Album ślubny Cassidy Gifford z drugiej ceremonii z mężem Benem Wierdą: Wszystkie zdjęcia

Nov 05 2021
Po zawiązaniu węzła w intymnej ceremonii w czerwcu 2020 r. Cassidy i jej długoletnia miłość Ben Wierda urządzili drugie wesele dla przyjaciół i rodziny 10 października w Nashville

Nadchodzi Oblubienica

Panna młoda miała na sobie suknię i welon Monique Lhuillier.

Szczęśliwa para

„To było przytłaczające” – mówi Cassidy o swoim pierwszym spojrzeniu z Wierdą. „Prawie tracisz przytomność w dziwny sposób, tylko ze wszystkimi emocjami, które przepływają przez ciebie jednocześnie”.

Wieloletnia miłość

Cassidy i Wierda były przyjaciółkami z dzieciństwa, zanim zaczęły się spotykać w 2016 roku. „Nasze mamy oczywiście zawsze żartowały z tego, kiedy byliśmy mali:„ Zawsze flirtują, skończą razem ”, jak mamy lubią marzyć ”, ona mówi. „Ale moja mama zawsze powtarzała: „Jeśli ty i Ben kiedykolwiek skończycie razem, nigdy w życiu nie będzie chwili, która nie byłaby przygodą”. I chociaż nie lubię przypisywać Kathie zasług, wiedziała trochę.

Szczęśliwszy niż kiedykolwiek

„Istnieje inna intymność, która się z tym wiąże, po prostu świadomość, że jest to twoja osoba na zawsze i możliwość dzielenia się, od przyziemnych po najgłębsze chwile w twoim życiu. To dzielenie się małym, dużym, wszystkimi rzeczami, które inaczej mogłyby się wydawać tak głupie dla kogoś innego” – mówi Cassidy

Napompowany

Panna młoda szła do ołtarza w szpilkach Monique Lhuillier.

Miejsce

Para wynajęła wszystkie cztery piętra Acme Feed & Seed w centrum Nashville.

Gotowanie na wsi

Goście skosztowali klasycznych południowych przekąsek od Acme Feed & Seed.

Słodka serenada mamy

Mama Cassidy'ego, Kathie Lee Gifford, dołączyła do piosenkarza soul Charlesa „Wigga” Walkera, by wykonać „When I Fall in Love”.

Brat-Siostra Taniec

„Nie mogłem tańczyć ojca z córką z tatą, więc mój brat [Cody, 31] i ja tańczyliśmy do „What a Wonderful World”. Potem w połowie, co było niespodzianką, wszedł tata Bena — mój teść Craig. Ben i ja znamy się od zawsze, a on naprawdę jest dla mnie jak ojciec — mówi Cassidy. "Nie trzeba dodawać, że miałem bałagan łez. To było bardzo słodkie."

Uhonorowanie jej taty

Ojciec Cassidy, zmarła gwiazda New York Giants, Frank Gifford, był tam duchem, a para czciła jego pamięć przez całą podróż poślubną, od oświadczyn (Wierda zadała pytanie 16 listopada; numer koszulki Franka to 16), do słodkie skinienia głową przez całą ceremonię. Na każdym tabliczce znajdował się numer 16, a stoły były zorganizowane według ikony muzyki country („Mieliśmy stół Dolly Parton, stół Willie Nelson”, mówi Cassidy); Ulubione cukierki Franka, masło orzechowe Dewara, były rozdawane gościom w powitalnych torebkach; a Cassidy nosiła te same kolczyki, które Frank dał Kathie Lee w dniu ślubu w 1986 roku.

Matka panny młodej

„Mama jest zmęczona” – zażartowała Kathie Lee do LUDZI po uderzeniu.

Pan młody

Wierda miała na sobie smoking RRL.

Przygotowywanie się

Cassidy pokazała swoją suknię druhnie i bliskiej przyjaciółce Abby Huth, zanim przeszła do ołtarza.

W obliczu przyszłości

„Ben jest moim największym mistrzem i mam nadzieję, że dla niego też jestem” – mówi Cassidy. „Każdego dnia uczymy się o sobie nawzajem czegoś nowego”.