Czy zepsułoby to wszystko, gdyby Barbarzyńca rzucał zaklęcia z wściekłości?
Gdybym miał stworzyć własną podklasę barbarzyńców, która pozwala barbarzyńcom rzucać zaklęcia z wściekłości, lub pozwoliłbym barbarzyńcy, który został wieloklasowy w klasę rzucającą zaklęcia, czy to mogłoby coś zepsuć? Nie wydaje mi się, żeby tak było, ponieważ brak zaklęć podczas szalejącej mechaniki zawsze wydawał mi się głównie mechaniką, ale mogę się mylić.
Odpowiedzi
Przerwałoby to koncentrację, nigdy nie przerywając koncentracji.
To jest największy problem. Zamiast wymyślać koło na nowo, powtórzę odpowiedź Ruse'a na to pytanie - czy ta podklasa barbarzyńskiego maga gniewu jest zrównoważona w porównaniu z oficjalnymi podklasami barbarzyńców i niesamowitym rycerzem? :
Podstawowym problemem związanym z rzucaniem czarów podczas wściekłości są zaklęcia skupiające. Klasa Barbarzyńców ma świetne bodźce do posiadania wysokiego modyfikatora Con i zapewnia biegłość w rzutach obronnych Con, ale tym, co naprawdę odróżnia ją od innych umiejętności (takich jak Eldritch Knight) pod tym względem jest Szał.
Wściekłość zmniejsza o połowę większość otrzymywanych obrażeń, więc jeśli Barbarzyńca może skupić się na zaklęciu podczas szaleństwa, to przełamanie tej koncentracji będzie o rząd wielkości trudniejsze. Co więcej, Rage jest niesamowitym wzmocnieniem, a każdy inny buff tego kalibru wymaga koncentracji.
Z tych powodów każda podklasa, która pozwala Barbarzyńcy skoncentrować się na zaklęciach podczas wściekłości, jest zasadniczo niezrównoważona. Nie jest to coś, co można zrównoważyć osłabiając inne funkcje.
Wściekły barbarzyńca, zwłaszcza jeśli wezmą Wojennego Czarownika, prawie nigdy nie straci koncentracji. Zawsze.