Emma Watson wyjaśniła, jak radzi sobie ze stalkerami
Większość życia Emmy Watson spędziła w centrum uwagi. W wieku zaledwie 9 lat stała się powszechnie znana po wygraniu upragnionej roli Hermiony Granger. I chociaż globalna obsesja na punkcie Harry'ego Pottera znacznie opadła, Watson nadal jest niezwykle rozpoznawalną twarzą w branży rozrywkowej.
Sukcesy Watsona z pewnością mają swoje plusy i minusy. Niektóre z największych wad to rażący brak prywatności dla aktora. Nie jest niczym niezwykłym , że ałun Pięknej i Bestii jest ścigany przez paparazzi. Co więcej, w tabloidach łatwo rozeszły się fałszywe plotki na temat jej życia. Ale media nie są jedynymi ludźmi, którzy śledzą ruchy aktora. W trakcie swojej kariery miała również sporo prześladowców.
Emma Watson poradziła sobie ze swoim sporym udziałem stalkerów
W wywiadzie dla GQ Watson ujawniła, że przez lata pojawiała się stalker. Niektórzy z nich byli nawet na tyle odważni, by podążać za nią przez linie kontynentalne. Według Watsona nigdy nie jest do końca pewna, co sądzić o swoich prześladowcach. „Nigdy tak naprawdę nie wiedziałem, jak odpowiedzieć; Nigdy tak naprawdę nie wiedziałem, czy powinienem się bać, czy nie”.
POWIĄZANE: Emma Watson „Musiła być w naprawdę dobrym miejscu” przed strzyżeniem
Chociaż Watson może nie wiedzieć dokładnie, co sądzić o tych nadgorliwych ludziach, znalazła sposób na radzenie sobie z nimi. Według Watsona znalazła sposób na zracjonalizowanie swojego wyjątkowego doświadczenia. Patrząc na nadrzędne doświadczenia kobiet, aktor Noego znalazł mechanizm radzenia sobie .
Jak ałun „Piękna i Bestia” radzi sobie ze stalkerami
„W ten sposób przedstawiam to w odpowiedniej perspektywie: tysiące kobiet na całym świecie musi radzić sobie ze strachem, gdy wracają do domu z metra, w drodze do pracy, kiedy wychodzą na drinka” – ujawnił Watson. „Poczucie braku bezpieczeństwa nie jest czymś wyjątkowym dla mnie lub mojego doświadczenia jako kobiety i nie sądzę, aby którakolwiek z tych osób miała dla mnie jakąkolwiek krzywdę”.
POWIĄZANE: Emma Watson zastanawia się nad chęcią opuszczenia „Harry'ego Pottera”; „Wróg publiczny nr 1”
Kontynuując, Watson podzieliła się, że nie chce mieć prześladowców i uniemożliwić jej życie swoim życiem. Choć jej status celebrytki naraża ją na ryzyko, upewnia się, że ma jakąś agencję. I chociaż podjęła pewne środki ochronne, nie są one tak intensywne, jak większość ludzi może sądzić.
Watson nie pozwala, by obsesyjni fani powstrzymali ją przed pełnym życiem.
„Są to po prostu ludzie, którzy tak naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego, co robią, i myślę, że to bardzo ważne, abym nie pozwolił, aby to mnie dalej izolowało, aby był kolejnym powodem, dla którego nie powinienem iść wyjść i spotkać ludzi lub iść ulicą” – powiedziała Watson o swoich prześladowcach. „Dziwni faceci czasami posuwają się za daleko i to wszystko. Po prostu trzymam przy sobie przyjaciela. Nie mam pełnoetatowego ochroniarza ani nic w tym rodzaju.
Najwyraźniej Watson jest zdecydowana zachować trochę normalności w swoim życiu pomimo prześladowców. Mamy jednak nadzieję, że w dzisiejszych czasach aktor jest w stanie prowadzić bezpieczniejsze i spokojniejsze życie.
POWIĄZANE: Emma Watson przebolała nerwy po tym, jak Maggie Smith kazała jej „złapać się”