Priorytetyzacja produktów dla osób, które lubią

May 09 2023
Do końca 2021 roku firma Saas, w której pracuję, nie zatrudniała Product Managerów (PM). Zamiast tego decyzje dotyczące produktu (nad czym dalej pracować, co wchodzi w zakres itp.

Do końca 2021 roku firma Saas, w której pracuję, nie zatrudniała Product Managerów (PM). Zamiast tego decyzje dotyczące produktu (nad czym dalej pracować, co wchodzi w zakres itp.) były podejmowane przez projektantów produktu. Kiedy dołączyłem jako młodszy projektant, zadania wydawały się wykonalne, ponieważ mieściły się w dziedzinie UX. Ale kiedy zacząłem (próbowałem) zajmować się takimi rzeczami, jak planowanie sprintu lub ustalanie priorytetów funkcji, zacząłem panikować. Z perspektywy czasu powinienem był mówić wcześniej i głośniej o powierzaniu mi obowiązków premiera, ponieważ nie miałem pojęcia, co robię.

Zdjęcie Bernarda Hermanta na Unsplash

Na szczęście ten sezon był krótki — zdaliśmy sobie sprawę, że potrzebny jest oddany PM i zatrudniliśmy doskonałego. Nadała nam stabilność i kierunek — dzięki temu projektanci mogli skupić się na tym, co robią najlepiej. To było rozwiązanie typu „dziel i zwyciężaj”, w którym wszyscy wygrywają! Od tego czasu zatrudniliśmy kolejnego kierownika projektu i wdrożyliśmy ramy, aby zespół był odpowiedzialny i postępowy. Obecnie jestem szczęśliwy i pełen energii dzięki mojej pracy, a jeśli kiedykolwiek przejdę na stanowisko PM, oto rada dla mnie i moich współpracowników.

Żonglowanie opiniami, uczuciami i funkcjami

Otrzymywanie negatywnych opinii na temat twojego produktu jest do bani, ale tak naprawdę czułem się gorzej, gdy koledzy się nie zgadzali lub być może czułem się rozczarowany moimi decyzjami dotyczącymi produktu. Jak sugeruje tytuł tego artykułu, jestem osobą (dochodzącą do zdrowia) która sprawia przyjemność ludziom i mam silnego wewnętrznego krytyka! Chcę szczęśliwych klientów i szczęśliwych członków zespołu, którzy czują się widziani i słyszani. Ale funkcje nie powinny być budowane tylko dlatego, że ktoś narzekał lub o to poprosił.

Jak więc ocenić, czy problem jest wart naprawy, czy też funkcji, którą warto zbudować? Skorzystaj z ram ustalania priorytetów lub po prostu zadaj sobie następujące pytania:

  • Czy klienci odeszli z tego powodu? Do jakiego innego rozwiązania się zwrócili?
  • Czy te skargi pochodzą od naszych kluczowych użytkowników? Jak często pojawiają się takie skargi?
  • Mamy wiele znanych problemów — dlaczego mielibyśmy przedkładać ten problem nad wszystko inne?

Wysyłanie biletu w morze próśb

W filmie Disneya „Herkules” z 1997 roku jest scena, w której Herc nurkuje w rzece Styks, aby uratować swoją ukochaną Meg. Jej dusza jest uwięziona w wirze, starzeje się i nie może się uwolnić. Ta scena przychodzi mi na myśl, gdy myślę o zagubionym, zapomnianym bilecie.

Przed PM utworzyliśmy bilety, aby udokumentować opinie lub prośby klientów, ale zespół ds. produktu nie przeglądał ich regularnie. W rezultacie zgłoszenia szybko się gromadziły, a koledzy, którzy zgromadzili te cenne dane, mogli mieć wrażenie, że ich wysiłki poszły na marne.

Rozwiązanie: poświęć raz w tygodniu czas na przejrzenie zgłoszeń i nadanie im statusu . Status (ustalenie priorytetów, pozostawienie w zaległościach itp.) daje wszystkim jasność. Wysyłający bilet wie, że jego bilet był widziany i czy zostanie odebrany. PM ma łatwiejszy czas z planowaniem planu działania, ponieważ ma kontakt z nastrojami klientów.

Pamiętaj o swojej roli (nie jesteś tak-manem)

Jeśli jesteś podobny do mnie, oprócz skłonności do podobania się ludziom, możesz także mieć boleśnie wysokie oczekiwania. (Nie martw się, mam cały inny artykuł o perfekcjonizmie. ) Te cechy i zapał do pierwszego dnia nowej pracy mogą sprawić, że zdezorientujesz swoje najważniejsze priorytety. Kiedy zacznie się to dziać, poproś swojego przełożonego o wyjaśnienie. Uczyń ze swoich głównych obowiązków mantrę i delikatnie przypominaj innym, kiedy to konieczne. Nie traktuj tego jako licencji na przesadne reagowanie, gdy pojawiają się okazjonalne prośby. Zadania doraźne są nieuniknione; to tylko przypomnienie, aby chronić swój czas.

Podobnie jak bronienie siebie, odrzucanie pragnienia zadowolenia innych jest głęboko niewygodne. Dobra wiadomość jest taka, że ​​z czasem będzie coraz łatwiej. Zacznij już dziś, a okaże się, że jesteś szczęśliwszym projektantem (lub PM) i ogólnie człowiekiem.