Supermodelka Linda Evangelista mówi, że została „brutalnie oszpecona” przez procedurę CoolSculpting wykonaną 5 lat temu
Linda Evangelista szczerze mówi o tym, dlaczego w ostatnich latach odeszła od opinii publicznej.
W środę 56-letnia supermodelka napisała zniechęcający post na Instagramie , w którym dzieli się, że pięć lat temu przeszła zabieg redukcji tkanki tłuszczowej CoolSculpting, który, jak twierdzi, pozostawił ją „trwale zdeformowaną”. Obecnie złożyła pozew przeciwko Zeltiq Aesthetics — firmie macierzystej CoolSculpting.
Przedstawiciele Zeltiq i Evangelista nie odpowiedzieli od razu na prośbę LUDZI o komentarz.
Podpisując swój post hashtagami „#Prawda” i „#Moja Historia”, Evangelista rozpoczyna swoje oświadczenie, pisząc: „Dzisiaj zrobiłam duży krok w kierunku naprawienia krzywdy, którą wycierpiłam i którą trzymałam dla siebie przez ponad pięć lat”.
„Dla moich zwolenników, którzy zastanawiali się, dlaczego nie pracowałem, podczas gdy kariery moich rówieśników kwitły, powodem jest to, że zostałam brutalnie oszpecona przez procedurę CoolSculpting firmy Zeltiq, która zrobiła coś przeciwnego do tego, co obiecywała” – kontynuuje w poście.
Evangelista pisze również w poście, że zabieg rzekomo „zwiększył, a nie zmniejszył” jej komórki tłuszczowe, rzekomo powodując, że jest „trwale zdeformowana nawet po dwóch bolesnych, nieudanych operacjach korekcyjnych”.
Supermodelka mówi, że „została, jak opisują media, »nie do poznania«”.
POWIĄZANE: Linda Evangelista o nowej klasie supermodelek: „Mogą mi udzielić porady!”
Evangelista następnie mówi, że od tego czasu „opracowała paradoksalny przerost tkanki tłuszczowej lub PAH” – jest to „bardzo rzadki, ale poważny efekt uboczny”, w którym docelowe komórki tłuszczowe w miejscu leczenia powiększają się, zamiast zmniejszać. Strona dodaje, że według Healthline częściej występuje u mężczyzn . Modelka twierdzi, że nie została poinformowana o tym „ryzyku” przed zabiegiem.
„PAH nie tylko zniszczyła moje środki do życia, ale wprowadziła mnie w cykl głębokiej depresji, głębokiego smutku i najgłębszych pokładów nienawiści do siebie” – kontynuuje Evangelista.
„W międzyczasie stałem się samotnikiem” – dodaje Evangelista – jedna z najbardziej rozchwytywanych supermodelek lat 90.
Zamykając swój post, mieszkaniec Kanady dzieli się swoimi planami podjęcia kroków prawnych, pisząc: „Dzięki temu pozwowi idę do przodu, aby pozbyć się wstydu i upublicznić swoją historię. Jestem tak zmęczony życiem w ten sposób. chciałbym wyjść z moich drzwi z podniesioną głową, mimo że już nie wyglądam jak ja."
W dokumentach sądowych uzyskanych przez PEOPLE pozew stwierdza, że Evangelista doznała „poważnych i trwałych obrażeń ciała i oszpecenia”, powodując „ból i cierpienie, poważny niepokój emocjonalny i udrękę psychiczną”.
W pozwie stwierdza się również, że w wyniku rzekomego „oszpecenia” supermodelka poniosła „straty ekonomiczne” z powodu „stania się bez pracy i niezdolności do zarabiania jako modelka”.
POWIĄZANE WIDEO: 99-letnia prababka zostaje ulubioną modelką fanów makijażu Marka: „Dużo zabawy”
Sekcja komentarzy do posta Evangelisty została od tego czasu wypełniona życzeniami.
„JESTEŚ I ZAWSZE BĘDZIESZ SUPERMODELEM TERAZ DODAJĄCYM SUPER MODEL ODWAGI DO TWOJEGO WSPANIAŁEGO WZROKU. KOCHAM CIĘ ❤️” – napisał projektant mody Moschino Jeremy Scott .
Inny projektant mody, Brandon Maxwell, powiedział, że „przykro mu, że musiałeś znosić coś tak bolesnego”, kontynuując: „Jako ktoś, kto cię ubóstwiał dorastając i nadal to robi, zawsze rozpoznawałem cię jako kogoś, kto był fizycznie piękny, tak, ale co ważniejsze, naprawdę świeciłeś jasno od wewnątrz”.
Dodano January Jones : „Uwielbiam, że odzyskujesz swoją historię. Ta siła i odwaga zastępuje każdy powierzchowny wygląd zewnętrzny. Ikona to ikona to ikona.