Najstraszniejsze zarazki, jakie można złapać na plaży

Na początku tego miesiąca mieszkaniec Karoliny Południowej Brent Norman miał wyjątkowo pecha na plaży.
Jak donosi lokalny serwis ABCNews4, w zeszłym tygodniu Norman nadepnął i skaleczył się w kilka muszelek, spacerując boso po piasku. W ciągu tygodnia jego zraniona stopa tak spuchła i bolała, że nie mógł już po niej chodzić. Następnie Norman udał się do lekarzy, którzy podobno zdiagnozowali u niego paskudną infekcję Vibrio , którą prawdopodobnie złapał od muszelek – bakterii, która może potencjalnie powodować chorobę mięsożerną. Na szczęście infekcja została wykryta na czas i Norman otrzymał dwutygodniową kurację antybiotykową. W pełni spodziewa się powrotu do swoich codziennych zajęć na plaży, gdy tylko jego stopa całkowicie się zagoi.
Chociaż przypadek Normana może być dziwny pod względem sposobu, w jaki zachorował, plaże nad jeziorami i przybrzeżne są niestety domem dla wszelkiego rodzaju dziwnych i przerażających chorób zakaźnych . Oto zestawienie niektórych z najgorszych przestępców.

