyborach:
Prognozy dotyczące powszechnej przemocy nie powiodły się w noc wyborczą, ale policja i firmy w całych Stanach Zjednoczonych kontynuują przygotowania, gdy prezydent Donald Trump fałszywie twierdzi, że zwycięstwo - scenariusz, który ostrzegali eksperci, ma większy potencjał do niepokojów.
Tak naprawdę się nie wydarzyło (mimo że Trump formalnie nie przyznał się do porażki wyborczej i nadal wygłasza bezpodstawne twierdzenia o oszustwach wyborczych) i do tej pory nie mogę znaleźć dowodów na znaczną przemoc lub szkody majątkowe związane z wyborami.
6 stycznia 2021 r. W Waszyngtonie doszło do gwałtownych zamieszek .
BBC donosi ,
Zwolennicy Trumpa zebrali się w środę na Kapitolu, aby wyrazić swoją wściekłość z powodu zwycięstwa Joe Bidena w wyborach, siejąc spustoszenie w Kongresie. Przedstawiono buntowników niszczących biura kongresu, a pomocnik przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, czołowej demokratki w Waszyngtonie, zgłosiła kradzież laptopa.
Nie, nie było żadnych zamieszek.
Ponieważ może się to wydawać zaskakujące, biorąc pod uwagę, że po obu stronach jest wielu niezwykle zainwestowanych ludzi, należy wziąć pod uwagę obecną ogólną pozycję.
W tej chwili obu stronom mówi się, że „wszystko w porządku, sądy się tym zajmą”.
Tak więc kibice Bidena nie są zadowoleni z sytuacji i zdarzają się sporadyczne protesty (na przykład przylatują republikanie, aby porozmawiać z Trumpem, który spotkał się z protestującymi podczas podróży).
Zwolennicy Trumpa nie są szczęśliwi i zdarzały się sporadyczne protesty (np. Zobacz kilka tysięcy ludzi Marsz Maga).
Ale w tej chwili przywódcy mówią obu stronom, że wszystko jest w porządku. W końcu wygrają. Więc czekają. Duszą się, podniecają i coraz bardziej się wściekają.
I wtedy zrobi się niebezpiecznie. Ponieważ jedna z tych stron (prawie na pewno Trump na podstawie dostępnych dowodów) albo przegra, ale twierdzi, że została skradziona (powodując ogromny gniew u jego zwolenników) lub wygra bardzo wątpliwymi środkami (powodując ogromną złość u zwolenników Bidena).
Wtedy możemy spodziewać się przemocy, gdy tylko stanie się jasne, że jedna ze stron nie ma już pokojowej drogi do zwycięstwa.