Prawnik rodzinny odrzuca pogłoski, że rodzice pralni podłożyli dowody w Florida Park: „To nonsens”
Prawnik reprezentujący rodzinę Briana Laundriego odniósł się do plotek, że rodzice Briana podłożyli dowody znalezione w parku przyrody na Florydzie w tym tygodniu, zanim odkryto jego ciało.
„To nonsens” — mówi prawnik rodziny Steven Bertolino.
W środę władze dołączyły do rodziców Briana, Chrisa i Roberty, w poszukiwaniu śladów ich syna w Wyakkahatchee Creek Environmental Park.
W ciągu godziny od rozpoczęcia poszukiwań, patrząc w miejsca, w których Brian był znany, Chris i Roberta znaleźli białą torbę i inny nieokreślony przedmiot, powiedział Bertolino w rozmowie z Fox News Digital .
Osobno, jak donosi outlet, władze odkryły plecak i notatnik należący do Briana – aw bliskiej odległości częściowe szczątki ludzkie , które później zidentyfikowano jako jego.
POWIĄZANE: Ludzkie szczątki znalezione w Florida Park należą do Briana Laundrie, potwierdza FBI
Park środowiskowy Wyakkahatchee Creek był szeroko i bezskutecznie przeszukiwany przez ekipy organów ścigania od czasu zaginięcia Briana 13 września. Właśnie został ponownie otwarty dla publiczności we wtorek.
Biorąc pod uwagę szybkość, z jaką odkryto nowe dowody po ponownym otwarciu parku i rozpoczęciu poszukiwań przez rodziców Briana, w Internecie pojawiły się teorie, że Chris i Roberta – którzy wcześniej byli krytykowani za to, że nie robili więcej, aby pomóc śledczym – podłożyli dowody w Wyakkahatchee, co pomogłoby wyjaśnij, dlaczego nie został znaleziony podczas poprzednich wyszukiwań.
Bertolino – który był rzecznikiem rodziny Laundrie od czasu zaginięcia narzeczonej Briana, Gabby Petito we wrześniu – nie zgadza się z tą logiką, powołując się na obniżony poziom wody jako powód, dla którego szczątki i rzeczy odkryto dopiero niedawno, donosi Fox News.

Twierdzenie Bertolino jest zgodne z tym, co FBI stwierdziło na konferencji prasowej na temat swoich ustaleń w środę.
„Te przedmioty znaleziono w obszarze, który do niedawna znajdował się pod wodą” – powiedział Michael McPherson, agent specjalny odpowiedzialny za FBI Tampa.
POWIĄZANE: Przyjaciele Gabby Petito, nadzieja, która pozostaje znaleziona na Florydzie, to nie Brian Laundrie: „Nigdy nie będziemy mieli odpowiedzi”
Bertolino odrzucił pomysł, jakoby rodzice Briana mieli jakiś ukryty motyw przeszukania Wyakkahatchee w środę.
„Kiedy rozmawiałem z nimi we wtorek wieczorem, powiedzieli:„ Chcemy iść jutro do rezerwatu ”- powiedział Bertolino dla Fox News Digital. „Co o tym myślę? Powiedziałem im, że to świetny pomysł i pomyślałem, że powinniśmy powiadomić organy ścigania, żeby nie było problemu”.
Bertolino powiedział, że kiedy śledczy zdali sobie sprawę, co mogło zostać odkryte – przypuszczalnie ludzkie szczątki, które w tym momencie nie zostały zidentyfikowane – wysłali Chrisa i Robertę do domu, aby czekali na telefon z dodatkowymi informacjami.

„To dość smutne” – powiedział Bertolino w wywiadzie dla CNN . „Możesz sobie wyobrazić, jako rodzic, znalezienie rzeczy swojego syna obok niektórych szczątków. To musi boleć serce. I mogę ci powiedzieć, że mają złamane serca”.
„Ludzie, którzy nie mają nic innego do roboty, boją się, że ta sprawa zniknie i będą musieli wrócić do śledzenia celebrytów i innych osób w fałszywym świecie Internetu” – mówi prawnik rodzinny PEOPLE, odnosząc się do spisku, w którym rodzice Briana podłożyli dowody Wyakkahatchee.