Christina Ricci planowała rzucić aktorstwo, jeśli nie została obsadzona w „Jęku czarnego węża” Samuela L. Jacksona
Samuel L. Jackson i była dziecięca gwiazda Christina Ricci zagrali kiedyś w małym filmie fabularnym Black Snake Moan z 2006 roku . Ale zdobycie tej roli nie było łatwe dla Ricci, która planowała całkowicie opuścić branżę, gdyby nie była jej.
Christina Ricci powiedziała swojemu terapeucie, że rzuci aktorstwo, jeśli nie zostanie zatrudniona do „Jęku czarnego węża” Samuela L. Jacksona
Jackson i Ricci połączyli siły przy filmie Black Snake Moan z 2006 roku . Ricci zagrał w filmie niespokojną postać, którą Jackson uwięził, próbując jej pomóc. Po pierwszym usłyszeniu o projekcie Ricci był zdecydowany zagrać w filmie. Tak bardzo, że wyznała, że jej kariera aktorska zależy od zatrudnienia.
„Po prostu czułem pasję do tematu i problemów. Jeśli kiedykolwiek istniała rola, która mogłaby wskazać powód, dla którego jestem aktorką, to właśnie ta. Powiedziałam nawet mojemu terapeucie, że jeśli nie dostanę tej roli, to zrezygnuję, ponieważ nie miałabym pojęcia, czego chcą ode mnie ludzie z tej branży” – powiedziała kiedyś Total Film .
Ale na początku wydawało się mało prawdopodobne, że zostanie zatrudniona. Ze względu na swój wygląd nie była nawet brana pod uwagę na przesłuchanie.
„Myślę, że po prostu nie czuli, że wyglądam, no cóż, wystarczająco na Amerykę Środkową. Opisano ją jako mającą piegi i blond włosy, a ja jestem postrzegana jako osoba o bardzo charakterystycznym wyglądzie – chociaż wydaje mi się, że wyglądam jak każda inna irlandzko-włoska dziewczyna, którą widzisz, ale… nieważne” – powiedziała.
Jak Christina Ricci skończyła w „Jęku Czarnego Węża”
Przypadkowe spotkanie z jednym z producentów filmu odwróciło sytuację na korzyść Ricciego. Producent powiedział Craigowi Brewerowi, reżyserowi Black Snake Moan , że mimo wszystko mogła mieć wygląd, do którego dążyli. Wychowanek Addams Family został ostatecznie zaproszony na przesłuchanie, ale przesłuchanie nie poszło zgodnie z planem.
„Cóż, to, co się stało – a zdarza się to często podczas przesłuchania – polega na tym, że możesz skupić się na jednej emocji. Założyłem, że chcieliby zobaczyć kogoś, kto rzeczywiście przechodzi załamanie nerwowe, więc skupiłem się na emocjach i bólu bohatera. A ich odpowiedź brzmiała: „Cóż, tak naprawdę nie była aż tak seksualna”. Nie mogłem w to uwierzyć” – wspomina Ricci.
Rozwiązaniem Ricci i jej agenta było wysłanie reżyserce jej sesji zdjęciowych z poprzednich magazynów, na których wyglądała „seksualnie”.
„Oni to robią. Trzymają stosy fotografii, więc jeśli ktoś powie: „Musimy zobaczyć więcej niewinności!” przyślą mi zdjęcia, na których wyglądam niewinnie, „interesująco” lub cokolwiek innego, czego szukają” – powiedziała.
Taktyka musiała zadziałać, ponieważ Ricci dostała jedną z jej najbardziej chwalonych przez krytyków ról.
Jak Samuel L. Jackson zareagował na to, że Christina Ricci była prawie naga każdego dnia w „Black Snake Moan”
Ricci chciała zrobić wszystko, co w jej mocy, aby wejść w sposób myślenia i skórę swojej postaci z Jękiem Czarnego Węża . Częścią tego, jak to osiągnęła, było chodzenie po planie filmowym tak często, jak to możliwe, mając na sobie bardzo mało . To pomogło Ricci poczuć się bardziej komfortowo, pokazując swoje ciało niż kiedykolwiek wcześniej.
„Jej ciało nigdy nie robiło nic poza wyrządzaniem krzywdy, a ona nie szanuje siebie, więc nie obchodziłoby jej, czy jest ubrana, czy nie. A jako aktorka, kiedy grasz kogoś takiego, myślę, że to niewłaściwe, abyś miała jakąkolwiek próżność” – powiedziała kiedyś Colliderowi .
Ale równie ważne było, aby obsada i ekipa otaczająca Ricci przyzwyczaili się do postrzegania jej w ten sposób.
„Przez cały czas zachowywałem się tak, jak bym był na scenie, aby ekipa naprawdę przyzwyczaiła się do patrzenia na mnie w ten sposób, żebym czuł się komfortowo – nie tylko czułem się komfortowo, ale patrzyłem na czyjąkolwiek twarz i nie widziałem, że czują się nieswojo — ponieważ jeśli ktoś inny czuje się niekomfortowo, sprawia to, że czujesz, że robisz coś złego” – powiedziała.
Szczególnie w przypadku Jacksona przyzwyczajenie się do sposobu gry Ricciego nie zajęło mu wcale czasu.
„Cóż, wiesz, po około godzinie patrzenia na Christinę w tych małych majteczkach i tej koszuli, trochę ci przeszło, bo tak miała na sobie każdego dnia. I nie włożyła szlafroka między ujęciami i nie ukryła się. Po prostu spędzała wolny czas, więc dość szybko się z tym pogodziłeś” – powiedział w osobnym wywiadzie dla Collidera .