Kiedy ostatni raz Twoje dziecko(a) Cię zawstydziło?
Odpowiedzi
Nigdy. Nigdy nie wstydziłam się mojej córki, głównie dlatego, że była dobrze wychowana, ale także dlatego, że odmawiam podporządkowania się standardom społecznym i uważam jej zachowanie za haniebne.
Dobrym przykładem jest fakt, że zawsze była otwarta. Jako jedynaczka, została wychowana w przekonaniu, że jej poglądy są ważne i że będziemy jej słuchać. Niektórym się to nie podobało i mówili, że jest niegrzeczna lub rozpieszczona, widziałem osobę, która miała swoje zdanie – czy słuszne, czy nie – ale miała swoje zdanie.
Kilka tygodni temu upiła się do nieprzytomności i zadzwoniła do mnie ze łzami w oczach, a ja zasugerowałem, żebyśmy z jej matką pojechali po nią i bezpiecznie odwieźli do domu. Kiedy wróciliśmy do domu, zwymiotowała na ulicy. I co z tego? Większość z nas zrobiła to w pewnym momencie swojego życia, a ty nie znasz powodu, dla którego była pijana, więc nie uważam tego za żenujące.
Jeśli ktoś chce osądzać, niech idzie i gotuje sobie głowę!
Mam 3-letnie dziecko i to już prawie codzienność.
Mój syn powiedział mamie mojej przyjaciółki: „masz starą twarz”. Moja przyjaciółka i jej mama to wyśmiały, ale ja umarłam w środku.
Szliśmy za dżentelmenem o kulach w bibliotece, a mój syn gapił się. Przygotowywałam się do wyjaśnienia, że niektórzy ludzie potrzebują kul, żeby chodzić, niektórzy potrzebują wózków inwalidzkich (jak jego przyjaciel), a niektórzy potrzebują też lasek, i to wszystko jest w porządku. Stałam prosto - gotowa do osiągnięcia momentu dumnego rodzicielstwa. Buu ...
I powiedział... „mamo, ten facet ma WIELKI TYŁEK”.
Więc, zdjęty dumą, nie odpowiedziałem i po prostu się wycofałem.