Co najciekawszego przeczytałeś lub zobaczyłeś?
Odpowiedzi
Ostatnio oglądam na Netfliksie mnóstwo serialu Border security: America's front line, który skupia się na kilku ciekawych przypadkach imigracyjnych, które rozważają funkcjonariusze służby celnej i ochrony granic USA przed podjęciem decyzji o wpuszczeniu pasażera (pasażerów) na teren Stanów Zjednoczonych.
W jednym z odcinków 2 osoby z Wietnamu przybywające do Stanów Zjednoczonych zostały wysłane na kontrolę wtórną. Teraz powiedzieli, że mieli przy sobie mniej niż$10,000 and hence didn’t declare the money, but however on searching their bags, it was found that they carried counterfeit notes with value of upto 2,00,000 $
Wówczas w uszach funkcjonariuszy służby celnej i ochrony granic zaczęły dzwonić czerwone lampki, gdyż podejrzewali, że mają do czynienia ze sprawą prania pieniędzy i wezwali parę na przesłuchanie.
Para wspomniała, że nosili przy sobie te fałszywe pieniądze, ponieważ chcieli je spalić przy grobie jednego ze swoich zmarłych krewnych. Amerykański oficer nie mógł tego zrozumieć, ale aby dać im korzyść wątpliwości, wezwał wietnamskiego kolegę, który przyszedł i wyjaśnił mu, że jest to rzeczywiście starożytna wietnamska praktyka.
Piekło jest postrzegane jako neutralne miejsce, w którym można pozostać po życiu na ziemi, i uważa się, że ludzie żyją normalnym życiem, tak samo normalnym jak na ziemi, w piekle. Kupują domy, samochody, jedzą dobre jedzenie, zawierają przyjaźnie itp. Dlatego, aby móc żyć normalnym życiem, ludzie wchodzący do piekła potrzebują pieniędzy, dlatego rodzina tworzy walutę widmo, zazwyczaj wykonaną z bambusa, aby ich zmarły krewny/przyjaciel miał wystarczająco dużo środków, aby żyć dobrym życiem w piekle. Oprócz pieniędzy, ci ludzie palą również ubrania, przybory toaletowe i inne niezbędne rzeczy zmarłej osoby, aby umożliwić jej pełne życie w piekle.
Źródło: Hanoi Eats (Sarah)
Przeczytałem tę odpowiedź tutaj na quora. Została napisana przez User . Sprawdź jego dowcipne odpowiedzi. Pytanie mniej więcej brzmiało, co by się stało, gdyby Chiny, Pakistan i Sri Lanka zaatakowały Indie w tym samym czasie.
Spójrz na to w ten sposób. Jeśli porównamy siłę militarną do walki bez trzymanki, mamy mniej więcej następujący rozkład.
China to zawodowy bokser Lee. I to światowej klasy.
India to uliczny policjant, Kumar. Potrafi zająć się szczurami ulicznymi, ale nie ma sobie równych dla boksera, jeśli chodzi o walkę.
Pakistan to jego 13-letni brat Ali, agresywny, porywczy, ale niewyszkolony i kruchy.
Sri Lanka to 5-letnie dziecko, Thiru.
Załóżmy teraz, że Ali, Lee i Thiru postanowili obić Kumarowi tyłek w bezpardonowej walce ulicznej w domu Kumara. O kogo Kumar będzie się najbardziej martwił? Oczywiście, że o Lee.
Kumar szybko uderza Thiru i Aliego, robiąc sobie drogę, by uratować się przed Lee. Lee, jednak jest profesjonalistą, zadaje solidny cios w twarz Kumara, Kumar uchyla się, ale nie może uniknąć drugiego ciosu prosto w żebra. Kumar zaczyna krwawić. Rzuca kilka rąk w Lee, ale Lee nie uważa tego za nic w rodzaju bólu. Tymczasem Ali próbuje złapać Kumara, Kumar zadaje solidnego kopniaka Aliemu, odpierając go przez jakiś czas, ale daje to Lee mnóstwo okazji, by zadać kolejny cios.
Kumar wyraźnie wie, że zostanie pokonany przez Lee. Wiedział o tym jeszcze przed rozpoczęciem walki. Ale jakie są intencje Lee? Czy chodzi o wystarczające pokonanie Kumara, czy o wyrządzenie mu poważnych obrażeń?
Jeśli to jest pobicie Kumara, to prawdopodobnie jest skończony. Opuści walkę, a Kumar da upust swojej złości na Aliego. Thiru jest tutaj tylko dzieciakiem, którego Kumar i tak bardzo kocha, więc po kilku klapsach Thiru po prostu rozpłakałby się ponad miarę.
Załóżmy, że tak nie jest. Wtedy to walka bez trzymanki, pamiętaj. Lee nadal przyjmuje sprawę Kumara. Kumar jest nieugięty, nie ugnie się. W tym ogłupiającym scenariuszu Kumar przypadkowo uderza Thiru, a Thiru jest mocno poturbowany. Ali nadal otrzymuje swoją porcję źle zadanych ciosów od Lee i kilka solidnych ciosów od Kumara.
