Chaos w Domino's po awarii darmowej pizzy staje się wirusowa

Nov 11 2023
Zabawna promocja mająca na celu zapewnienie darmowej pizzy po zamówieniu, które stało się koszmarem dla pracowników
Zrzuty ekranu z TikTok pokazują cały chaos darmowej pizzy.

Trwająca promocja bezpłatnej pizzy Domino przerodziła się w chaos, gdy ludzie wychodzili ze sklepów z wieloma pizzami, które nic ich nie kosztowały z powodu możliwej do wykorzystania usterki, która rozprzestrzeniła się w mediach społecznościowych. Co najmniej jeden menedżer w chaosie darmowej pizzy podobno wysłał SMS-a do pracownika Domino : „Nie rób żadnej darmowej pizzy. Anuluj je. Gdy tylko pojawi się na ekranie, sprawdź, czy jest to darmowa, awaryjna pizza. Jeśli tak, anuluj to jak najszybciej.”

Na początku października Domino's Pizza uruchomiła nową promocję pod nazwą „Pizza Awaryjna”. Osoby, które zamówiły kwalifikującą się pizzę od firmy, otrzymały kod, który można było wykorzystać w późniejszym terminie na jedną bezpłatną średnią pizzę. Zapasowa, „awaryjna” pizza, jeśli wolisz. Promocja, podobnie jak większość innych wydarzeń promocyjnych fast foodów, dla większości ludzi nie była widoczna i działała dobrze aż do tego tygodnia. To wtedy coś poszło nie tak.

Chociaż nic nie zostało jeszcze potwierdzone, wygląda na to, że użytkownikom udało się znaleźć (lub ktoś przypadkowo udostępnił) awaryjne kody pizzy, z których ten sam klient mógł korzystać wielokrotnie. Oczywiście nie tak miał działać ten program. Kody te szybko zaczęły rozprzestrzeniać się w Internecie, a 9 listopada opublikował je nawet popularny tweeter Wario64 .

Ustalenie, kiedy dokładnie wszystko poszło tak źle, jest trudne, ale z postów znalezionych na nieoficjalnym subreddicie Domino – gdzie pracownicy często dzielą się historiami i współczucia – wydaje się, że burza darmowej pizzy rozpoczęła się 9 listopada lub około tego roku .

Kotaku skontaktował się z Domino's w sprawie błędnych zamówień.

Po udostępnieniu kodów na bezpłatną pizzę na TikToku , Twitterze i Facebooku , śluzy się otworzyły, a sklepy zostały zalane ludźmi próbującymi zamówić 10, 20, a nawet 30 pizzy na raz . Filmy pokazują niektóre sklepy z długimi kolejkami wypełnionymi klientami chcącymi dostać darmową pizzę.

„58 pizz, wszystkie są na wynos, a niektóre to… ta sama osoba” – wyjaśnił jeden z pracowników na Reddicie . „Na przykład jeden facet miał 10 pizz, a inny 8 pizz. Cholera tych ludzi, którzy wykorzystali ten system. Ale hej, jeden z darmowych drani dał mi 20-dolarowy napiwek. Więc myślę, że w pewnym stopniu warto.

„W moim sklepie sprzedano 170 średnich pizz w półtorej godziny” – napisał inny użytkownik.

„Skończyło się na tym, że oddaliśmy 77 z nich, zanim problem został naprawiony” – stwierdził jeden z pracowników.

„SAM JEDEN GOŚCIE złożył 24 zamówienia w ciągu mniej więcej następnych 5 dni na bezpłatną pizzę” – powiedział inny pracownik .

Szybko sklepy zapełniły się zamówieniami bezpłatnej pizzy, ponieważ ludzie nadużywali systemu i udostępniali w Internecie błędne kody. Podczas gdy niektórzy zachłanni miłośnicy pizzy próbowali wyjść z Domino's z tuzinem lub więcej pizz, inni wybierali inną trasę i korzystając z zepsutych kodów, planowali wielokrotne, bezpłatne dostawy pizzy na tygodnie.

