Jestem nastolatkiem i ważę około 200 funtów. Nie skończyłem rosnąć. Czy powinienem przejść na dietę, czy nie jest ona bezpieczna dla okresu dojrzewania?

Apr 29 2021

Odpowiedzi

ThomasRoss24 Sep 13 2018 at 13:23

Pójdę pod prąd twoich innych odpowiedzi i powiem ci, że dopóki jesteś zdrowy i nie stosujesz żadnych drastycznych diet lub takich, którym brakuje różnorodności, to koniecznie zacznij dietę i nawet nie zawracaj sobie głowy badaniem! Wszystko będzie w porządku. Spróbuj zejść do 1500 kalorii dziennie, jeśli możesz. Przeciętny dorosły mężczyzna potrzebuje około 2500 kalorii dziennie. Przeciętna kobieta potrzebuje około 2 tys. Przy 1500 kaloriach schudniesz niezależnie od wieku, wzrostu czy płci, ale jest to górna granica dla diet, które schodzą do 800, zanim zostaną uznane za „bardzo niskokaloryczne”. Nie zahamowa to twojego wzrostu, jeśli pozostaniesz na tym wysokim poziomie. W rzeczywistości będzie to dla ciebie dobre. Złe dla ciebie jest pozostanie w obecnej formie.

To powiedziawszy, są inne, lepsze sposoby. Pierwszy raz, kiedy straciłem 50 funtów, miałem 15 lat, siedzący tryb życia i 208 funtów w szczytowym momencie. Potem zacząłem pływać z klubem. Dwugodzinne treningi, pięć dni w tygodniu. Straciłem te 50 funtów w trzy miesiące, praktycznie jedząc codziennie tyle, ile ważę. A pływanie jest tak dobrym ćwiczeniem dla całego ciała, że ​​ostatecznie przybrałem około 20 funtów z tej wagi z powrotem w mięśniach w ciągu następnych kilku lat. Rozważ włączenie niektórych — lub nawet wielu — ćwiczeń. I w tym celu ZALECAM wizytę u lekarza.

RichardHSchwartz Sep 13 2018 at 10:01

To pytanie do twojego lekarza, a nie do obcych w internecie. Nie możemy cię zobaczyć. Nie możemy cię zmierzyć. Nie znamy historii twojego wzrostu i nie możemy ocenić twoich postępów w dojrzewaniu do dorosłości. Nie znamy twojej osobistej ani rodzinnej historii medycznej. Nie powiedziałeś nam nawet swojego dokładnego wieku.

Nie zwracaj uwagi na odpowiedzi, które tu znajdziesz, i przestań pytać nieznajomych w internecie o rady dotyczące twojego zdrowia!