Czy zdarzyło ci się kiedyś nieumyślnie i nieświadomie kogoś zranić, a potem czuć się z tego powodu okropnie i nie wiedzieć, jak sobie poradzić, bo ta osoba po prostu nie chciała już być taka sama?
Odpowiedzi
To nie jest do końca odpowiedź na Twoje pytanie, ale być może jest wystarczająco podobne.
Niezręcznie stałam i dosłownie odwracałam się plecami do kogoś, kto płakał, próbując ukryć swój płacz przed swoim młodym synem z zespołem Downa.
Nie miałam doświadczenia w kontaktach międzyludzkich (i nadal mam) i nie wiedziałam, co robić. Odwróciłam się do niej plecami, ponieważ czułam, że potrzebuje prywatności. Dla kontekstu, właśnie dowiedziała się o stracie ojca i zawołała mnie, ponieważ nie chciała być sama. Rozmawiałyśmy o różnych rzeczach, ale kiedy bawiła się z synem na podłodze, nagle zaczęła niekontrolowanie szlochać. Nie wiem, czy poczuła się zraniona moim zachowaniem. Nie wiem, co zrobiłabym w tej samej sytuacji dzisiaj. Ale ten incydent mnie prześladuje i pamiętam go wyraźnie. Nie utrzymujemy już kontaktu, więc nie jestem w stanie przeprosić i nawet nie wiedziałabym, jak o tym wspomnieć.