Nauczyciel zmuszony zapłacić z własnej kieszeni za plan B uczniów

FINDLAY, Ohio: Wyrażając frustrację związaną z presją związaną z pracą w niedofinansowanej publicznej szkole średniej, miejscowy nauczyciel Jason Corgenne powiedział w poniedziałek reporterom, że był zmuszony płacić z własnej kieszeni, aby jego uczniowie mieli dostęp do antykoncepcji awaryjnej Plan B. Jeśli nie będziemy mieć w klasie tabletek „dzień po”, to nie będę w stanie wywiązać się z obowiązku, jaki ciążę na moich uczniach” – stwierdził 39-letni pedagog i dodał, że choć żyje z ograniczonym budżetem, wspierając jego czteroosobowa rodzina zarabia zaledwie 40 000 dolarów, a mimo to udaje mu się zebrać wystarczająco dużo, aby pokryć koszty prezerwatyw, lubrykantów i innych niezbędnych artykułów, których nie zapewniają mu administratorzy szkół. „Jestem ich nauczycielem i chcę tutaj postępować odpowiedzialnie. To po prostu frustrujące, bo wiem, że jest wiele bogatszych okręgów szkolnych, w których uczniowie nie mają problemów z dostępem do planu B, jeśli ich nauczyciel nauk społecznych w 10. klasie nie wycofa się na czas”. Według doniesień prasowych Corgenne organizował sprzedaż wypieków, aby pokryć koszty antykoncepcji awaryjnej i kaucji.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
powiązana zawartość

