Gracze mają obsesję na punkcie największego hejtera Shadow Of The Erdtree

Jeśli przemierzałeś Krainę Cieni w niedawno wydanym rozszerzeniu Elden Ring , istnieje duża szansa, że spotkałeś największego hejtera, jaki kiedykolwiek żył. Nie, Kendrick Lamar nie pojawia się nagle w Shadow of the Erdtree , jest zbyt zajęty w Compton, czyniąc życie Drake'a piekłem . Zamiast tego spotkalibyście Igona, który jest zarówno jedną z postaci o najdobitniejszym głosie w historii gier From Software, jak i najdrobniejszym żyjącym gościem. Nie mamy innego wyjścia, jak tylko włączyć tę wstawkę Ahaba do tej historii wyrwanej prosto ze stron Moby Dicka .
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Poniżej znajdują się spoilery dotyczące linii zadań Igona w Shadow of the Erdtree .
Igona można po raz pierwszy spotkać na zachód od miejsca łaski w punkcie orientacyjnym Pillar Path, ale nie poznacie go tak dobrze po wyglądzie, jak po głosie. Oto twórca treści, DansGaming, wpadający na „NPC wydającego bardzo dziwne dźwięki”, którym okazuje się być nikt inny jak Igon, smoczy wojownik wykonujący swoją ostatnią misję.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
Zamów Elden Ring: Shadow of the Erdtree: Amazon | Najlepszy zakup | Skromny pakiet
Kiedy natkniesz się na Igona, jest pobity i pokryty bliznami. Nie może naprawdę używać rąk i wygląda na to, że nogi też go zawiodły. Tak czy inaczej, Igon wlecze się przez Krainę Cieni, aby zabić Bayle'a Strachu, zdradzieckiego smoka, który zranił Placidusaxa – imię, które możesz zapamiętać jako szalony smoczy boss, z którym walczyłeś w Farum Azula w Elden Ring – i uderzył Igona z paraliżującym strachem, który powstrzymywał go od wzięcia udziału w Smoczej Komunii, która nadała mu wartość życia.
Rozmowa z nim w tym stanie powoduje wiele udręczonych krzyków i powtarzających się wezwań do „podłego Bayle’a” i rozpoczyna serię zadań po podróży Igona. Kiedy nie warczy w każdym innym swoim wersie, jest głęboko zraniony i przestraszony Bayle'em, który wyrządził Igonowi koszmar, który dosłownie wciąż go prześladuje, a sposób, w jaki aktor głosowy Richard Lintern przemyka pomiędzy tymi skrajnościami, jest po prostu imponujący. Sprawia wrażenie raczej dwóch odrębnych postaci niż wymiarów tego samego człowieka, a ludzie już zachwalają pełną piersią kreację Linterna w roli Igona.
Kontakt z Igonem daje mu wiele okazji do dalszego wysłuchiwania jego tyrad i bełkotów, ale wkrótce zdaje sobie sprawę, że organizm go zawodzi i fizycznie nie uda mu się dotrzeć do Bayle. W tym momencie robi najbardziej szaloną rzecz w historii i pokazuje ci palec, aby przywołać swojego ducha, by pieprzył Bayle'a, gdy w końcu dojdziesz do walki z bossem. A potem następuje walka z bossem i Igon osiąga poziom nienawiści, który wcześniej uważano za nieosiągalny.
W chwili, gdy go przywołasz, Igon natychmiast krzyczy „Przeklinam cię, Bayle” i rzuca się w matkę wszystkich tyrad . Nawet cię zagazowuje, mówiąc: „Oto prawdziwy smoczy wojownik! I ja, Igon!” Jesteś prawdziwym wojownikiem smoków, o którym mówi! Jednak moją ulubioną linijką jest ta, gdy krzyczy na Bayle’a, że „podziurawi twoją zgniłą skórę”, po czym natychmiast z zawrotami głowy wygłasza zdanie: „Gradem harpunów!” Koleś tak bardzo pragnie śmierci Bayle'a , że nie wygląda na to, żeby kiedykolwiek się zamknął, ale w końcu to robi. Zatem Igon bierze swój łuk wykonany ze smoczej kości i harpuny, które specjalnie zaprojektował tak, aby zatapiały się w „zgniłej skórze Bayle’a” i robi dokładnie to, do czego został wysłany na tę Ziemię, czyli zabija smoka.
Fabuła Igona jest tak beznadziejna, a interpretacja każdego wersu przez Linterna jest tak niepewna, że postać ta natychmiast stała się wyróżnikiem dodatku , a także rozwijającej się galerii dziwacznych chłopców FromSoft. Wielu graczy stworzyło memy o gościu i jego wyraźnie obsesyjnej złości. Inni po prostu składają hołd występowi, który ich absolutnie zachwycił. Jedna osoba przysięgała wierność facetowi za szalony rajd, który na koniec zorganizował pomimo wszystkiego, co go dręczyło, ostatecznie nazywając Igona „gigaczadem”.
Co ciekawe, kilku bystrym ludziom udało się poskładać w całość fakt, że zarówno Bayle, jak i Igon są związani z innym dziełem literackim niż Moby Dick . Biorąc pod uwagę, że autor Pieśni lodu i ognia , George RR Martin, pracował nad historią Elden Ring , prawdopodobnie nie powinno być zaskoczeniem, że oba nazwiska czerpią inspirację z jego głównego dorobku. Bayle jest nawiązaniem do strasznego smoka o imieniu Balerion z ASOIAF , na którym dosiada podobnego fonetycznie Aegona Targaryena. I tak wszystko zatacza koło.

