Pasja Michaela Jordana do luksusowych zegarków zainspirowała jego nową inwestycję i zachęciła Giannisa Antetokounmpo i Michaela Strahana do przyłączenia się
Legenda sportu, Michael Jordan , mógł zgromadzić fortunę podczas swoich lat jako sportowiec, ale jego sprytna strategia inwestycyjna sprawia, że jest zajęty w latach po meczu.
Mnóstwo celebrytów trafiło na nagłówki gazet ze względu na ich skłonność do inwestowania i ścigania trendów rynkowych, ale jest również dobrze znanym faktem, że wielu celebrytów ciągnie do lepszych rzeczy w życiu – takich jak droga biżuteria i krzykliwe samochody.

Dla Michaela Jordana nie ma potrzeby rozdzielania tych dwóch rzeczy. Ma zamiłowanie do luksusowych zegarków i ta pasja kierowała jego strategią inwestycyjną. Nie jest sam i wielu innych sławnych sportowców podąża tą samą drogą.
WatchBox to rynek wtórny luksusowych zegarków
W 2017 roku w pobliżu Filadelfii powstała firma WatchBox. Plan operacyjny firmy polega na zapewnieniu rynku wtórnego dla kupowania, sprzedawania i handlu luksusowymi zegarkami . Jak donosi CNBC : „Zamiast służyć jako rynek dla transakcji peer-to-peer, firma kupuje i sprzedaje luksusowe zegarki od sprzedawców. Następnie uwierzytelnia produkty i odsprzedaje je kolekcjonerom i innym kupującym, przechwytując w tym procesie opłaty transakcyjne. ”
Prezes firmy, Justin Reis, wyjaśnił, że „nie różni się to od współpracy z Goldman Sachs”. Duża część wartości firmy dla jej klientów polega nie tyle na możliwości wymiany strojów na rękę, ile na dostępie do doświadczonych doradców, którzy mogą pomóc im umiejętnie zarządzać portfelem zegarków, które służą jako długoterminowa strategia inwestycyjna.
Niedostatek sprawił, że luksusowe zegarki są obecnie szczególnie cenne, a wiele luksusowych przedmiotów utrzymuje swoją wartość w sposób, który ekscytuje kolekcjonerów. Rynek używanych zegarków odnotował wymianę 18 miliardów dolarów w 2019 roku i oczekuje się, że osiągnie 32 miliardy dolarów do 2025 roku.
Michael Jordan chętnie zainwestował w WatchBox
Od czasu premiery w 2017 roku WatchBox spotkał się z kilkoma znanymi inwestorami. Wśród nich jest Michael Jordan, który ma dobrze udokumentowaną pasję do wystawnego stylu życia , który obejmuje luksusowe zegarki. WatchBox niedawno ogłosił, że zebrał 165 milionów dolarów w ostatniej rundzie finansowania, i to w dużej mierze dzięki inwestycjom wielu sławnych sportowców.
Jordan, którego inwestycje obejmują posiadanie Charlotte Hornets, jest prawdopodobnie najbardziej krzykliwym nazwiskiem na liście, ale z pewnością nie jest sam. Inni to były gracz NFL Michael Strahan, a także Giannis Antetokounmpo z Milwaukee Bucks i właściciel Bucks Marc Lasry. Od Phoenix Suns WatchBox przyciągnął zainteresowanie – i dolary inwestycyjne – Chrisa Paula i Devina Bookera.
Chociaż firma nie weszła jeszcze na giełdę i nie ma oficjalnej kwoty oceny, źródła CNBC podają, że „zbliża się do 1 miliarda dolarów”. Ci doświadczeni finansowo sportowcy otrzymają dużą wypłatę, jeśli firma osiągnie swój pełny potencjał.
Inne inwestycje finansowe zaznaczają portfele tych sportowców
Oczywiście żaden z tych sportowców nie wkłada wszystkich jajek do jednego koszyka. Wszyscy dokonują różnych inwestycji, a niektóre zdecydowanie wychodzą lepiej niż inne . Na przykład wyprawa Jordana na rynek nieruchomości pozostawiła mu posiadłość, która nie wzbudziła dużego zainteresowania na rynku.
To właśnie dywersyfikacja ich portfeli pozwala tym sportowcom przetrwać złe przerwy i nadal wyprzedzać. Na przykład Chris Paul zainwestował w nagłówki gazet w firmę Greenfly zajmującą się oprogramowaniem do zarządzania mediami, jak donosi Deadline .
Udział Lasry'ego w Bucks to tylko mała część jego obszernego portfolio, a wraz z siostrą założył Avenue Capital Management. Firma, według Forbesa , zarządza aktywami o wartości około 10 miliardów dolarów.
Podczas gdy luksusowe zegarki są z pewnością błyskotliwym sposobem dla tych sławnych sportowców, aby jeszcze bardziej powiększyć swoją fortunę, ich ogólne strategie inwestycyjne koncentrują się na różnorodności. Dopiero czas pokaże, które inwestycje zwrócą się na dłuższą metę.
POWIĄZANE: Michael Jordan przeklął słynnego rapera, zanim zażądał od niego zapłaty 15 000 $ za prostą przysługę