Nadeszła pierwsza niespodzianka ery NIL, a to Deion Sanders kłusujący na rekruta nr 1 w piłce nożnej, Travisa Huntera

Deion Sanders spowodował przesunięcie płyt tektonicznych w uniwersyteckim świecie futbolu. Od marca 2020 r. Travis Hunter, rekrut nr 1 w piłce nożnej w Ameryce, jest zaangażowany w stan Floryda. Hunter potwierdził swoje zaangażowanie na rzecz uniwersytetu zarówno we wrześniu , jak iw październiku . The Tampa Times napisał zaledwie wczoraj , że Hunter przez całe życie był fanem stanu Floryda i miał zamiar wystąpić w pierwszej dziesiątce potencjalnej klasy rekrutacyjnej do programu po tym, jak osiągnął swój największy najniższy poziom po Bobbym Bowdenie, przegrywając ze stanem Jacksonville.
Młyn plotek zaczął działać z mocą V8 późnym rankiem, wczesnym dniem podpisywania . Plotki, że najbardziej rozpoznawalny sportowiec w historii stanu Floryda wkroczył i zabrał najlepszego piłkarza z college'u w kraju z miejsca, w którym stał się sławny. Wtedy to się stało. W transmisji na żywo prowadzonej przez 11 Alive News z Atlanty, z Collins Hill High School w Suwanee w stanie Georgia, Hunter zaprezentował niezłą produkcję.
Hunter miał przed sobą trzy kapelusze, jak większość czołowych graczy — Florida State, Georgia i Auburn. Zrzucił kasztanowy kapelusz ze stołu. Następnie Hunter włożył na głowę kapelusz Georgii, ale rzucił go w tłum. Potem włożył stan Floryda i nie spisał się źle, pozostając w swojej roli, zanim rzucił go w tłum i poprosił o inny kapelusz. Hunter rozpiął swoją bluzę z kapturem, odsłaniając koszulkę Jackson State IBelieve i złapał kapelusz Jackson State. Sanders zamienił rekruta nr 1 w Ameryce na HBCU. Program FCS.
To nie tak, że Jackson State nigdy nie miał wysokiego talentu w swoim programie piłkarskim. Kiedy Ole Miss sprowadził do programu pierwszego czarnoskórego gracza w 1971 roku, Walter Payton udał się do Jackson State i został jednym z największych piłkarzy wszechczasów. HBCU nadal umieszczają talenty w NFL, mimo że nie wysyłają tak dużo od czasu pełnej integracji futbolu Power 5. Według stanu na dzień wyłączenia — 1 września 2021 r. — w rosterach NFL było 18 graczy z HBCU, w tym dwukrotny obrońca pierwszej drużyny All Pro Darius Leonard z Indianapolis Colts, który został wybrany w drugiej rundzie 2018 NFL Draft .
Chociaż w HBCU wciąż są dobrzy gracze, gotowy talent, taki jak Hunter, jest niezwykły. Ci gracze zwykle przepadają przez szczeliny lub późno kwitną. Hunter mógł zacząć od pierwszego dnia na Florydzie lub w jakimkolwiek innym dużym programie futbolu uniwersyteckiego.
Osobowość i status Sandersa jako jednej z najbardziej wpływowych postaci w historii futbolu prawdopodobnie odegrały dużą rolę w decyzji Huntera. Prawdopodobnie wpłynęły na to jakieś pozaplanowe względy finansowe. Pete Thamel z Yahoo napisał na Twitterze, że uważa się, że pieniądze NIL były głównym powodem, dla którego Hunter zmienił swoje zobowiązanie. Pat Forde ze Sports Illustrated napisał na Twitterze, że słyszał sporo dyskusji na temat NIL w HBCU.
Dla tych, którzy skarżyli się, że pieniądze NIL niszczą równowagę konkurencyjną w sporcie uniwersyteckim, sprawdź małego faceta. Jasne, Sanders jest podłączony, a program ma związek z Barstool Sports (oryginalne doniesienia o podpisaniu umowy przez Huntera z Barstool są podobno fałszywe ), ale nie ma sposobu, aby namalować to, gdy bogaci stają się bogatsi.
Minie trochę czasu, zanim pogłos z tego przesunięcia płyty się uspokoi, aby zobaczyć, co to oznacza dla przyszłości sportów uniwersyteckich. Co to oznacza dla programów, które są nawet większe niż Jackson State, ale wciąż nie są uważane za premierowe? A co z Houston, DePaul, a nawet St. John's? The Johnnies grają w medialnej stolicy świata. Jeśli po raz pierwszy od prawie 30 lat naprawdę chcą wrócić na szczyt męskiej koszykówki w college'u, wydaje się, że Jackson State pokazał im drogę.
Ten sposób, choć nie doskonały, jest wciąż lepszy niż sporty uniwersyteckie w przeszłości — uniwersytety pompują pieniądze, tak jak powietrze do piłek, do obiektów sportowych i akademików dla sportowców. To przyciąga ruch Doliny Krzemowej polegający na uczynieniu miejsca pracy tak zachęcającym, jak to tylko możliwe, aby pracownicy zostali dłużej, z wyjątkiem sportowców z college'u, którzy nie otrzymują żadnych pieniędzy z Doliny Krzemowej, które otrzymują trenerzy i administratorzy.
Jak dotąd ta nowa era lekkoatletyki uniwersyteckiej polega na tym, że sportowcy otrzymują lepsze wynagrodzenie, a talenty na najwyższym poziomie trafiają do miejsc, do których normalnie by nie doszli. Wygląda na to, że NIL działa dobrze.

