Kapitan Mark Howard z „Below Deck Med” zmarł z przyczyn naturalnych

Dec 14 2021
Według niedawnego raportu kapitan Mark Howard z „Below Deck Med” zmarł z przyczyn naturalnych. Howard zmarł w wieku 65 lat pod koniec października.

Kapitan Mark Howard z Below Deck Mediterranean zmarł w wieku 65 lat z przyczyn naturalnych pod koniec października , zgodnie z niedawno opublikowanym raportem.

Żona Howarda wróciła z miasta i znalazła martwego męża. Do niedawna przyczyna śmierci nie była od razu znana. Raport ujawnił, że śmierć Howarda była spowodowana nadciśnieniową chorobą sercowo-naczyniową. Jako część przyczyny uwzględniono również przewlekły alkoholizm (za pośrednictwem E! News ).

Bliski przyjaciel Marka Howarda wysadził doniesienia o podejrzanej śmierci

Przyjaciółka rodziny Howarda, Norma Trease, podzieliła się swoją frustracją z powodu doniesienia o śmierci Howarda w mediach. Wczesne doniesienia spekulowały o przyczynie śmierci zamiast świętować jej przyjaciółkę, którą Trease określił jako „uroczą i genialną wśród mężczyzn”.

Kapitan Mark Howard na premierze pierwszego sezonu śródziemnomorskiego Below Deck |Steve Zak Photography/FilmMagic

„Miał tragiczny wypadek w swoim domu i jak w każdym przypadku, oczywiście, gdy będzie wypadek, trzeba było wezwać policję i będzie sekcja zwłok. I tak, rzeczywiście, to zawsze pozostawia pytanie” – powiedział Trease w   podcaście Gangplank Report .

„I myślę, niestety, że nieco insynuujący ton, zaczynając od TMZ i innych rynków zbytu, był mniej niż pochlebny i bardzo niemiły” – kontynuowała.

„Rozmawiali ze mną, TMZ zadzwonił do mnie i rozmawiał ze mną o nim” – powiedziała. „I dałem ten sam rodzaj honorowego, szczerego, pełnego miłości komentarza. I powiedział im, jaki był wylew tych uczuć w stosunku do Susan i do wszystkich ludzi, którzy z nim pracowali i go kochali. Czy umieścili cokolwiek z tego w tych artykułach? Nie, nie zrobili tego.

Hannah Ferrier wspomina Marka Howarda jako słodkiego i miłego

Była szefowa gulaszu Hannah Ferrier powiedziała Showbizowi, że była zszokowana, gdy dowiedziała się, że Howard zmarł . „Był niesamowitym kapitanem, z którym się pracowało” – wspomina. „To było takie dziwne, ponieważ [producent wykonawczy] Nadine [Rajabi] faktycznie do mnie napisała. A ona powiedziała: „Och, tak mi przykro kochanie, kapitan Mark odszedł”. I obudziłem się do tego. Więc dosłownie moim pierwszym odruchem było och, nie wiedziałem,  że rozmawiali z nim  na temat kolejnego sezonu.

„Więc pomyślałem, że powiedziała, że ​​odszedł, robiąc show” – powiedział Ferrier. „Więc pomyślałem, że nie wiedziałem, że rozmawiacie z nim, aby zastąpić [kapitan] Sandy [Ziewanie]. A potem wszedłem na mój e-mail z prasy Bravo. Wtedy pomyślałem: „O mój Boże, zdał”. Nie zdał na robienie show, zdał. Więc to było bolesne”.

POWIĄZANE: Hannah Ferrier z „Below Deck” ujawnia prawdziwy powód, dla którego nie bawiła się w sezonie 5

Ferrier i Howard utrzymywali kontakt i przypomniała sobie, że wysłał jej wiadomość po urodzeniu jej córki Avy. „I wysłał mi wiadomość o [córce] Avie i to było coś w rodzaju „mam nadzieję, że masz się dobrze”. I tak potem byłem po prostu tak zasmucony, że nie utrzymywałem bliższego kontaktu”. Dodała: „Był naprawdę dobrym człowiekiem”.

Społeczność „Pod pokładem” opłakiwała śmierć kapitana Marka

Kilku członków załogi Below Deck napisało o Howardzie lub rozmawiało z Cheat Sheet Showbiz o stracie. — ODP, kapitanie Mark Howard. Cieszyłeś się, że jesteś w pobliżu”, Tiffany Copeland napisała na Twitterze wraz ze zdjęciami.

Kapitan Sandy Yawn powiedział Showbizowi ściągawkę: „Boska prędkość Kapitan Mark”. 

POWIĄZANE: „Gang Adrienne poniżej pokładu ujawnia, że ​​\u200b\u200bmiała poronienie – „To było bardzo samotne”

Poniżej producentka wykonawcza  Deck Med  , Nadine Rajabi, opublikowała oświadczenie  w mediach społecznościowych. „Spoczywaj w pokoju kapitanie Mark Howard. Był takim wspaniałym człowiekiem, tak troskliwym i miłym. Był naszym nieustraszonym liderem w pierwszym sezonie Below Deck Med. Jakim współczującym człowiekiem był. Będzie mu bardzo brakować. Wysyłanie miłości do swojej rodziny i tych żyć, których dotknął… wiem, że będę za nim tęsknić”.