Bridgertonowie nie są już najlepszą rodziną na świecie, prawda?

Oto zdanie, którego nie spodziewał się żaden widz Bridgerton : Featheringtonowie przyćmili ukochaną Bridgertonów w czterech nowych odcinkach serialu , których premiera odbyła się 13 czerwca. Słuchajcie, nikt nie jest bardziej zszokowany niż ja. Od debiutu dramat historyczny Netflixa charakteryzuje się frustrująco osobliwą oprawą w stylu Kopciuszka. Urocza Penelope Featherington (Nicola Coughlan) cierpi z powodu swojej przebiegłej matki Portii (Polly Walker) i absurdalnych starszych sióstr Prudence (Bessie Carter) i Philippy (Harriet Cains). Dzięki temu stosunki Penelopy z nimi były na dystans.
Podsumowując: są szumem tła. A przynajmniej tak myśleliśmy aż do drugiej połowy trzeciego sezonu, kiedy to wykorzystaliśmy ich specyfikę i dynamikę, aby uzyskać prawdziwy humor i serce. Zmiana następuje, ponieważ Pen znajduje się w centrum historii miłosnej Bridgerton . Oznacza to, że Bridgerton rozświetla ją, a Coughlan pokazuje jej zasięg jako bohaterki. Jej romans z Colinem Bridgertonem (Luke Newton) jest tematem przewodnim Mayfair, ale jak wskazano w recenzji części drugiej opublikowanej przez The AV Club , prawdziwą historią jest podróż Pen w kierunku samoakceptacji. Toruje drogę do stosunkowo zdrowego, często zabawnego spojrzenia na życie kobiet z Featherington poza Portią manipulujących daną sytuacją oraz Prudence i Philippy naśmiewających się z Penelopy. I zgadnijcie, co odkryli autorzy? Że w Bridgerton wszyscy Featheringtonowie mogą zostać MVP.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
W dużej mierze powodem jest to, że Penelope w końcu przeciwstawiła się Portii, która często lekceważyła uczucia i marzenia swojej najmłodszej córki. W końcu jest podporą rodziny. Ale ich interakcje stają się wyjątkowo interesujące, gdy – uwaga spoiler – Portia dowiaduje się, że jej najmłodszym dzieckiem jest Lady Whistledown. To dla niej sprawdzian rzeczywistości, gdy Pen odkrywa, że zaoszczędziła ponad 10 000 funtów, co może (i faktycznie) uratować dom rodzinny. Jej sekretna kariera pisarska, o którą obawiała się zdemaskować, tak naprawdę zbliża Pen do matki. Przy okazji Bridgerton mądrze zmiękcza osobowość Portii.

Wiemy już, że zjadliwa natura Portii wynika z jej instynktu przetrwania jako samotnej matki. „Wiesz, co jest romantyczne? Bezpieczeństwo” – mówi Pen, omawiając koncepcję prawdziwej miłości. Mów, co chcesz, ale to cholernie dobra rada. Oczywiście nadal kłóci się ze swoim dzieckiem, a Colin również stawia czoła swojej teściowej w sposób godny omdlenia. Ale w finale trzeciego sezonu są naprawdę szczęśliwą rodziną.
Nie myślcie, że zapomniałem o jednowierszowych twierdzeniach, które Bridgerton pozwala tym razem kobietom z Featherington. Są niezamierzonymi królowymi komedii, wnoszącymi zdrową lekkość do skądinąd banalnego (mówię to w ramach komplementu) serialu. Pen używa jej, hm, pióra jako Lady Whistledown, żeby wykonać kilka wsadów. Ale jej siostry są znacznie bardziej ekscentryczne i głupie. Osłonięci w kokonie przez Portię, ich brak zrozumienia norm społecznych jest automatycznym źródłem śmiechu, tak jak Philippa szczerze pytająca: „Gdzie się wstawia?” zapytana o jej życie seksualne. (Jest mężatką od początku drugiego sezonu.) Jej bezdzietny stan niepokoi Portię, która zgodnie z testamentem pilnie potrzebuje wnuka. Tyle że Prudence twierdzi, że nie sprawia jej przyjemności seks, a Filippa nie skonsumowała jeszcze małżeństwa. Przynajmniej Portia rozmawia o tym ze swoimi dziećmi, w przeciwieństwie do Violet Bridgerton, która całkowicie unika tego tematu, gdy poruszają go córki.
To zasługa Walkera, Cartera i Cainsa, którzy ładnie rozwinęli swoje wielkie osobowości na ekranie. Zwłaszcza Coughlan jest tutaj w doskonałej formie, ponieważ Penelope nawiązuje mile widzianą więź z kobietami w jej życiu, które nie nazywają się Eloise Bridgerton (Claudia Jessie). Być może dlatego to takie słodkie, gdy Filippa spieszy się, by wypuścić „robale” – motyle – na balu w finale, po konfrontacji Penelopy z Królową (Golda Rosheuvel). Po raz pierwszy delikatnie wspiera siostrę. To cecha, którą wcześniej można było dostrzec tylko u rodzeństwa Bridgertonów, ale nie są już najlepszą rodziną w okolicy, prawda? Dzięki bardzo potrzebnemu rozwojowi postaci rodzina Featherington wyraźnie uratowała sytuację (i uratowała się przed pozostaniem puentą).