„Wczoraj wieczorem zajrzałem do systemu i zobaczyłem, że darmowa pizza składa się ze stu zamówień złożonych w określonym terminie, rozciągających się tygodniami” – napisał jeden z rzekomych pracowników Domino . „Kiedy dzisiaj zobaczyłem na linii wszystkie duplikaty, sprawdziłem historię zamówień, potem przeszukałem internet i musiałem wysiąść, żeby zadzwonić do kierownika okręgu”.

W końcu, podczas najgorszej apokalipsy darmowej pizzy, sytuacja pogorszyła się tak bardzo, że według doniesień menedżerowie zaczęli panikować wśród pracowników lokalnych sklepów w całym kraju, prosząc ich, aby przestali robić darmową pizzę i natychmiast anulowali zamówienia. Niektórzy pracownicy, mając dość wściekłych klientów przychodzących i krzyczących, że ich bezpłatna pizza nie jest gotowa, napisali, jak bardzo byli szczęśliwi, że anulowali wszystkie te nieudane zamówienia . Inni pracownicy twierdzili, że ich sklepy rzeczywiście dotrzymały umowy. Przez cały czas wydawało się, że przełożeni w Domino nie mieli zbyt wiele wsparcia ani wskazówek, które mogłyby zapewnić przepracowanym i sfrustrowanym pracownikom. (Z postów na subreddicie Domino wynika, że ​​jest to powszechne zachowanie krajowej sieci pizzerii.)

Jeden z pracowników powiedział mi za pośrednictwem wiadomości błyskawicznych na Reddicie, że nawet w ich mniejszym sklepie był zasypywany bezpłatnymi zamówieniami, co prowadziło do anulowania zamówień.

„Za każdym razem, gdy przychodziło zamówienie, musieliśmy dzwonić do klientów i informować ich, że nie możemy zrealizować ich zamówienia” – wyjaśnił pracownik Domino. „Myślę, że większość ludzi wiedziała, że ​​nie powinna była wykorzystywać kodu, więc osobiście nie spotkałam nikogo, kto byłby zmartwiony anulowaniem zamówienia”.

Jeśli chodzi o to, czy korporacja zaangażowała się w pomoc, powiedziano mi, że prawdopodobnie rozmawiali tylko z kierownikami okręgów, którzy następnie rozpowszechniali tę wiadomość wśród innych. Jednakże pracownik, z którym rozmawiałem, dał jasno do zrozumienia, że ​​podczas wpadki z bezpłatną pizzą pracownicy nie otrzymali żadnych wyjaśnień od przełożonych. Zamiast tego pracownicy udostępniali informacje za pośrednictwem subreddita i czatów grupowych. Według doniesień jeden z menedżerów wysłał nawet sygnał ping do pracownika, prosząc go o aktualne informacje na temat sytuacji z tego subreddita, ponieważ wiedział, że jest on aktywny na stronie.

Inne posty twierdziły, że firma skontaktowała się z niektórymi większymi sklepami, poprosiła miejsca o anulowanie zamówień i obiecała zwrócić właścicielom wszystkie darmowe pizze . Jednak nie wszędzie tak było , co doprowadziło do zamieszania .

Dzisiaj, gdy opadł parmezan , pracownicy wydają się zdezorientowani, dlaczego Domino's w ogóle zorganizowało taką promocję i dlaczego firma nie zrobiła więcej, gdy stało się jasne, że przyczyną była usterka, ludzie odchodzili ze stosami darmowych ciast do pizzy .

„Domino's to okropna firma, która jest zła właściwie we wszystkim” – napisał jeden z pracowników zapytany, dlaczego w ogóle doszło do tej promocji. „Nie wiedzą, jak zwiększyć biznes, ponieważ nie rozumieją, na czym polegają problemy”.

     .