Francis Ford Coppola naśmiewa się z rzymskiego pochodzenia Megalopolis

May 01 2024
Coppola powiedział również, że na jego epos wywarły wpływ HG Wells, Studio 54 i 11 września
Francisa Forda Coppoli

Megalopolis mogło pojawiać się w głowie Francisa Forda Coppoli już od ponad czterech dekad , ale szczegóły tej rozległej epopei pozostały w większości nieuchwytne dla reszty z nas. Dzisiaj to się nieco zmieniło, gdy reżyser podzielił się bardziej całościowym spojrzeniem na niektóre wydarzenia i postacie historyczne, które zainspirowały dzisiejszą, długą, samofinansującą się produkcję filmu w Vanity Fair – zaczynając od długości samej produkcji.

powiązana zawartość

Według doniesień Megalopolis, film legendarnego reżysera z obsadą, ma problemy ze znalezieniem domu
Filmowi bachory George Lucas i Francis Ford Coppola jadą do Cannes

„Tak naprawdę nie pracowałem nad tym scenariuszem przez 40 lat, jak to często widzę, ale raczej zbierałem notatki i wycinki do albumu z rzeczami, które uznałem za interesujące dla przyszłego scenariusza” – powiedział. „Ostatecznie, po długim czasie, zdecydowałem się na epopeję rzymską. A później rzymski epos, którego akcja rozgrywa się we współczesnej Ameryce, więc tak naprawdę zacząłem pisać ten scenariusz, z przerwami, przez ostatnie kilkanaście lat.

powiązana zawartość

Według doniesień Megalopolis, film legendarnego reżysera z obsadą, ma problemy ze znalezieniem domu
Filmowi bachory George Lucas i Francis Ford Coppola jadą do Cannes
Jessica M. Thompson w „The Invitation” i ulubionym motywie horroru wszystkich
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Jessica M. Thompson w The Invitation i ulubionym motywie horroru wszystkich

Chociaż kilkanaście lat to wciąż dużo czasu, wygląda na to, że naprawdę potrzebował tego czasu, aby nie tylko zintegrować się, ale po prostu dowiedzieć się o wszystkim , co się tutaj dzieje. Film opowiada o niepowodzeniach współczesnej Ameryki, ale także o sprostowaniu zapisów o próbie zamachu stanu z 63 roku p.n.e., znanej jako Spisek Katyliny, w ramach której powstańca o imieniu Katylina próbował obalić imperium rzymskie i założyć nowe społeczeństwo, zanim został uduszony przez konsula imieniem Cyceron. „Zastanawiałem się, czy tradycyjne przedstawianie Katyliny jako „złej” i Cycerona jako „dobrego” było koniecznie prawdziwe” – powiedział, wyjaśniając, że zdecydował się zbadać tę dychotomię w nowoczesnej wersji Nowego Jorku, ale także cierpiącego na kryzys finansowy, taki jak ten, który miał miejsce za czasów byłego burmistrza Dinkinsa w latach 1990–1993. Z kolei Katylina, ze względu na znajomość przemianowana na Cesar, byłaby także architektem i budowniczym w stylu Roberta Mosesa, Franka Lloyda Wrighta, Raymonda Loewy’ego, Normana Bel Geddesa czy Waltera Gropiusa.

Uff. Nic więc dziwnego, że przedmiot ten przez tak długi czas uznawany był za nienadający się do sprzedaży , choć według ostatnich doniesień być może właśnie znalazł dystrybutora we francuskiej firmie Le Pacte. Jeśli to prawda, będą musieli znaleźć sposób na włączenie kilku dodatkowych elementów do marketingu filmu. Jak twierdzi Coppola, inspiracją dla filmu była także sprawa morderstwa Clausa von Bülowa , skandal Mary Cunningham–William Agee Bendix , konserwatywna reporterka Maria Bartiromo ze Studio 54 oraz następstwa 11 września, z których część nagrał na taśmie w wczesne zdjęcia do projektu. „Wyszukałem najciekawsze przypadki Nowego Jorku w moich albumach... aby wszystko w mojej historii było prawdą i wydarzyło się albo we współczesnym Nowym Jorku, albo w starożytnym Rzymie. Dodałem do tego wszystko, co kiedykolwiek przeczytałem lub o czym się dowiedziałem” – powiedział.

A Coppola dużo czytał . Zamieścił także listę bibliograficzną dalszych uczonych i wpływów, którą można przejrzeć poniżej:

Nie byłbym w stanie tego zrobić, nie stojąc tak jak to robię na ramionach GB Shawa, Voltaire’a, Rousseau, Benthama, Milla, Dickensa, Emersona, Thoreau, Fullera, Fourniera, Morrisa, Carlyle’a, Ruskina, Butlera i Wellsa wszystko w jednym; z Eurypidesem, Thomasem More’em, Molierem, Pirandello, Szekspirem, Beaumarchais, Swiftem, Kubrickiem, Murnau, Goethem, Platonem, Ajschylosem, Spinozą, Durrellem, Ibsenem, Abelem Gance’em, Fellinim, Viscontim, Bergmanem, Bergsonem, Hesją, Hitchcockiem, Kurosawą, Cao Xueqin, Mizoguchi, Tołstoj, McCullough, Mojżesz i prorocy – wszyscy wrzuceni. 

Reżyser ma nadzieję, że ostatecznie projekt „stanie się stałym ulubieńcem Sylwestra, a widzowie będą później dyskutować nie o swoich nowych dietach czy postanowieniach, aby nie palić, ale o zadaniu prostego pytania: «Czy społeczeństwo, w którym żyjemy, jest jedynym dostępnym nam społeczeństwem? ?” Będziemy mieli większe poczucie prawdopodobieństwa spełnienia tego marzenia, gdy film będzie miał premierę w Cannes jeszcze w tym miesiącu.