Dotykowe brukowanie

May 03 2023
Wiersz Bez pojęcia wzroku, który mógłby ją poprowadzić, Idzie po wyczuwalnej w dotyku ścieżce brukowej, tak prawdziwej, Jej wyboje i bruzdy pod jej stopami, Prowadź ją przez tętniącą życiem ulicę. Nie mogła już polegać na wzroku, Ale zmysły wyostrzone w walce, Słyszy dźwięki, za którymi inni tęsknią, Czuje zapachy, których nie może odrzucić.

Wiersz

Późne dojazdy do peronu MRT.

Bez pojęcia wzroku, które by ją poprowadziło,
Idzie po wyczuwalnej w dotyku ścieżce brukowej, tak prawdziwej,
Jej wyboje i bruzdy pod jej stopami,
Prowadzą ją przez tętniącą życiem ulicę.

Nie mogła już polegać na wzroku,
Ale zmysły wyostrzone w walce,
Słyszy dźwięki, których innym brakuje,
Czuje zapachy, których nie może odrzucić.

Wypukłe wzory nawierzchni,
Pod jej laską, mapa, która ma się wydarzyć,
Sposób poruszania się z wdziękiem,
Przez zatłoczoną przestrzeń miasta.

Chociaż nie widzi światła,
czuje świat jasnymi zmysłami,
W jej sercu kwitnie piękno,
Gdy dotyk bruku kieruje jej krokami.

Dziękuję za przeczytanie.