Mój chłopak robi się naprawdę złośliwy werbalnie, kiedy jest pijany i wydaje się, że nie pamięta następnego dnia. Czy powinienem się martwić?

Sep 11 2021

Odpowiedzi

KRBailey Jul 16 2021 at 20:42

Powinieneś przejść „zatroskany” za drugim razem, gdy to zrobił, i do tej pory być już na terytorium „naprawdę zmartwionego”.

Jest tu wiele pytań: dlaczego często pije do tego momentu, dlaczego znęca się nad tobą werbalnie, czy stracił przytomność lub wstydzi się przyznać do tego, co zrobił, czy to jedno negatywne zachowanie u tak kochającego i miłego chłopaka , a co najważniejsze: jak reaguje, gdy poruszasz temat?

Istnieje możliwość, że ten skądinąd świetny facet ma problem z piciem i jest gotów uzyskać pomoc z miłości do ciebie, ale muszę ci powiedzieć, że jest to odległa możliwość. Przygotuj się więc na bardziej prawdopodobną możliwość, że skończy się to gigantyczną czerwoną flagą sygnalizującą ci, że ten związek się skończył.

Nie robisz sobie żadnej przysługi, a jemu, tolerując to zachowanie. Oboje zasługujecie na lepsze. Nie możesz go naprawić ani zmusić do uzyskania pomocy. Wszystko, co możesz zrobić, to zdecydować, gdzie jest twoja granica. Jeśli potrzebujesz w tym pomocy, znajdź doradcę, który ci pomoże.

Picie do momentu, w którym wymyka się spod kontroli, nie jest dobrym znakiem. Obelgi werbalne są gorsze. Obie te sytuacje pogarszają się, a nie poprawiają, gdy nic się nie robi.

Powodzenia

TomMartin160 Jul 16 2021 at 20:09

Mój chłopak robi się naprawdę złośliwy werbalnie, kiedy jest pijany i wydaje się, że nie pamięta następnego dnia. Czy powinienem się martwić?

Wyobraźmy sobie, dla dyskusji, że to prawda, kiedy już wypije, staje się werbalnie obraźliwy i złośliwy, a to nie jest w nim coś, co ujawnia się przez picie, a on nie jest taki, dla samej dyskusji i ma wyrzuty sumienia.

A jednak nadal pije.

W tym momencie dużo głupoty wymagałoby zignorowania rzeczy oczywistych, czerwonych flag, dzwonków i gwizdów, które widziałeś i usprawiedliwienia jego zachowania.

Szanse są takie, że będzie eskalować.

Zostałeś ostrzeżony, nadszedł czas na ratowanie.