Kumar wie, że jeśli skończy walcząc z Lee, ciosami, zostanie trwale okaleczony. Więc wie, że ma granat. Ale Lee też ma granat. Obaj ostrzegają się nawzajem przed własnymi granatami. Ali mówi: Ja też mam granat. Kumar i Lee śmieją się. Ali mówi: Mówię cholernie poważnie. Obaj wiedzą, że granaty są używane tylko w sytuacjach desperacji, ponieważ obaj zginęliby, gdyby do nich doszło, ale nie mają żadnego zaufania do Alego. Lee zwiększa liczbę niezamierzonych ciosów zadawanych Aliemu. Robi się brzydko, walka między Lee i Kumarem staje się poważnie krwawa, ale jeszcze nie doszło do bomb.
Teraz są 3 sąsiadów na sąsiedniej ścieżce, USA jako Andy, UK jako Wilson i Rosja jako Vladimir. Andy jest mistrzem świata MMA. Nienawidzi Lee i ma nieregularne relacje z Alim. Andy, mimo że jest najlepszy na świecie, pokazuje swoją moc, bijąc i rabując przypadkowych 10-latków, takich jak Irak i Afganistan, i wykorzystuje ich do ćwiczenia prawdziwej walki. Więc jest poważnie obawiany.
Wilson i Vlad są wrestlerami WWE, lubiącymi popisywać się, ale niekoniecznie mającymi ochotę na prawdziwą walkę.
Wszyscy są naprawdę wkurzeni na Lee, bo ukradł im cały biznes.
Teraz, gdy zdają sobie sprawę, że po pobiciu Kumara Lee będzie rządził całym rogiem dzielnicy, zdają sobie sprawę, że to uczyniłoby Lee poważnym zagrożeniem dla nich samych i ich środków do życia. Wiedzą również, że Lee ostatecznie zamierza przejąć cały obszar. Wiedzą również, że jeśli dojdzie do bombardowania, całe sąsiedztwo zostanie zniszczone.
Więc Andy grozi Lee, żeby trzymał się z daleka od Kumara. Lee mówi „Bzdura”. Vlad i Wilson będą dalej wygłaszać kwestie w stylu Dwayne'a „The Rock” Johnsona, ale poczekają, aż Andy zrobi cokolwiek. Andy wygłasza kilka ostrzeżeń więcej dla Lee, który z kolei wyprowadza kilka kolejnych ciosów dla Kumara, a Andy mówi, że to wystarczy. Kumar teraz poważnie krwawi i poważnie rozważa pokonanie Lee za pomocą bomb, zanim Lee wyrządzi mu jakieś trwałe obrażenia. Andy to wie i Lee to wie, ale Lee chce wydobyć jeszcze trochę. Andy widzi, że to wystarczy.
Tymczasem Ali wie, że nie może stawić czoła Andy'emu, przeprasza Andy'ego i siedzi jak grzeczny chłopiec w domu, zostawiając Kumara i jego dom. Andy nawet daje mu pieniądze na lody. Thiru zaginął w tym wszystkim. Być może zostanie odnaleziony jakiś czas później.
Andy wkracza do akcji, zadaje 3 solidne kopniaki Lee. Lee zaczyna krwawić. Wie, że sprawy wymknęły się spod kontroli. W zależności od nastroju albo się wycofa, wciąż przeklinając Kumara, albo, jeśli stał się naprawdę potężny, weźmie kamień i rzuci nim w dom Andy'ego.
To poważnie wkurza Andy'ego, który teraz zamierza skopać tyłek Lee. Bije i kopie, bije i kopie Lee. Walka przenosi się do domu Lee. Lee grozi teraz Andy'emu, że ma bombę. Andy odpowiada: „Masz bomby? Ja mam 100 razy większe bomby niż ty” (co jest, nawiasem mówiąc, całkowitą prawdą). Lee się boi. Wilson i Vlad dołączają, zadają kilka ciosów Lee, który zostaje uduszony przez Andy'ego.
Lee wie, że to już naprawdę wymyka mu się z rąk. Woła o pomoc. Ale wszyscy go nienawidzą. Nikt nie przychodzi. Jego własny brat, Lama (Tybet), który jest zaledwie 10-letnim dzieciakiem, którego kiedyś dręczył, dołącza do imprezy i zadaje dwa nieistotne ciosy Lee.
Lee szybko zmienia stanowisko i godzi się z Andym. Oddaje Andy'emu wszystkie pieniądze, które zarobił na klientach Andy'ego. Wilson i Vlad żądają udziału od Andy'ego. Andy jest taki: „Serio?”. Obaj się zamknęli. Lee jest wystarczająco poobijany, żeby nie mierzyć się ponownie z Kumarem. Kumar jest wystarczająco poobijany, żeby nie mierzyć się ponownie z nim. Lee wyładowuje swój gniew na Lamie. Serio.
Domy Kumara i Lee, a także ciała są w opłakanym stanie. Jedna czwarta domu Kumara wymaga odbudowy, ale nadal jest właścicielem nieruchomości. Ali nigdy nie miał domu i doznał poważnych uszkodzeń. Thiru nadal jest zaginiony. Zaginął również inny dzieciak, Gorkha (Nepal).
Tymczasem na kolejnym pasie Kawasaki (Japonia) i Pufendorf (Niemcy) świętują Boże Narodzenie w lipcu, podczas gdy Lee i Kumar są poza biznesem.