Indonezyjskie boje wykrywające tsunami nie działają od lat

Dec 16 2021
Po trzęsieniu ziemi i tsunami w Indonezji w piątek, w wyniku których zginęło ponad 800 osób, rzecznik narodowej rady ds. klęsk żywiołowych ujawnił, że kluczowa część systemu ostrzegania i wykrywania nie działa od lat. Sutopo Purwo Nugroho, rzecznik dla National Disaster Mitigation Agency (BNPB), powiedział, że sieć 22 boi wczesnego wykrywania nie działała od 2012 roku, donosi australijski ABC News.

Po trzęsieniu ziemi i tsunami w Indonezji w piątek , w wyniku których zginęło ponad 800 osób , rzecznik narodowej rady ds. klęsk żywiołowych ujawnił, że kluczowa część systemu ostrzegania i wykrywania nie działa od lat.

Sutopo Purwo Nugroho, rzecznik National Disaster Mitigation Agency (BNPB), powiedział, że sieć 22 boi wczesnego wykrywania nie działa od 2012 roku, donosi australijskie ABC News . Według raportu boje, które komunikują się z czujnikami dna morskiego, mają wysyłać ostrzeżenia o tsunami do Indonezyjskiej Agencji Meteorologii, Klimatologii i Geofizyki, ale obecnie są nieskuteczne z powodu wandalizmu i braku funduszy. 

„Mierniki pływów działają, ale są ograniczone w dostarczaniu jakichkolwiek ostrzeżeń z wyprzedzeniem” – powiedziała Associated Press Louise Comfort, ekspert ds. Zarządzania katastrofami . „Żadna z 22 boi nie działa. W incydencie Sulawesi BMKG (agencja meteorologii i geofizyki) zbyt wcześnie odwołała ostrzeżenie przed tsunami, ponieważ nie miała danych z Palu. To są dane, które może dostarczyć system wykrywania tsunami”.

BMKG podobno wysłało ostrzeżenie przed tsunami w piątek wieczorem po trzęsieniu ziemi, ale wycofało je 34 minuty później.

Wysiłki mające na celu stworzenie lepszych, zaawansowanych systemów ostrzegania przed tsunami rozpoczęto po śmierci 230 00 osób w tsunami w 2004 r. , przy czym większość tych zgonów miała miejsce w Indonezji. Wśród tych wysiłków znalazły się boje — podobno 12 z nich dostarczyły Niemcy i Stany Zjednoczone . Jednak trzęsienie ziemi, które nawiedziło indonezyjską wyspę w 2016 roku, ujawniło, że żadna z boi nie działała.

Boje od lat utknęły w fazie prototypu i podobno nie otrzymały potrzebnych funduszy z powodu cięć budżetowych i braku porozumienia agencji w sprawie decyzji projektowych. Boje podobno kosztują setki tysięcy dolarów każda oprócz funduszy potrzebnych do utrzymania ich działalności.

„Teraz nie mamy boi w Indonezji”, powiedział Iyan Turyana, inżynier oceaniczny w BPPT, Indonezyjskiej Agencji ds. Oceny i Zastosowania Technologii, w artykule opublikowanym w styczniu 2017 r. Phys.org . „Wszystkie są uszkodzone. Gdzie mieszkasz w Indonezji? Djakarta! W porządku. Ale jeśli mieszkasz w Padang, jeśli mieszkasz w Bengkulu, twoje życie jest bardzo niebezpieczne”.

[ Wiadomości ABC ]