Sabrina Carpenter broni współpracownika Jacka Antonoffa w obliczu zarzutów o monotonię

Jack Antonoff to obecnie największe nazwisko w branży produkcji muzyki pop. Trzykrotny zdobywca nagrody Grammy w kategorii Producent Roku (film nieklasyczny) jest najbardziej znany ze współpracy z Taylor Swift. Antonoff współpracował obecnie z wieloma innymi artystami, w tym z Lorde, Carly Rae Jepsen, St. Vincent, The 1975 , Florence and The Machine, a ostatnio Sabrina Carpenter . Rozprzestrzenianie się jego charakterystycznego, synth-popowego brzmienia inspirowanego latami 80. wywołało reakcję słuchaczy, którzy znudzili się stylem Antonoffa. Ale Carpenter, nowo wybrana na następną It Girl w muzyce pop, ma do powiedzenia swoim hejterom jedną rzecz: „Pieprzyć ich wszystkich”.
Na nowym profilu gwiazdki w magazynie Rolling Stone Carpenter dla dokładkę wrzuca kolejne „Pieprzyć ich wszystkich”, broniąc kogoś, kto nie tylko wyprodukował połowę jej nowego albumu, ale także kogoś, kogo opisuje jako jednego ze swoich najlepszych przyjaciół. „Myślę, że to jedna z najbardziej utalentowanych osób, jakie kiedykolwiek spotkałem. Kiedy jest w pokoju, jest w stanie dosłownie dotknąć każdego instrumentu w pomieszczeniu i sprawić, by zabrzmiał magicznie” – mówi. „Pracuje też bardzo szybko, co naprawdę doceniam, ponieważ ja pracuję bardzo szybko”.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
Kiedy kilka lat temu Carpenter po raz pierwszy spotkał Antonoffa, „sikała mnie w gacie, bo chciałam z nim pracować przez całe życie”. (Carpenter miał około 15 lat, kiedy na falach radiowych rozeszła się współpraca Swifta i Antonoffa w 1989 r. , a około 13. roku życia podbił mainstream utworem „We Are Young” swojego zespołu, co jest zabawne.) Zaprzyjaźnili się i „to była tylko kwestia czasu”, zanim zaczęli wspólne tworzenie muzyki: „Usłyszał część materiału, nad którym pracowałem na ten album, i po prostu zaczęliśmy tworzyć magię”. Wspólna praca nad jej nadchodzącym albumem Short N' Sweet była „jednymi z najlepszych dni w moim życiu”.
Pomimo pogłosek niektórych krytyków (w tym, co prawda, tego ) o stagnacji produkcji Antonoffa w Departamencie Torturowanych Poetów Swifta , niezaprzeczalnie nadal jest on twórcą hitów. Oczekuje się , że jego pierwszy utwór nagrany z Carpenterem, „ Please Please Please ”, zadebiutuje w tym tygodniu na szczycie listy Billboard Hot 100. Utwór szturmem zdobył już listy przebojów Spotify, a jego głównym konkurentem jest utwór Carpentera z letniego pretendenta do przeboju „Espresso”. Mając na swoim koncie takie sukcesy i wyraźną umiejętność uspokajania artystów, z którymi współpracuje, wpływ Antonoffa na muzykę pop nie będzie w najbliższym czasie słabł.

