Pamela Anderson mówi, że ma nadzieję wyjść za mąż po raz szósty: „Wciąż mam dużo życia”
Pamela Anderson ma za sobą sześć małżeństw, ale wciąż jest otwarta na to, by pewnego dnia ponownie zawiązać węzeł.
Podczas wtorkowego występu 55-letniej Anderson w programie Jimmy Kimmel Live gospodarz Jimmy Kimmel zapytał aktorkę i modelkę, czy może ponownie wyjść za mąż, promując swój nowy film dokumentalny „ Miłość, Pamela i Netflix” .
„Boże, co za szalone pytanie” – powiedział gospodarzowi Anderson. – Nie wiem, mam nadzieję, że tak.
„Mam nadzieję, że tak. Nie wiem” – powiedział absolwent Baywatch , kiedy Kimmel, również 55-letni, powtórzył pytanie. „Zostało mi jeszcze dużo życia”.
Późna nocna gospodyni żartobliwie zapytała Anderson, czy spotkała Mike'a Lindella z MyPillow, który również pojawił się we wtorek w programie z wnętrza automatu do gier z pazurami, aby porozmawiać z Kimmelem.
„Nawet nie wiem, kto to jest” - powiedział Anderson o Lindellu.
Anderson po raz pierwszy wyszła za mąż za perkusistę Mötley Crüe, Tommy'ego Lee , w 1995 roku. Ma dwóch synów , 26-letniego Brandona i 25-letniego Dylana, z byłym Lee, 60 lat. Wyszła także za mąż za Kid Rocka , Ricka Salomona (pobrali się dwa razy, ale jeden małżeństwo zostało unieważnione) i jej ochroniarz Dan Hayhurst . W 2020 roku poślubiła producenta filmowego Jona Petersa łącznie przez 12 dni, chociaż związek nigdy nie był oficjalny, ponieważ nie złożyli dokumentów.
Nigdy nie przegap żadnej historii — zapisz się do bezpłatnego codziennego biuletynu PEOPLE, aby być na bieżąco z tym, co LUDZIE ma do zaoferowania, od soczystych wiadomości o celebrytach po fascynujące historie, które interesują ludzi.
W niedawnym wywiadzie dla Vanity Fair Anderson przypomniała sobie, że jej krótkotrwałe małżeństwo z Hayhurst – rozpadli się niecały rok po ich ślubie w Wigilię 2020 roku – „skończyło się katastrofą”.
Po skalistym małżeństwie Anderson powiedziała, że teraz czuje się zadowolona bez konieczności posiadania partnera w swoim życiu.
„Nauczyłam się próbować robić to bez koła ratunkowego, bez nikogo wokół siebie, kto by mnie pocieszał. Muszę się pocieszać” – powiedziała Vanity Fair . „To była najtrudniejsza część podróży – iść, jestem w porządku sam… z moimi psami. Potrzebuję moich psów. Nie mogę być taki sam”.
„Miałam to dzikie, wyboiste życie i spotkałam po drodze wielu interesujących ludzi i miałam wiele interesujących romansów. Ale czuję, że moje życie jest teraz bardziej romantyczne niż kiedykolwiek” – kontynuowała.
„Jem obiad dla jednego lub z moimi psami. Jestem tą samą osobą z kimś lub bez kogoś” – dodał Anderson. „Płatki róż w wannie, robienie własnych olejków różanych, robienie własnych świec. Nagle stałem się trochę przebiegły”.
Pamela Anderson Love, Pamela i jej dokument Netflix Pamela, a Love Story są już dostępne.