Zadośćuczynienie

Mój telefon zadzwonił, kiedy zakładałam buty. To musiał być Julian. Wydaje mi się, że minął tydzień od naszej ostatniej rozmowy.
„Oui?” Odpowiedziałam.
"Cześć maleńka." Słychać było głęboki i chrapliwy głos. Tęsknię za nim. Tęsknię za jego głosem i za wszystkim, co z nim związane. Jego głos brzmi niebiańsko w moich uszach i tęsknię za jego głosem, odkąd go nie słyszałem przez jakiś czas.
Zamknąłem drzwi mieszkania i poszedłem do windy.
– Tęsknię za tobą – powiedział.
Również za nim tęsknię.
„Wiem, że zawiodłem. Przykro mi." On kontynuował.
Zamknęłam na chwilę oczy, a gdy winda zjechała na parter, szybko wzięłam się w garść i wyszłam.
"Dziecko? Czy jesteś tam?"
"Tak, przepraszam. Straciłem cię na kilka sekund, ale teraz to wróciło. Powiedziałem mu.
„Wiem, że nadal jesteś na mnie zły, ale czy możemy porozmawiać o twoim dniu? Chcę to usłyszeć. Typowy Julian, gdy nie może zasnąć, pyta, jak mi mija dzień, co doprowadza go do tego, że nie może spać dalej.
– Nie chcesz spać, prawda? Zbiłem go z tropu. Powinien był wiedzieć, że spotykamy się od jakiegoś czasu, więc wiem o nim wszystko – na przykład to, co robił, kiedy był zdenerwowany lub kiedy został złapany, bawił się w gry, o których najwyraźniej zapomniał zjeść.
Zachichotał. – Masz mnie – powiedział.
"O co chodzi? Czy jest coś, co powinienem wiedzieć? Zapytałem go. Czy jest jakiś problem, o którym powinienem wiedzieć? Czy to przeze mnie?
„Nie… ja po prostu… bardzo za tobą tęsknię…” Musi mieć dużo na głowie.
— Przepraszam — powiedziałem mu. Ostatnio stawiałem go w trudnej sytuacji.
„Dlaczego mówisz przepraszam?”
„To pewnie przeze mnie…” Musi być mu ciężko.
– Nic nie było twoją winą, kochanie. To ja zawiodłem”. Odpowiedział szybko.
Uśmiechnęłam się na jego odpowiedzi.
"Jaki był Twój dzień?" Zapytał mnie ponownie.
Opowiedziałem mu, jak minął mi dzień w ciągu ostatniego tygodnia, kiedy nie było go w pobliżu. Powiedziałem mu, że jest mi ciężko, bo sprawy w pracy nie układają się po mojej myśli. Sesja zdjęciowa została odwołana, ponieważ modelka została nagle zarezerwowana na Tydzień Mody w Nowym Jorku, a sesja zdjęciowa nie wyszła zgodnie z zamierzeniami Eugénie lub gdy ubrania były w złym rozmiarze.
Po prostu rozmawialiśmy o tym, jak minęły nam dni, a on powiedział mi też, że nudził się na after-party, bo był zbyt zmęczony. Jego harmonogram był wypełniony tygodniami mody, wywiadami i after-party. Wiem, jak bardzo człowiek może być zajęty, gdy nadchodzi tydzień mody, i powinienem bardziej uważać, aby nie mógł do mnie pisać, kiedy chcę. Wiem to. Ale rozczarowanie było już w dniu, w którym mieliśmy zjeść obiad.
„Obiecuję, że będę dla ciebie lepszym chłopakiem” — powiedział mi przez telefon. Mamy tak wiele rzeczy, które chcielibyśmy zrobić razem i chciałbym sprawdzić je wszystkie z tobą. Pokonamy to, Jul. Wierzę, że tak.
Powiedziałem mu, że wszystko będzie dobrze, że będzie dobrze. Ale najpierw chcę załatwić sprawy w mojej głowie. Pracowałem nad głośnymi myślami w mojej głowie, kiedy go nie było, ale najpierw musimy o tym porozmawiać. Chcę, żeby wiedział, że go kocham i że takie sprawy miały się między mną rozstrzygnąć, bo to był mój problem, nie jego.
Skończyło się na tym, że rozmawialiśmy przez moje biuro i bardzo mi się to podobało. Uwielbiam, kiedy możemy rozmawiać o takich rzeczach, i obiecuję ci, Jul, że będę w stanie przezwyciężyć hałas w mojej głowie.