Ciągle się boję, że cokolwiek robię, jestem obserwowany, jakby w kącie stała kamera. Wiem, że to paranoja, ale naprawdę nie mogę się powstrzymać od myślenia o tym. Co ja robię?
Odpowiedzi
Może to być nie tylko paranoja, ale także schizofrenia. Idź do swojego lekarza rodzinnego i uzyskaj skierowanie do psychologa lub psychiatry.
Takie rzeczy zdarzały mi się regularnie od około 3 lat (mam teraz 16 lat i to się skończyło). Doprowadziło mnie to do szaleństwa. Rozdarłem swój pokój w poszukiwaniu kamer. Moja rodzina myślała, że zwariowałam, ponieważ moje oczy były tak szeroko otwarte i ciągle się rozglądałam. Czułem też, że ludzie przychodzą mnie zabić. Oglądali. Zawsze.
To było do dupy. Potem zacząłem doświadczać halucynacji słuchowych. Pierwszym była muzyka dochodząca z pokoju mojego brata. Powiedziałem mu, żeby to odrzucił. Wtedy zdałem sobie sprawę, że byłem jedynym w domu. Potem rozwinął się w głosy. Zacząłem odcinać się od moich przyjaciół. Czułem, że tracę go na wiele sposobów. Tak się bałam, że zachorowałam na schizofrenię.
Potem się zatrzymało. Nie potrafię tego wyjaśnić. Nadal byłem w głębokiej depresji i doszedłem do granicy samobójstwa, ale paranoja (w większości) zniknęła.
Dostałem receptę na depresję (nic więcej) i teraz czuję się tak normalnie, jak przychodzą.
Nadal jestem osobą paranoiczną. Mam problem z zaufaniem ludziom, ale w dość normalny sposób. Zawsze trzykrotnie sprawdzam zamki i sprzątam dom przed pójściem do łóżka. Czasami stres, brak snu i lekka paranoja sumują się i słyszę kogoś w domu, gdy jestem sam. Sprzątam dom i wszystko jest w porządku. Jestem paranoikiem, ale bardziej zapobiegawczo niż szaleńczo.
Co powinieneś zrobić? Nie wiem Pewnie udaj się do lekarza. Może po prostu spróbuj to przejechać. Jeśli pójdziesz w ten sposób, poinformuj kogoś bliskiego, z czym teraz się spotykasz, aby mógł uważać, że twój stan się pogorszy. W każdym razie to idzie, prawdopodobnie jest i koniec w zasięgu wzroku.