Najnowszy odcinek Akolity to „Gwiezdne Wojny” w najbardziej seksownym i zabójczym wydaniu
Gwiezdne Wojny to wiele rzeczy, ale rzadko są one seksowne. Przychodzi mi na myśl kilka rzeczy: naga klatka piersiowa Anakina Skywalkera po koszmarze, brzuch Padme na polu walki lub ukośne spojrzenie Hana Solo, ale w najnowszej historii seria była nieco pozbawiona seksu i śmierci. Kylo Ren i Rey Skywalker, to prawda, łączyła między sobą chemia, ale przypominało to sytuację, w której dwójka nastolatków po raz pierwszy odkryła napalenie: niezdarne, niezręczne, a czasami wręcz dziwne. I zbyt wiele współczesnych postaci zostało chronionych przez zbroję fabularną, czy to Boba Fett w jego gównianej serii Disney Plus, czy postacie poboczne w The Mandalorian .
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Najnowszy odcinek The Acolyte , zatytułowany The Master, jest stworzony specjalnie dla dorosłych widzów Gwiezdnych Wojen , przedstawiając seksownego złoczyńcę i liczbę ciał zwykle zarezerwowaną dla House of the Dragon – i tak się złożyło, że był to jeden z najsilniejszych odcinki serii.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
Pierwszą rzeczą, którą zauważam u tego dziwnego złoczyńcy w hełmie, który pojawia się, by walczyć z Jedi w tym odcinku, są jego ramiona. Są nadzy, czego prawie nigdy nie widujemy u złych facetów z Gwiezdnych Wojen , i falują od lśniących od potu mięśni. Kiedy mierzy się z małą armią Jedi próbującą chronić mistrza Wookiee Kelnoccę, jego bicepsy, triceps i przedramiona są w pełni widoczne i poruszają się z niewiarygodną, niebezpieczną szybkością, jak kobra wielokrotnie zwijająca się i uderzająca.
Bitwa na miecze świetlne, w której bierze udział, jest jedną z najfajniejszych, jakie kiedykolwiek widziałem w Gwiezdnych Wojnach . Jest to mistrzowska choreografia, w której Jecki z Dafne Keen i Sol Lee-Jung Jae popisują się imponującymi umiejętnościami, walcząc z kimś, kto nie przestrzega typowych zasad walki. Obserwujemy, jak starają się dostosować do taktyki nieznajomego, która obejmuje używanie hełmu do blokowania i tymczasowego wyłączania mieczy świetlnych. Widzimy, jak ich twarze się zmieniają, gdy zdają sobie sprawę, że jest to coś, czego Jedi nigdy nie spotkali, czego nawet nie mogli pojąć.
Showrunnerzy z Acolyte powiedzieli, że chcą dać nam bitwę na miecze świetlne, która mogłaby konkurować z Pojedynek losów z „ Mrocznego widma ” i rzeczywiście im się to udało. Jecki porusza się lekko i szybko, przeskakując obiekty, aby wykonać silniejszy atak, podczas gdy złość Sola z powodu utraty tak wielu jego przedstawicieli powoli go ogarnia, objawiając się sposobem, w jaki walczy. Kiedy kończy się pierwsza połowa odcinka, niemal u wszystkich Jedi, łącznie z Jeckim Keena, pojawiają się kauteryzowane dziury delikatnie wydzielające parę, który umiera w straszny sposób po zrzuceniu hełmu tajemniczemu mężczyźnie.
Patrzymy, jak przebija ją trzema dziurami swoimi nowo rozdzielonymi podwójnymi szablami, a gdy jej ciało upada na ziemię, następuje nasze wielkie odkrycie: to Qimir Manny’ego Jacinto, jego włosy ociekają potem i opadają spiczastymi pasmami na twarz, z założonymi rękami pełny pokaz, oczy pełne wściekłości. Zło nigdy nie wyglądało tak dobrze.
A jeśli nie byliście pewni, że Qimir, który w tajemnicy udawał niezdarnego idiotę, a nie mistrza kontrolującego Mae (jedna z dwóch ról Amandla Stenberg), jest zły, wkrótce potem zabija Yorda (Charlie Barnett) w prawdopodobnie najbardziej makabryczny sposób, jaki kiedykolwiek widziano w Gwiezdnych Wojnach . Kiedy Yord klęka przed nim, Qimir brutalnie łamie mu kark. Tak, jest zły, zły .
Oglądałem prawie cały odcinek z otwartymi ustami z szoku – szoku, że Akolita zabije dwie postacie, które dopiero poznaliśmy, szoku, jak dobre były walki, szoku z powodu dziur w ciałach, skręconego karku i niezrównaną, bezkompromisową seksowność Jacinto. Ciemna Strona powinna cię kusić, a nie ma prostszego sposobu, aby to zrobić, niż być cholernie gorącym.
To, że odcinek kończy się czymś, co wydaje się być kilkoma nutami nawiązującymi do tematu Kylo Rena, gdy Qimir czule przykrywa szalem nieprzytomne ciało Oshy, mówi mi dwie rzeczy: showrunnerzy The Acolyte wiedzą, że tęsknimy za seksownymi, morderczymi złymi chłopcami, a ten serial może wiązać się z w kinie częściej, niż się spodziewaliśmy. Czy Qimir jest pierwszym w historii Rycerzem Ren, akolitą Ciemnej Strony, który doszedł do władzy, gdy uznano, że Sithowie wymarli, i którego imię Kylo przyjął jako własne? Na to wygląda.
Następny odcinek The Acolyte zostanie wyemitowany we wtorek 2 lipca w Disney Plus. Mam nadzieję, że klimatyzacja działa, bo na pewno będzie znowu gorąco.
.