„Kocham Lucy”: Dlaczego Desi Arnaz zatrudnił Vivian Vance zaledwie tydzień przed rozpoczęciem zdjęć
Desi Arnaz i Lucille Ball wyprodukowali i zagrali w Kocham Lucy jako Ricky i Lucy Ricardo w latach 1951-1957. Arnazowi powierzono zadanie obsadzenia przyjaciółek Lucy i Ricky'ego oraz sąsiadów Ethel i Freda Mertzów, co skończyło się sprowadzeniem na ziemię. Po spotkaniu z kilkoma aktorami, którzy wydawali się nie trafić we właściwy sposób, Arnaz zatrudnił Vivian Vance na kilka dni przed rozpoczęciem produkcji – co było dużym zaskoczeniem dla jego żony.
Desi Arnaz nie mógł znaleźć odpowiedniego dla Ethel Mertz
Arnaz walczył o wszystko, aby produkcja I Love Lucy rozpoczęła się na czas. Ujawnił stres, który odczuwał, gdy pozostały mu tylko dni na znalezienie aktora, który odegrałby kluczową rolę Ethel.
„Element czasu stał się naszym największym zmartwieniem, zwłaszcza że nie znaleźliśmy jeszcze Ethel” – napisał Arnaz w swoim pamiętniku „Książka” . „Trudno zrozumieć, dlaczego tego nie zrobiliśmy. … z pewnością dostępnych było wiele aktorek, ale z jakiegoś powodu żadna z tych, które uznaliśmy za nie do przyjęcia.”
Jako szef Desilu Productions , Arnaz wiedział, jak ważne dla sukcesu serialu było obsadzenie tej postaci w roli partnerki Lucy w zbrodni.
„Niektórzy z nich nie mieli racji , by zagrać żonę Billa ” – wyjaśnił Arnaz. „Niektóre Lucy w ogóle się nie podobały, inne nie miały żadnego doświadczenia scenicznego, co od razu je wyeliminowało. Musieli być przyzwyczajeni do pracy przed publicznością”.
POWIĄZANE: „Kocham Lucy”: Lucille Ball była „niepocieszona”, gdy zmarła ta gwiazda
Vivian Vance została natychmiast podpisana do roli
Mniej więcej tydzień przed rozpoczęciem zdjęć do I Love Lucy Ethel wciąż nie została obsadzona. Reżyser serialu, Marc Daniels, powiedział Arnazowi o CV Vance'a i zasugerował, aby sprawdził jej występ w pobliskiej sztuce The Voice of the Turtle . Kiedy Arnaz zobaczył ją na scenie, od razu wiedział, że została stworzona do roli Ethel.
„Vivian grała w tej sztuce bardzo sarkastyczną k***ę” – wspominał Arnaz. – To nie było to, co nazwałbyś pisaniem typów dla Ethel. Niemniej jednak, zaraz po tym, jak zobaczyłem ją w pierwszej scenie, wiedziałem, że znaleźliśmy Ethel.
Arnaz zachwycał się aktorstwem Vance i nie wahał się zaproponować jej roli I Love Lucy .
„Była taką cudowną aktorką, tak szczerą” – zauważył. Każda linijka, każda reakcja, każdy ruch, który wykonała, były po prostu idealne. … Ale nigdy nie spotkałem tej pani. Po koncercie poszedłem za kulisy, porozmawiałem z nią i tam podpisałem kontrakt, a potem zagrałem w Ethel.
Lucille Ball była na ogrodzeniu na początku zatrudnienia Vivian Vance
Arnaz nie zdawał sobie sprawy, dopóki nie jechał do domu, że powinien był podjąć decyzję przez Balla, zanim miał znak Vance na linii przerywanej.
„Mógłbym poprosić pannę Vance, żeby przyszła do studia, poczytała z nami, poznała Lucy i zobaczyła, jak się dogadują” — pomyślał. „Ale byłam tak pewna, że miała taką rację w roli Ethel, że po prostu nie myślałam o niczym innym, jak tylko o podpisaniu z nią kontraktu”.
POWIĄZANE: „Kocham Lucy”: Dlaczego Desi Arnaz obsadził Williama Frawleya jako Freda Mertza po ostrzeżeniu, by go nie zatrudniać
Kiedy Arnaz po raz pierwszy podzieliła się wiadomością ze słynną rudą, jej natychmiastowa odpowiedź dotycząca Vance'a brzmiała: „Kto to jest, do diabła?” Na szczęście wszystko poszło dobrze po tym, jak obaj aktorzy spotkali się osobiście.
„To była miłość od pierwszego wejrzenia” – napisał Arnaz. „Kiedy spotkali się w poniedziałek rano i wszyscy usiedliśmy i razem czytaliśmy, było po prostu idealnie. Innym razem miałem dużo szczęścia”.
Chemia Balla i Vance'a uczyniła z nich jeden z najbardziej kultowych zespołów komediowych w historii telewizji.