Trójnożny lew ustanawia rekord pływania w rzece pełnej krokodyli

Jun 17 2024
Naukowcy sfilmowali dwa lwy afrykańskie unikające krokodyli i hipopotamów, gdy przekraczały kanał Kazinga w Ugandzie

Kiedy na początku lutego w drugim co do wielkości parku narodowym Ugandy zapadła noc, Jacob, trójnożny lew afrykański, wraz ze swoim bratem Tibu kilkakrotnie próbował przekroczyć niebezpieczny kanał.

powiązana zawartość

Zestaw z okazji 40. rocznicy Voltrona udowadnia, że ​​marzenia się spełniają
YouTuber przyznaje się do celowego rozbicia samolotu

Wydawało się, że robią to w odwrocie. Wcześniej rodzeństwo zabłądziło na „ustanowione terytorium kilku innych męskich koalicji” w poszukiwaniu lwic, ale po prostu „zostało z nich wyrzucone” – powiedział Gizmodo naukowiec z Griffith University, Alexander Braczkowski. Wodna podróż lwów rozpoczęła się po „co najmniej dwóch walkach” i po tym, jak Jakub stracił nogę w pułapce zastawionej przez kłusownika.

powiązana zawartość

Zestaw z okazji 40. rocznicy Voltrona udowadnia, że ​​marzenia się spełniają
YouTuber przyznaje się do celowego rozbicia samolotu
Automatyzacja nigdy nie smakowała tak dobrze
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Automatyzacja nigdy nie smakowała tak dobrze

Bracia wielokrotnie wpływali do kanału Kazinga w ciemności, ale zawracali trzy razy „w wyniku czegoś, co wyglądało na spotkanie z hipopotamem lub krokodylem nilowym” – napisali Braczkowski i jego współpracownicy w nadchodzącym artykule zaakceptowanym w czasopiśmie naukowym Ecology and Evolution. Przy czwartej próbie rodzeństwo z powodzeniem przepłynęło 1,5 km, czyli 0,93 mili, aby dotrzeć na drugą stronę.

Naukowcy stwierdzili, że lwy odbywały tę przeprawę już wcześniej, prawdopodobnie „z powodów seksualnych” i „silnej” obecności ludzi na jedynym dostępnym połączeniu lądowym. Jednak po raz pierwszy ktoś uchwycił na filmie taką kąpiel. „Jakub był w naprawdę złym stanie, kiedy dośrodkował” – dodał Braczkowski.

Braczkowski poprowadził wyprawę do Parku Narodowego Królowej Elżbiety w Ugandzie, dzięki wsparciu finansowemu Queensland, australijskiego Uniwersytetu Griffith i Uniwersytetu Północnej Arizony. „To było dość dramatyczne” – Braczkowski powiedział „ New York Times” . Lwy wyglądają „jak dwa maleńkie sygnatury cieplne przemierzające ocean” – powiedział, komentując materiał zarejestrowany przez kamerzystę z Kapsztadu, Luke’a Ochse.

Naukowcy sfilmowali podróż tuż po 22:00 czasu lokalnego, używając kamery termowizyjnej H20T i drona DJI Matrice 300, zachowując odległość 50–70 metrów.

Według artykułu ludzie udokumentowali, że lwy afrykańskie odbywały krótsze podróże wodne, zwykle nie dalej niż 100 metrów, czyli około 0,06 mili. Przedstawiciele wrażliwych gatunków nie są szczególnie znani z pływania. Z drugiej strony jaguary są „dobrze znane ze swojej zdolności pływania na terenach podmokłych, takich jak Pantanal, oraz w lasach łęgowych w Brazylii” – zauważyli naukowcy.

Braczkowski uważa, że ​​pierwotnie do przepraw przez kanał zainspirowały niezdrowe proporcje płci ze względu na kłusownictwo oraz rolników, którzy w celu ochrony swojego inwentarza zatruwali lwy. Główny badacz oszacował, że park narodowy zamieszkuje około 60 000 ludzi, „głównie w 11 wioskach rybackich, które wytyczono w latach 60. XX wieku”.

Oprócz poszukiwań seksu i terytorium Jacoba i Tibu, pływanie odzwierciedla, jak „najbardziej zagrożone i kultowe dzikie zwierzęta na planecie stoją przed trudnymi decyzjami pod rosnącą presją człowieka” – napisali naukowcy. „Pływanie po rzekach i zbiornikach wodnych wypełnionych dużym zagęszczeniem drapieżników jest jednym z takich przykładów”. Biolodzy zakończyli swój artykuł wezwaniem do dalszych badań nad powiązaniem między długimi kąpielami a funkcjonalnymi siedliskami dużych kotów na obszarach obecnie zdominowanych przez ludzi.