Bob Dylan chciał nagrać album z The Beatles i The Rolling Stones
W latach sześćdziesiątych trzema największymi muzykami na świecie byli The Beatles , The Rolling Stones i Bob Dylan. Chociaż ta trójka była muzycznymi rywalami, wszyscy bardzo się szanowali. Zarówno Beatlesi, jak i Stonesi uważali, że Dylan wywarł na nich znaczący wpływ . Dylan również lubił dwa brytyjskie zespoły iw pewnym momencie zasugerował połączenie zespołów w celu stworzenia mega albumu. Jednak nie tak miało być.
Bob Dylan prawie nagrał album z The Beatles i The Rolling Stones

Dylan był wpływową postacią wśród członków The Beatles i The Rolling Stones. John Lennon uznał piosenkarza „Like a Rolling Stone” za kluczową postać stojącą za jego stylem pisania piosenek w utworach takich jak „In My Life” , „I'm a Loser” i „You've Got to Hide Your Love Away”. Podczas gdy Dylan trzymał swoje uczucia blisko piersi, był prywatnie wielkim wielbicielem obu zespołów.
Inżynier studia Glyn Johns pracował z The Beatles i The Rolling Stones i powiedział, że Dylan kiedyś chwalił oba zespoły. W książce Johna Sound Man przypomniał sobie, jak amerykański piosenkarz powiedział mu o swoich planach nagrania płyty z dwoma zespołami.
„[Dylan] zapytał mnie o album Beatlesów, który właśnie skończyłem, i bardzo pochwalił moją wieloletnią pracę ze Stonesami” – napisał Johns. „Z kolei paplałem o tym, jak bardzo wszyscy byliśmy pod wpływem jego pracy. Powiedział, że wpadł na pomysł, aby nagrać płytę z Beatlesami i Stonesami. I zapytał mnie, czy dowiem się, czy inni byliby zainteresowani. Byłem całkowicie oszołomiony. Czy potrafisz sobie wyobrazić trzy osoby, które miały największy wpływ na muzykę popularną w poprzedniej dekadzie, tworząc razem album?
To była całkiem zmiana tempa dla Dylana, który zrobił karierę pracując samotnie. Jednak nawet on wiedział, jak udane byłoby połączenie z tymi artystami, a mogło się to zdarzyć, gdyby wszyscy byli na pokładzie.
Paul McCartney i Mick Jagger nie byli zainteresowani nagraniem albumu
Tata Paula McCartneya chciał zmienić tekst w „She Loves You” Beatlesów
Podobno były rozmowy o urzeczywistnieniu tego albumu. Kilku członków The Beatles i The Rolling Stones było zachwyconych możliwością nagrania albumu z Bobem Dylanem. Jednak liderzy zespołu, Paul McCartney i Mick Jagger, nie byli zainteresowani tym pomysłem, zabijając go, zanim oderwał się od ziemi.
„ Keith [Richards] i George [Harrison] uważali, że to fantastyczne”, powiedział John, „Ale tak, ponieważ obaj byli wielkimi fanami Dylana. Ringo [Starr], Charlie [Watts] i Bill [Wyman] zgodzili się na ten pomysł, o ile wszyscy inni byli zainteresowani. John [Lennon] nie powiedział ani słowa nie, ale nie był tym zainteresowany. Paul [McCartney] i Mick [Jagger] powiedzieli, że absolutnie nie.
Johns przyznał, że McCartney i Jagger prawdopodobnie mieli rację, odrzucając to, ale Johns był chętny, aby to zrobić, a nawet miał kilka pomysłów, jak by to działało.
„Łączyliśmy najlepszy materiał Micka i Keitha, Paula i Johna, Boba i George'a, a następnie wybieraliśmy najlepszą sekcję rytmiczną z dwóch zespołów, aby pasowała do dowolnych piosenek, które wycinaliśmy” – dodał Johns. „Paul i Mick prawdopodobnie mieli rację. Oddałbym jednak wszystko, żeby spróbować”.
Nie jest jasne, dlaczego Jagger i McCartney tak szybko odrzucili ten pomysł, ale być może wiedzieli, że to nie zadziała. Kilku członków pracowało razem indywidualnie, ale zespoły nigdy nie zebrały się w pełni, aby cokolwiek stworzyć. Szkoda, że nie mogli tego zrobić, ale mógł to być gigantyczny bałagan twórczych różnic.