Tabitha Brown o tym, dlaczego karmi duszę i żołądek w swojej nowej książce: „Get Into It”
Każdy, kto oglądał jeden z filmów Tabithy Brown, wie, że nie tylko jest umiejętna w przyrządzaniu pysznych, przystępnych wegańskich przepisów ze swoich ulubionych południowych potraw. Jest także mistrzem w karmieniu dusz widzów swoimi inspirującymi przekazami nadziei i pozytywnymi afirmacjami miłości własnej.
Nie powinno więc dziwić, że pierwsza książka tego przełomu w mediach społecznościowych nosi tytuł Feeding the Soul (ponieważ to moja sprawa) . Wydana 28 września książka jest głównie pamiętnikiem, z kilkoma jej ulubionymi przepisami (bez dokładnych pomiarów, w jej ulubionym stylu) porozrzucanymi w całym tekście.
„Wiele osób odkryło mnie podczas pandemii. A w czasie, gdy wielu ludzi walczyło, widziałem, że dusza musi być nakarmiona bardziej niż nasze żołądki” – mówi Brown, 42-letni wyłącznie PEOPLE, w wywiadzie dla świętować jej wybór jako jednego z 50 ulubionych dań PEOPLE . „Musiałem podzielić się z ludźmi moimi historiami o tym, jak przebrnąłem przez najtrudniejsze chwile w życiu. Chciałem pomóc ludziom odnaleźć drogę powrotną do radości, wolności, miłości i szczęścia”.
„Ja też nazywam te przepisy, ale to tylko przepis na życie” – dodaje, po czym opuszcza jedną z charakterystycznych linii, które fani pokochali. "Wejdź w to."
POWIĄZANE: Wegańska gwiazda Tabitha Brown pisze inspirującą książkę i książkę kucharską: „Takie błogosławieństwo”
Brown — pochodząca z Północnej Karoliny i matka dwójki dzieci — znalazła drogę do wegańskiego gotowania w 2016 roku, kiedy przeszła na dietę roślinną mieszkając w Los Angeles.
Doświadczała przewlekłego autoimmunologicznego bólu i zmęczenia, i pomimo wizyty u różnych lekarzy w ciągu półtora roku, nie mogła postawić diagnozy, aby zrozumieć, co się dzieje. Miała uporczywy ból głowy z tyłu głowy, czasami upadała podczas próby chodzenia, traciła wzrok na jeden dzień i rozwijała się silne ataki paniki i depresja, gdy jej choroba trwała i trwała.
„Byłam tak przerażona” – mówi. „Czułem, że umrę, ponieważ nie wiedziałem, co jest nie tak. I to umieściło mnie w naprawdę ciemnym miejscu. W tym czasie straciłem trochę wiary”.
POWIĄZANE: Tabitha Brown TikTok o znaczeniu samoopieki: „Nie możesz wlać do nikogo pustego”
Jedzenie pomogło jej wyzdrowieć, otwierając ją na pracę jako aktorka i komik. Ale sława pojawiła się w nieoczekiwanym miejscu w 2017 roku, kiedy filmik na Facebooku , na którym recenzuje kanapkę TTLA firmy Whole Foods (bekon w tempeh, pomidor, sałata, awokado) uczynił ją gwiazdą wirusa.
W ciągu kilku dni Brown otrzymał telefon od Whole Foods i został ambasadorem marki dla sieci. Jej obserwacje na Facebooku rozkwitły; ma na koncie występy aktorskie w Will & Grace i The Chi ; a po dołączeniu do TikTok podczas pandemii został uznany za jednego z najlepszych twórców serwisu społecznościowego w 2020 roku.
Patrząc wstecz na to wszystko, Brown mówi, że tak naprawdę w najtrudniejszych latach – kiedy radziła sobie z własną „chorobą i ciemnością” – tak naprawdę rozwinęła swoje pozytywne nastawienie do życia.
„Złożyłem sobie obietnicę, że jeśli przez to przejdę, zawsze będę wybierał życie i miałem to na myśli” – mówi Brown. „Przebrnąłem przez moją osobistą pandemię. I tak każdego dnia, nawet gdy świat przechodzi tak trudny okres, celowo wybierałem radość i szczęście. Przypominałbym sobie: „Kochanie, przeszłaś gorsze rzeczy dni.'"
Życiowe rady, takie jak ta, są usiane na każdej stronie Feeding the Soul. Ale największa lekcja, jaką Brown ma nadzieję odebrać czytelnikom? Znaczenie wolności.
„Wszyscy mamy być wolni, w tym sensie, że kiedy jesteśmy wolni – czy to od trzymania się jako zakładników z tajemnicami, czy próbowania bycia kimś innym, kim nie jesteś – nasze życie się zmienia” – wyjaśnia Brown. „Długo nie byłem wolny. Próbowałem się pokazać i być kimś innym. „Dobra, zobaczę, tak się ubierają? Pozwól mi się tak ubrać. Jak mówią? Pozwól mi porozmawiać tak. Jak oni noszą swoje włosy? Pozwól mi tak nosić moje włosy. Kochanie, próba wstawania się i bycia kimś innym każdego dnia jest wyczerpująca. To nie jest wolność. Kiedy w końcu odpuścisz to wszystko; kiedy nauczysz się, że wystarczy być, że jesteś, i odnajdujesz siebie, to daje ci wolność.
„Zdałem sobie sprawę, że kiedy pozwoliłem sobie znów być wolnym, zacząłem błyszczeć wewnątrz i na zewnątrz” – dodaje Brown. „Właśnie wtedy się odnalazłem. I cały ten [sukces] podniósł mnie i potwierdził, że masz rację, Tab. Wystarczy ci taki, jaki jesteś. Ludzie kochają cię tylko za ciebie”.
Więcej informacji o Tabithie Brown znajdziesz w tym tygodniu w PEOPLE — w kioskach w piątek.