Żołnierz szuka pomocy dla zbłąkanej matki kotki, która wykarmiła powrót do zdrowia
Żołnierz na służbie zbiera fundusze na przesiedlenie bezpańskiego kota, który zapewnił jej komfort podczas wycieczki po Bliskim Wschodzie.
Sierżant Kelsey skontaktował się z nowojorską organizacją non-profit Guardians of Rescue, aby uzyskać pomoc w przeniesieniu kota o imieniu Sergeant Whiskers do USA.
Żołnierz natknął się na sierżanta Wąsa sześć tygodni po jej rozpoczęciu. Kotka była niedożywiona, miała rany na oczach i nosie, złamany ogon i ograniczony dostęp do wody przy 126-stopniowej pogodzie, według Strażników Ratunku.
POWIĄZANE: Kentucky Shelter znajduje wychudzonego szczeniaka pozostawionego w naklejonym pudełku z napisem „Help Me” na boku
Po tym, jak sierżant Kelsey pomogła wyzdrowieć kotu i zdobyła jej zaufanie, sierżant Whiskers zaprowadziła żołnierza do jej dwóch kociąt w wieku do karmienia, które matka kotka ukryła w pobliżu bazy.
Sierżant Whiskers i jej kocięta zapewniły żołnierzowi i jej towarzyszom komfort w trudnych warunkach, dlatego sierżant Kelsey podjęła decyzję o przewiezieniu zwierząt do Stanów Zjednoczonych, gdzie będą mogły cieszyć się bezpieczeństwem domu i kochającej rodziny. Według Strażników Ratunku przyjaciel sierżanta Kelseya zgłosił się już na ochotnika do bycia opiekunem.
„Jesteśmy zaszczyceni, że możemy pomóc w przeniesieniu tych zwierząt z powrotem do stanów rodzinnych żołnierzy, aby mogły mieszkać ze swoimi rodzinami” – powiedział w oświadczeniu prezes i współzałożyciel Guardians of Rescue, Robert Misseri. „Ale jest to coś, czego nie możemy zrobić sami. Musimy mieć wsparcie opinii publicznej, aby pomóc w powodzeniu takiej misji”.
Nigdy nie przegap żadnej historii — zasubskrybuj bezpłatny codzienny biuletyn PEOPLE , aby być na bieżąco z tym, co PEOPLE ma do zaoferowania, od soczystych wiadomości o celebrytach po fascynujące historie ludzi.
Sierżant Kelsey, wraz ze Strażnikami Ratunku, prosi o darowizny pieniężne , które pomogą w „opiece medycznej, biletach lotniczych, opłatach i nie tylko” na podróż rodziny kotów do USA, wyjaśniła Misseri.
„Chcemy zapewnić wsparcie naszym żołnierzom i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby spełnić ich życzenie. Doceniamy wszelkie darowizny, które pomogą zapewnić bezpieczeństwo Sgt. Whiskers i jej dzieciom” – dodał prezes Guardians of Rescue.