Kristen Stewart mówi, że „nakręciła tylko 5 naprawdę dobrych filmów” w swojej karierze: „Total Crapshoot”

Kristen Stewart wie, że nie każdy film, w którym wystąpiła, był hitem.
W wywiadzie dla The Sunday Times 31-letnia aktorka, która gra księżną Dianę w nadchodzącym filmie biograficznym Spencer , przyznała, że podobała jej się tylko garstka z dziesiątek filmów, nad którymi pracowała przez całą swoją karierę.
„To totalna bzdura” - powiedział Stewart. „Prawdopodobnie nakręciłem pięć naprawdę dobrych filmów z 45 lub 50 filmów? Te, do których idę:„ Wow, ta osoba wykonała od góry do dołu piękną robotę! ”
Powiedziała, że wśród jej ulubionych filmów są filmy reżysera Oliviera Assayasa, takie jak Clouds of Sils Maria i Personal Shopper .
POWIĄZANE: Kristen Stewart mówi, że jest „bardziej ostrożna” w projektach, które wybiera
„Musiałbym spojrzeć na moją listę kredytową. Ale jest ich niewiele” - kontynuowała gwiazda, zauważając: „To nie znaczy, że żałuję doświadczenia [ich tworzenia]”.
Stewart powiedziała, że „żałowała tylko kilku filmów”. Chociaż nie chodziło o wynik, a raczej o to, że „nie było fajnie”.
„Najgorsze jest, gdy jesteś w trakcie czegoś i wiesz, że nie tylko prawdopodobnie będzie to zły film, ale wszyscy przygotowujemy się do końca” – wyjaśniła Timesowi .

POWIĄZANE: Kristen Stewart ujawnia, że żałuje, że zagrała księżną Dianę w nowym filmie
Poproszona o ujawnienie, które filmy sprawiły, że tak się poczuła, Stewart odmówiła. „Nie! Nie jestem złośliwą osobą – nie zamierzam wyzywać ludzi publicznie” – powiedziała.
Na początku tego miesiąca Stewart powiedziała Daily Mail , że żałuje tylko jednego występu w Spencer , który wchodzi do kin 5 listopada. „Jeszcze nie jestem mamą” – powiedziała. „To jedyna część grania jej, co do której czułem się nielojalny”.
Nigdy nie przegap żadnej historii — zapisz się do bezpłatnego codziennego biuletynu PEOPLE , aby być na bieżąco z tym, co LUDZIE ma do zaoferowania, od soczystych wiadomości o celebrytach po fascynujące historie, które interesują ludzi.
W innym niedawnym wywiadzie dla Entertainment Weekly Stewart powiedziała, że bardziej wybiórczo wybiera filmy, nad którymi chce pracować.
„Kiedyś naprawdę celowo byłem przeciwieństwem wartościowych, jeśli chodzi o wybieranie projektów. Przez chwilę myślałem:„ Zrobię wszystko, kurwa! ”- wyznał Stewart. „I szczerze mówiąc, to było dobre miejsce na chwilę”.
Dodała: „Ale myślę, że teraz będę trochę bardziej ostrożna. Myślę, że mam lepszego nosa do tego, co będzie dla mnie owocne osobiście, jako doświadczenie, jeśli niekoniecznie to, co rozkwitnie w świat."