Halsey prezentuje „prawdziwe” ciało po porodzie po komplementach SNL: „Nie chcę karmić iluzji”

Oct 11 2021
„Nie chcę podsycać iluzji, że masz czuć się i wyglądać „świetnie” zaraz po porodzie” – powiedziała Halsey, która powitała małego Endera w lipcu.

Halsey oferuje uczciwe spojrzenie na ich ciągle zmieniające się ciało.

27-letnia piosenkarka wystąpiła w Saturday Night Live w weekend, niecałe trzy miesiące po urodzeniu ich pierwszego dziecka, Endera Ridleya, 14 lipca. W poniedziałkowym poście na Instagramie Halsey udostępniła galerię zdjęć prezentujących ich ciało poporodowe, aby wyjaśnić nieporozumienia i oczekiwania społeczne po tym, jak po koncercie w SNL powiedziano mu „jak dobrze wyglądałem” .

„Umieszczam to, ponieważ bez względu na to, co zrobię, ludzie będą rozmawiać o moim ciele. To mylący objaw bycia w oczach opinii publicznej, więc zamiast narzekać, zamierzam dać ci coś prawdziwego do rozmowy” – zaczęła Halsey. podpis. „Zrobiłem SNL dwie noce temu i wiele osób szybko powiedziało, jak dobrze wyglądam. To było dziwne uczucie”.

„Moje ciało przez długi czas wydawało się obce” – kontynuował artysta. „Czasami trzymam się uczciwości do tego stopnia, że ​​przesadzam, ale to wydaje się ważne. Pierwsze zdjęcie na tym slajdzie jest już kilka dni po urodzeniu mojego dziecka. Wiele osób nie wie, że przez jakiś czas wyglądasz na ciążę . Wciąż się zmienia i na to pozwalam”.

Halsey

Chcesz otrzymywać największe historie od LUDZI każdego dnia tygodnia? Subskrybuj nasz nowy podcast , PEOPLE Every Day, aby od poniedziałku do piątku otrzymywać od poniedziałku do piątku najważniejsze wiadomości o gwiazdach, rozrywce i zainteresowaniach ludzi.

Halsey wyjaśniła, że ​​​​ćwiczenia nie są w tej chwili na czele jej umysłu – „Jestem zbyt zmęczona i zbyt zajęta zabawą z moim ukochanym synem”, powiedzieli – i szczegółowo omówiła wysiłek, jaki włożył w ich wygląd podczas telewizyjnego występu .

„Mając to na uwadze, ciało stojące za tymi wszystkimi komplementami poprzedniej nocy nosiło niestandardowy, szyty na miarę strój i po wielu testach świeciło idealnie, dzięki czemu mogłem czuć się dobrze i wykonywać swoją pracę” – powiedział Halsey. „Nie chcę karmić Iluzji, którą masz czuć i wyglądać „świetnie” zaraz po porodzie. To nie jest moja narracja w tej chwili”.

Halsey

Nigdy nie przegap żadnej historii — zasubskrybuj bezpłatny codzienny biuletyn PEOPLE , aby być na bieżąco z najlepszymi informacjami na temat tego, co PEOPLE ma do zaoferowania, od soczystych wiadomości o celebrytach po fascynujące historie ludzi.

Halsey

POWIĄZANE: Halsey ujawnia, dlaczego czekają, aż „skończą z dziećmi”, aby uzyskać więcej tatuaży: „Seen Better Days”

Halsey następnie oświadczył, że są w porządku z ewolucją ich ciała.

„Jeśli śledzisz mnie, ponieważ jesteś również rodzicem i kopiesz to, co robię, wiedz, że jestem w twoim kącie. Nigdy nie odzyskam mojego „ciała sprzed niemowlęcia”, bez względu na to, jak zmieni się fizycznie bo teraz urodziłam dziecko!" oni powiedzieli. „I to zmieniło mnie na zawsze; emocjonalnie, duchowo i fizycznie. Ta zmiana jest trwała. I nie chcę wracać!”

„Ale w duchu uczciwości jestem naprawdę zmęczony, a nie nadczłowiek, a to jest naprawdę trudne” – podsumował Halsey. „Robię co w mojej mocy, aby służyć mojej sztuce i mojej rodzinie, jednocześnie zachowując to wszystko tak bardzo. Miłość”.

Halsey, której film  If I Can't Have Love, I Want Power  jest teraz transmitowany przez HBO Max, napisała w zeszłym tygodniu na Twitterze, że ich cała „oś czasu na Twitterze każdego dnia to tylko„ BOOBS ”, jak fani komentują ich ciało po porodzie: „Chciałbym uwielbiam rozmawiać dosłownie o czymkolwiek innym!!!!" dodali.

Halsey

W  osobnym tweecie Halsey odpowiadała na najczęściej zadawane pytania na ten temat: „1. Wyglądają tak, bo karmię piersią. 2. Tak, też nie mogę w to uwierzyć 3. Tak, przeszkadzają 4. Nie, nie nie wiem, czy kiedykolwiek wrócą do normalności 5. Tak, boli 6. Tak, dziwnie jest wyglądać inaczej niż [sic] Jestem przyzwyczajony do 7. Tak, prawdopodobnie to usunę.

Halsey powiedział również, że zostanie rodzicem zmieniło ich życie na „tak wiele sposobów”.

„Czuję się winny za pracę, czuję się winny, kiedy nie pracuję” –  wyjaśniali . „Jestem przerażony, że zawsze będę walczył o sprostanie własnym oczekiwaniom. Ale doświadczyłem też miłości niepodobnej do żadnej innej i wreszcie nauczyłem się prosić o pomoc i przyznawać się, kiedy jestem samotny lub w potrzebie”.