Elvie Shane opowiada o swoim życiu jako odstępca: „Po prostu to posiądę”

Nov 04 2021
Elvie Shane otwiera przed PEOPLE swoją burzliwą przeszłość – motywację do tworzenia swojego debiutanckiego albumu, Backslider, który ukazał się 29 października.

Elvie Shane obecnie „żyje snem”.

Jego debiutancki singiel „My Boy” niedawno dotarł na szczyty wielu list przebojów muzyki country, a jego debiutancki album Backslider cieszy się uznaniem krytyków. Dodajmy to do faktu, że on i żona Mandi obecnie pławią się w dobroci swoich dwójki małych dzieci i można śmiało powiedzieć, że są to jedne z najsłodszych dni dla piosenkarza/autora piosenek.

Ale widział też kilka okrutnych.

„Zawsze ciągnęło mnie trochę kłopotów z jakiegoś powodu”, przyznaje 33-letni Shane w wywiadzie dla PEOPLE zaledwie kilka dni przed wydaniem swojego debiutanckiego albumu Backslider . „Mam tendencję do samo-sabotażu z powodów, których wciąż nie potrafię rozgryźć, zwłaszcza gdy wszystko idzie dobrze. Muszę znaleźć trochę walki, ponieważ chyba jestem do tego przyzwyczajony”.

Elvie Shane

POWIĄZANE: Piosenkarka „My Boy” Elvie Shane, żona Mandi Welcome Baby Girl Zaelyn Journey: „Our Hearts Are So Full”

Dzieciak z Kentucky wychowany w kościele obok mamy, która pracowała w fabryce i taty, który jeździł ciężarówką, Shane mieszał dużo wiary z całą masą buntowników w swoich wczesnych dniach, zbierając około 20 cytatów z ruchu ulicznego, zanim on miał 18 lat. I jak wielu przed nim, Shane przyznaje, że jego lata w college'u były ciężkie i wkrótce znalazł się w zupełnie złym kierunku.

„Zacząłem naprawdę dobrze, a potem zacząłem dużo imprezować ” – przyznaje Shane. „Granie muzyki stało się kojarzone z trudniejszym stylem życia – dużo picia i robienia innych rzeczy, które miały związek z imprezowaniem”.

Shane w końcu znalazł się w celi więziennej.

Ale właśnie o tym życiu wschodząca gwiazda muzyki country woli nie rozwodzić się w tym momencie, ponieważ znajduje się teraz w niezwykle cennym miejscu w swoim życiu, nowym życiu, które zaczęło się, gdy wszedł do baru i zauważył dziewczynę, która w końcu zostanie jego przyszłą żoną. I tak, ta dziewczyna miała małego chłopca, który stał się inspiracją dla przyszłego hitu Shane'a „My Boy”.

I kiedy jego szczęście zaczęło się odwracać, Shane wiedział, że nie może tego schrzanić.

„Odłożyłem gitarę na kilka lat, kiedy poznałem moją żonę, ponieważ czułem, że moja muzyka kojarzy mnie z rzeczami, które odciągną mnie od zmian, które pomogła mi wprowadzić”, wspomina. „A potem, kiedy podniosłem go z powrotem, odkryłem, że mam mocniejszy fundament”.

Na tym mocniejszym fundamencie Shane nie tylko stoi, ale pisze o nim na swoim nowym albumie Backslider , dźwiękowym skarbie, który splata się między błogosławieństwami a sprzecznościami wśród 14 utworów od uczciwości do dobra, które pokazują niechlujną szczerość, której nie może być więcej. pociągający.

„Niezależnie od tego, czy w to wierzysz, czy nie, bycie chrześcijaninem oznacza bycie podobnym do Chrystusa, a to, co symbolizuje, to bardzo doskonała istota”, mówi Shane, który napisał zmieniający karierę „My Boy” wraz z Russellem Suttonem, Nickiem Columbia i Lee Starr. „To jest coś, czego nikt z nas nigdy nie będzie w stanie osiągnąć w życiu, nie wierzę. Więc spojrzałem na słowo „odstępca” i wydaje mi się, że jest to dokładniejsze przedstawienie tego, do czego dążymy. być na co dzień. Zamiast się tego wstydzić, po prostu będę go posiadał, ponieważ wszyscy jesteśmy ludźmi”.

Chociaż Shane postawił duży dystans między nim a mroczną przeszłością, to jest coś, co wciąż nie pozwala mu zasnąć w nocy.

„Staram się trzymać z daleka od rzeczy, które sprawiają, że czuję się źle” – mówi. „Zamiast tego robię rzeczy, które sprawiają, że czuję się dobrze. Staram się robić to częściej”.

Elvie Shane

POWIĄZANE : Piosenkarka „Mój chłopiec” Elvie Shane i żona Mandi spodziewają się córki: „Błogosławiony i wdzięczny”

A kiedy to staje się bitwą, opiera się na Bogu.

„Były chwile w życiu, w których zdecydowanie straciłem wiarę i chwile, w których czułem, że nawet nie wierzyłem, ale naprawdę trudno jest być tak błogosławionym, jak byłem i nie wierzyć w Niego” – zauważa Shane. . „Jestem wdzięczny za wszystkie rzeczy, które szły dobrze. Ale jednocześnie jestem tak samo wdzięczny, że wciąż mam w sobie wystarczająco dużo lekkomyślności”.

Bierze głęboki wdech.

„Chodzi o to, aby znaleźć równowagę i być świetnym artystą i wspaniałym głosem dla mojej grupy demograficznej, będąc jednocześnie wspaniałym mężem i wspaniałym ojcem. Idę."