Jak Jimmy Page i Joe Walsh są niedoceniani

Jun 09 2023
Jimmy Page i Joe Walsh byli na swój sposób niedocenianymi gitarzystami – Page jako kompozytor, a Walsh jako fachowo uzdolniony gracz.

Chociaż są związani na zawsze z powodu jednej gitary (więcej o tym później), większość fanów muzyki nie pomyliłaby Jimmy'ego Page'a i Joe Walsha. Wiele osób uważało Page'a za jednego z najlepszych gitarzystów wszechczasów, zanim założył Led Zeppelin, a jego gra poprawiła się tylko w zespole. Walsh, znany z Eagles, jest świetnym graczem z własną niszą. Jednak gitarzysta Def Leppard, Phil Collen, mówi, że Page i Walsh mają jedną wspólną cechę — obaj są na swój sposób niedoceniani.

(lr) Jimmy Page; Joe Walsh | Laurance Ratner/WireImage; Archiwa Michaela Ochsa / Getty Images

Jak Jimmy Page i Joe Walsh są niedoceniani

Jak wspomnieliśmy, Page i Walsh zajmują swoje własne rozdziały w historii klasycznego rocka. 

Page był twórczą siłą jednego z największych zespołów w historii. Walsh latał bardziej pod radarem, ale jego gra była nie mniej imponująca. Zdaniem Collena, Walsh nie ma wystarczającego uznania jako znakomity gitarzysta, zwłaszcza jego praca ze slajdami.

„Po pierwsze, Joe Walsh jest niedoceniany. On jest niesamowity. Nauczyłem się grać na gitarze slide, słuchając Joe Walsha” – powiedział Collen dla WCSX 94,7 FM w Detroit. „Na YouTube był 10-minutowy samouczek. To Joe Walsh mówi: „Powinieneś wsiąść na tę gitarę w ten sposób”. Masz to jasne. Nauczyłem się tego od Duane'a Allmana” i tak dalej. I to jest jak: „O mój Boże, to działa. Mogę grać w slajdy. Dziękuję, Joe! Uwielbiam jego grę. Jest niedoceniany”.

Co do Page'a, nikt tak naprawdę nie wątpił w jego umiejętności gry na sześciu strunach. Służył jako poszukiwany gitarzysta sesyjny, zanim stanął na czele fabryki gitarzystów supergwiazdy znanej jako Yardbirds i poprowadził Led Zeppelin do międzynarodowej sławy. Page był w pewnym sensie ofiarą jego łatwo widocznego talentu. Jego gra była tak znakomita i wyrazista, że ​​przyćmiła inne jego umiejętności.

„Jimmy Page jest geniuszem i jest niedoceniany jako kompozytor. To jabłka i pomarańcze. To dwaj bardzo różni gitarzyści” – powiedział Collen. „Tak więc Joe Walsh jest niedoceniany jako gitarzysta. Jimmy Page jest niedoceniany jako kompozytor, ikona, pionier. I nie byłoby tak wiele Joe Walsha, gdyby nie było ludzi takich jak Jimmy Page.

„Jimmy Page, jest w tym prawdziwa głębia, więc nie jest to takie proste, jak zwykłe porównywanie pomarańczy z pomarańczami. Więc tutaj są pomarańcze i jabłka. Myślę więc, że obaj są niedoceniani, ale za różne rzeczy.

Masz to. Według Collena Page i Walsh mieli wspólną cechę niedoceniania. I ma rację.

Praca Walsha w James Gang i Barnstorm (gdzie napisał „Rocky Mountain Way”) poprzedzała jego czas w Eagles. Może nie wymienia się go jednym tchem z takimi muzykami jak Page, Jimi Hendrix, Jeff Beck czy Eric Clapton, ale muzyka rockowa nie byłaby taka sama bez największych hitów Walsha. „Rocky Mountain Way”, „Life's Been Good”, „In the City” i „ A Life of Illusion ” (z robakiem eskalacji wprowadzającego riffu) były nieodzowne. 

Gra Page'a — jego niezapomniane riffy i genialne gitarowe solówki — była niemożliwa do zignorowania. Łatwo było przeoczyć jego umiejętności jako kompozytora. Piosenki Led Zeppelin, takie jak „Stairway to Heaven”, „Kashmir” i „Achilles Last Stand”, były potężnymi melodiami, ale były też skomplikowane i dobrze przemyślane. Page skomponował gitarową symfonię w „Ten Years Gone”, piosence, którą nazwał swoim dzieckiem, ponieważ wymagała tak długiego planowania. 

Poza niedocenianiem na swój sposób, Page i Walsh będą na zawsze związani ze sobą z powodu jednej gitary.

Gitara Page kupiona od Walsha stała się jego ulubionym instrumentem 

Powiązany

4 gitary Jimmy'ego Page'a należące do innych muzyków

Ich ścieżki rzadko się krzyżowały pod koniec lat 60. i 70., ale Page i Walsh maksymalnie wykorzystali swój minimalny czas spędzony razem. W rzeczywistości amerykański gitarzysta wywarł ogromny wpływ na brzmienie Led Zeppelin.

W pewnym momencie (być może wtedy, gdy James Gang i Led Zeppelin grali razem na festiwalu niedaleko Cleveland w lipcu 1969 r.), Walsh sprzedał Page'owi swojego słonecznego Gibsona Les Paula. Ten instrument szybko stał się gitarą nr 1 w jego arsenale. Przejście z Fendera Telecastera na podwójne przetworniki humbucker w solidnym Les Paulu było jedną z głównych zmian, jakie Page wprowadził przed nagraniem Led Zeppelin II . (Drugi przechodził na wzmacniacze Marshalla). 

The James Gang otworzył Zep 30 października 1969 roku, ale Page już wtedy nabył gitarę Walsha. Użył ekskluzywnego Gibsona na drugim albumie, który trafił na półki sklepowe do czasu tego koncertu. 

Oprócz tego, że grali na tej samej gitarze, Jimmy Page i Joe Walsh byli niedocenianymi gitarzystami, tylko na różne sposoby. Muzyk The Eagles nigdy nie otrzymał należnej mu nagrody jako wykwalifikowany gracz, a Page nigdy nie zyskał uznania za swój talent wizjonerskiego kompozytora. 

Aby uzyskać więcej informacji na temat świata rozrywki i ekskluzywnych wywiadów, zasubskrybuj kanał YouTube Showbiz Cheat Sheet .