Jak doprowadzić kogoś do paranoi na resztę dnia?
Odpowiedzi
Wejdź do pracy i usiądź. Zapytaj swojego współpracownika, nazwiemy go Bob.
„Bob, czy coś ci powiedzieli?”
Bob: „Nie”
Ty: „Och… nie mów nikomu, że coś powiedziałem”.
To postawi ich w pogotowiu. Teraz druga część planu.
Wybierz trzy lub cztery osoby, które ZNAJĄ Boba, ale nie są z nim BLISKO i zapytaj je: „Czy słyszałeś o Bobie?”
Kiedy mówią nie, niestety potrząśnij głową i powiedz: „Człowieku, żałuję, że nie usłyszałem całej historii, ale nic nie mów, dobrze?”
Teraz… Masz Boba, być może teraz na krawędzi, może nadwrażliwy na wszystko, co dzieje się wokół niego. I kilka osób, które teraz zwracają szczególną uwagę na Boba. Bob teraz zauważa, że wszyscy ludzie patrzą na niego z ukosa lub inaczej i staje się jeszcze bardziej zdenerwowany.
Wiem, że to działa… bo robiłem to już wcześniej. Kiedyś… i to było tak udane, że obiecałem, że nigdy więcej tego nie zrobię.
„Bob” w tych przypadkach był zdenerwowany przez resztę tygodnia, a w następnym poprosił o przeniesienie do nowego działu.
Zapytaj: czy to prawda?