Broszura sprzedażowa Maserati Karif z 1988 r. Z pewnością szybko stała się dziwna i przerażająca

May 07 2024
To były inne czasy, ale z pewnością ktoś powinien był wkroczyć.

Maserati Karif z 1988 r. nie jest najpiękniejszym samochodem, jaki kiedykolwiek sprzedano, a jego osiągi po ponad 35 latach nie mają o czym pisać. Mimo to, ponieważ wyprodukowano tylko 221 sztuk, jest to dość rzadkie. Po prostu zignoruj ​​całą sprawę, w której Maserati rzekomo planował zbudować ich 250 i nie mógł znaleźć wystarczającej liczby nabywców. Jest to rzadki i wyjątkowy samochód, który został zbudowany zgodnie z najwyższymi standardami dla najbardziej wymagających entuzjastów luksusowego sportu. W końcu skoro tak mówi broszura sprzedażowa, to musi to być prawda, prawda?

powiązana zawartość

Maserati odtwarza dudnienie V8 na ścieżce dźwiękowej swoich nowych pojazdów elektrycznych
Twoje następne Maserati zostanie prawdopodobnie zaprojektowane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji

Jak niedawno udostępnił na Twitterze nasz przyjaciel Car Brochure Addict, oficjalna broszura sprzedażowa Karifa z 1988 r. głosi: „To samochód o silnej osobowości i wrodzonym powołaniu do sprawiania, aby jazda była przyjemnością, wyrazem zmysłowości i gwarantowanymi silnymi emocjami. dla każdego, kto wie, jak ich doświadczyć.” Później w tekście czytamy: „Od chwili powstania nie było wątpliwości, że Maserati KARIF stanie się przedmiotem kolekcjonerskim: dwumiejscowy samochód z agresywnie wystylizowanym przodem, który pod maską kryje niezwykle hojny silnik”.

powiązana zawartość

Maserati odtwarza dudnienie V8 na ścieżce dźwiękowej swoich nowych pojazdów elektrycznych
Twoje następne Maserati zostanie prawdopodobnie zaprojektowane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji
Za kierownicą Maserati Ghibli 334 Ultima 2024
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Za kierownicą Maserati Ghibli 334 Ultima 2024

Jasne, wytwarzał tylko 250 koni mechanicznych i 284 funtów na stopę momentu obrotowego, ale pamiętajcie, że to był koniec lat 80-tych. Świat, w którym można było kupić 300-konną Toyotę Camry, jeszcze nie istniał, więc nie będziemy zbytnio krytykować Maserati za namawianie na Karif. Skupimy się na tym, jak przerażające i dziwne rzeczy przedstawiają się w innym akapicie:

Maserati KARIF: wyjątkowe „zwierzę” drogowe, ekscytujące wrażenia z jazdy, zaproszenie, aby ponownie lub po raz pierwszy poczuć się jak kierowca wyścigowy; subtelna przyjemność odczuwania pulsowania tak wielu bijących koni i świadomości, że możesz je kontrolować. Chociaż samochód ogólnie wygląda nowocześnie, emanuje klasycznym stylem, który rzucił na nas tak potężny urok, a jednocześnie nadąża za „najnowocześniejszym” stanem, do którego przyzwyczaiła nas nowoczesna technologia.

To były inne czasy, ale daj spokój. Ktoś musiał to przeczytać i przynajmniej pomyśleć: „Wiesz, może powinniśmy usunąć część o „czuciu pulsowania” i byciu bitym przez konie”, prawda? Przynajmniej jedna osoba? NIE? Nikt? Dosłownie przeczytali „subtelną przyjemność odczuwania pulsowania tak wielu bijących koni i świadomości, że można je kontrolować” i pomyśleli: „To zupełnie normalna rzecz, gdy publikuje się nazwę naszej firmy”, wszystkie aż do momentu, w którym faktycznie został opublikowany. W oficjalnej broszurze sprzedażowej w Wielkiej Brytanii.

Aby być uczciwym, zwłaszcza że reszta egzemplarza jest trochę niejasna, jest całkiem możliwe, że został po prostu słabo przetłumaczony na angielski. Być może w oryginale włoskim słowa takie jak „pulsowanie” i „walenie” nie mają takich konotacji seksualnych. Z drugiej strony mówimy tutaj o Maserati z lat 80. Gdybyście nam powiedzieli, że ten tekst został napisany, gdy szef marketingu miał krótką przerwę od wciągania tłustych kawałków coli i molestowania seksualnego swoich nastoletnich sekretarek, prawdopodobnie uwierzylibyśmy. W końcu to były inne czasy.